Kard. Ryś o ekumenizmie do uczestników Kursu Proboszczowskiego Archidiecezji Łódzkiej

O tym, czym jest ekumenizm i dlaczego jest tak ważny w Kościele i posłudze parafialnej mówił kard. Grzegorz Ryś podczas wykładu dla duchownych, którzy uczestniczą w drugim roku Kursu Proboszczowskiego odbywającego się w Archidiecezji Łódzkiej.

Duchowny zwrócił uwagę na postać pierwszego biskupa łódzkiego, który nie tylko tworzył podwaliny życia diecezjalnego, ale w swoich relacjach pomiędzy mieszkańcami Łodzi dbał o dialog, również dialog międzywyznaniowy, międzykulturowy i międzyreligijny. – Kiedy bp Tymieniecki – pierwszy biskup łódzki – obchodził swoje 25-lecie kapłaństwa to raporty z Łodzi, składane do Nuncjatury Apostolskiej mówiły o tym, że na tym jego jubileuszu było więcej Protestantów i Żydów niż Katolików. Z jednej strony ten raport poświadcza jego wielkie otwarcie na ludzi wszystkich wyznań, a z drugiej strony pokazuje jak to było nieoczywiste w Kościele, w tamtym czasie. Dziś można śmiało mówić, że  bp Tymieniecki wyprzedzał o dziesięciolecia Kościół Rzymskokatolicki w podejściu do Chrześcijan innych wyznań i do Żydów. Mam takie wrażenie – że my w Łodzi bardzo chętnie mówimy, że jesteśmy miastem czterech kultur, że u swoich początków jesteśmy miastem wielonarodowym i wielowyznaniowym, ale to dzisiaj nie funkcjonuje poza tą kalką i logo Łodzi, które jest w czterech kolorach. Na ile to się przekłada na jakąś powszechną świadomość? – pytał hierarcha.

– Rozeznanie w Kościele jest takie, że ruch ekumeniczny jest dziełem Ducha Świętego i wszystko co się stało w tym Ruchu jest dziełem Ducha Świętego. Na ten temat – jakieś pięć lat temu – bardzo pięknie mówił kard. Koch, który jest przewodniczącym Dykasterii ds. Promocji Jedności Chrześcijan. Rozwój ekumenizmu, mówił, można przyrównać do przypowieści Pan Jezusa o ziarnku gorczycy. Zaczynało się bardzo skromnie – najmniejsze ze wszystkich ziaren, natomiast dzisiaj jest to potężne drzewo, i bardzo wiele ptaków powietrznych przylatuje, by się gnieździć w konarach tego drzewa. Taki wzrost nie jest nigdy dziełem człowieka, musi być dziełem Ducha Świętego. Jest to rozeznanie co do znaku czasu, jakim ostatecznie okazał się ruch ekumeniczny. Ruch narodził się z Ducha i rozwija się w Duchu Świętym, a widoczne owoce są dziełami Ducha – zauważył hierarcha.

Galeria zdjęć (4 zdjęć)

– Pierwsze oficjalne działanie Kościoła rzymskokatolickiego co do ekumenizmu, było działaniem Ojca Świętego Jana XXIII, który 5 czerwca 1960 r., w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego założył coś, co nazwał Sekretariatem ds. Promocji Jedności Chrześcijan. Dlaczego zaczynam od tej daty? Dlatego, że jest to data sprzed Soboru. Ekumenizm nie narodził się wraz z Soborem. Ekumenizm narodził się przed Soborem. To, co jest bardzo ważne, Ekumenizm narodził się poza Kościołem Rzymskokatolickim, ale obok niego, a trzeba byłoby powiedzieć, że z dużym dystansem Kościoła do tego, co się obok niego dzieje – tłumaczył kard. Ryś.

– Ruch Ekumeniczny jest z czasu międzywojennego i on się tworzył na drodze wielkich konferencji ekumenicznych, w których brali udział przedstawiciele niemal wszystkich wielkich Kościołów Chrześcijańskich wschodu i zachodu. Były to konferencje odbywające się w: Sztokholmie 1925, Lozannie 1927, Amsterdamie 1948. Ta ostatnia była pierwszą konferencją, gdzie był jeden obserwator z Kościoła Rzymskokatolickiego. To na tej konferencji narodziła się ŚRK – Światowa Rada Kościołów, która ma swoje oddziały narodowe – m.in. Polską Radę Ekumeniczną. – dodał prelegent.

– Kościół Rzymskokatolicki odnosił się z dużym dystansem do tego, co się działo. – zauważył metropolita łódzki. – Encyklika Papieża Piusa XI – Mortalium Animos (1928) – mówi, że pożądana jest jedność Kościoła, ale Papież wyobraża sobie tę jedność na sposób powrotu tych, którzy się odłączyli. To jest pogląd – który w teologii ekumenicznej nazywa się „unionizm”. Po wojnie to patrzenie zaczęło się troszkę zmieniać – są dwa dekrety Świętego Oficjum (1950) – w których czytamy: Ruch Ekumeniczny narodził się z łaski tchnienia Ducha Świętego, ale jeśli ktoś chce uczestniczyć w tym Ruchu, to wyłącznie za zgodą Stolicy Apostolskiej. A następnie jest ten gest Jana XXIII, który powołuje Sekretariat ds. Promocji Jedności Chrześcijan. – zaznaczył hierarcha.

Kardynał Ryś tłumacząc znaczenie misji Kościoła, w tym także misji jedności dodał – Ile razy Kościół mówi o Pięćdziesiątnicy, tyle razy mówi przede wszystkim o swojej misji. Kościół nie narodził się w Pięćdziesiątnicę, Kościół w Pięćdziesiątnicę przyjął swoją misję. W Duchu Świętym Kościół został wyposażony, żeby podjąć swoją misję. Potrzebujemy Ducha Świętego, by mieć odwagę wyjść do świata i uczyć się jedności – tłumaczył.

Hierarcha zwrócił uwagę na to, że Sobór Watykański II został zwołany dla dwóch celów – dla reformy Kościoła i dla procesu jedności chrześcijan. Dla Papieża było jasne, że te dwa cele są ze sobą głęboko związane, ale – jak sam mówił – pierwszoplanową jest reforma Kościoła. Tu się kryje taka intuicja, która wraca w dokumentach wydanych już po Soborze na temat ekumenizmu. Pierwszym zadaniem katolików, którzy chcieliby dążyć do jedności Kościoła jest ich wewnętrzna reforma, tzn. katolicy muszą sprawdzać, na ile to jak żyją, postępują, myślą, mówią przystaje do Jezusa Chrystusa. Nie ma pilniejszego zadania dla katolików, którzy myślą o ekumenizmie niż  korygowanie swoich postaw – na ile my jesteśmy w naszym postępowaniu blisko Chrystusa! – dodał.

Organizatorem zajęć dla przyszłych proboszczów jest Wydział Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej Łódzkiej, a odpowiedzialnym za Kurs Proboszczowski jest ks. Wiesław Kamiński – dyrektor Wydziału Duszpasterskiego.

– Do udziału w kursie, który trwa 2 lata – 4 semestry – zgłosiło się 60 duchownych z całej Archidiecezji – wśród nich są zarówno duchowni bardzo młodzi, jak i tacy, którzy mają spore doświadczenie. Cieszę się, że jest duża chęć do zdobywania wiedzy i takiego fachowego nastawienia, by być dobrym duszpasterzem, bo to jest priorytet proboszcza, ale również dobrym organizatorem życia parafialnego  – mówi ks. Kamiński.

Wśród wykładowców kursu są osoby świeckie oraz duchowne, które specjalizują się w tematyce poruszanej w czasie zajęć.