Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Schönborn na Ukrainie

11 grudnia 2014 | 08:40 | kg (KAI/RISU) / br Ⓒ Ⓟ

Rosja jest agresorem, z którym Ukrainie będzie trudno poradzić sobie w pojedynkę, dlatego potrzebuje ona poparcia międzynarodowego. Przekonywali o tym legata papieskiego kard. Christopha Schönborna członkowie Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych (WRKiOR), z którymi spotkał się on 10 grudnia w Kijowie.

Poprosili go o przekazanie prawdy o sytuacji w ich kraju papieżowi Franciszkowi, którego katolicki metropolita Wiednia reprezentuje na obchodach 25. rocznicy odzyskania wolności przez Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UKGK).

Do tego wydarzenia nawiązał w przemówieniu do uczestników spotkania wysłannik papieski. „25 lat temu UKGK mógł wyjść z katakumb i zacząć na nowo kształtować swe życie” – powiedział arcybiskup stolicy Austrii. Podkreślił, że wierni tego Kościoła „zasługują na taki sam szacunek, jak inne Kościoły czy wspólnoty religijne”. Wezwał wszystkich, aby „traktowali siebie nawzajem jako tych, którzy żyją dzisiaj, bez oglądania się w przeszłość i postrzegali się nie jako nosicieli konfliktów, którymi żyły poprzednie pokolenia”. Przypomniał też, że Kościół katolicki na Soborze Watykańskim II wypowiedział się wyraźnie nt. Kościołów wschodnich złączonych z Rzymem i uważa je za pełnoprawnych członków Kościoła powszechnego.

Kardynał przekazał pozdrowienia i współczucie papieża całemu narodowi ukraińskiemu. Wyraził uznanie dla WRKiOR, która jest „przykładem pokojowego współistnienia i owocnego dialogu między różnymi Kościołami i religiami na Ukrainie”. Jego zdaniem, współpraca ta jest nie tylko pożądana, ale także niezbędna, aby „zagoić rany przeszłości i teraźniejszości”, a „religie wnoszą szczególny wkład do rozbudowy i umocnienia społeczeństwa obywatelskiego”. Legat papieski przypomniał również, że już św. Jan Paweł II wypowiadał się „z szacunkiem o pracy wykonywanej przez WRKiOR”.

Wcześniej spotkanie otworzył rotacyjny przewodniczący tego gremium, zwierzchnik niekanonicznego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego, patriarcha Filaret. Podkreślił, że Rada jest jedynym w swoim rodzaju organem jednoczącym wyznania, budzącym zainteresowanie, ale i podziw za granicą. „Dzisiaj przeżywamy ciężki czas agresji ze strony naszego dobrego sąsiada, Rosji” – powiedział mówca. Zwrócił uwagę, że Kościoły zrzeszone w Radzie są zjednoczone w poparciu dla niepodzielnego, jednego państwa ukraińskiego. „Robimy wszystko, aby obronić je i nie chcemy III wojny światowej” – zapewnił Filaret. Dodał, że aby do tego nie dopuścić, „chcemy rozwiązywać problemy na drodze pokojowej”.

Na zakończenie zaznaczył, że obchody 25-lecia legalizacji UKGK są jednocześnie świętowaniem 25-lecia wolności religijnej na Ukrainie.

Przemawiali też pozostali uczestnicy spotkania, a wspólnym wątkiem ich wypowiedzi były prośby do kardynała, aby przekazał Ojcu Świętemu prawdę o wydarzeniach na Ukrainie. Podkreślali też, że w ich kraju nie ma konfliktów ani wojen międzyreligijnych.

Przedstawiciel wspólnoty żydowskiej Hennadij Biłoryćkyj wyraził nadzieję, że gość z Wiednia stanie się „ambasadorem dobrej woli, który przyniesie pokój na Ukrainę”. Zapewnił legata, że w tym kraju nie ma podglebia dla konfliktów między religiami, zaznaczając, że naród i państwo ukraińskie są zjednoczone. Obecnie trzeba powstrzymać przelew krwi w kraju – dodał i poprosił kardynała, aby przekazał „to przesłanie wszystkim, którym będzie mógł”.

Pozdrowienia od prezydenta Petra Poroszenki odczytał jego doradca Jurij Bohućkyj. Zapewnił, że szef państwa wysoko ceni poparcie dla Ukrainy ze strony Stolicy Apostolskiej i dodał, że władze Ukrainy nie wywierają żadnych nacisków na miejscowe Kościoły.

Nawiązując do 25. rocznicy wyjścia UKGK z podziemia, arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk przypomniał, że na Synodzie Biskupów tego Kościoła we wrześniu br. we Lwowie uchwalono orędzie do wszystkich głów Kościołów i organizacji religijnych na świecie pt. „Ukraina spływa krwią”. Stwierdzono w nim m.in., że „sumienie chrześcijańskie nie może spokojnie patrzeć, jak bezkarnie codziennie zabija się ludzi a na naszej ziemi leje się krew”.

Oddzielnie poproszono papieża o wyraźny sygnał wsparcia dla jedności z cierpiącym narodem ukraińskim; w odpowiedzi przysłał on swego legata i za „ten gest poparcia chcemy podziękować Ojcu Świętemu, który dzieli ból naszego narodu i jest głosem cierpiących” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Podkreślił następnie, że Ukraina toczy obecnie niewypowiedzianą wojnę z agresorem z zewnątrz, a w jej wyniku cierpi prawie 5 mln mieszkańców kraju i jest ponad pół miliona przymusowych przesiedleńców. Codziennie giną dziesiątki ludzi, i to nie tylko od kul, ale też z głodu i zimna. „Na Ukrainie narasta katastrofa humanitarna, z którą kraj sam nie jest w stanie sobie poradzić, dlatego potrzebuje solidarności międzynarodowej” – oświadczył abp Szewczuk. Zaznaczył, że w tej sytuacji przyjazd wysłannika papieskiego „jest niezwykle ważną oznaką takiej właśnie solidarności, jedności i tych wysiłków, które szczególnie chrześcijanie winni podejmować, aby powstrzymać rozlew krwi”.

Arcybiskup większy podziękował legatowi za wyrażoną przezeń wysoką ocenę UKGK. Zwrócił uwagę, że istnienie jakiegokolwiek Kościoła na Ukrainie nie jest przeszkodą dla dialogu ekumenicznego, ale przeciwnie – jest to wielki skarb.

„Wszyscy tu obecni proszą Waszą Eminencję o przekazanie prawdy Ojcu Świętemu o cierpieniach narodu ukraińskiego, gdyż dzisiaj toczy się przeciw nam nie tylko agresja wojskowa, ale także wojna informacyjna” – ubolewał zwierzchnik UKGK. Dodał, że „bardzo często nawet działacze religijni nie mają prawdziwej informacji o tym, co się dzieje na Ukrainie, toteż mamy nadzieję, że wizyta Eminencji przyczyni się do zwycięstwa prawdy”.

W spotkaniu wzięli udział zwierzchnicy bądź wysocy przedstawiciele wszystkich wspólnot wyznaniowych, należących do Rady z wyjątkiem Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, którego kierownictwo w ogóle nie odpowiedziało na zaproszenie.

Przed wizytą w WRKiOR kard. Schönborn w towarzystwie nuncjusza apostolskiego na Ukrainie abp. Thomasa E. Gullicksona i abp. Szewczuka zwiedził Sobór Świętej Zofii (Mądrości Bożej).

W środę odbyło się w stołecznym greckokatolickim soborze katedralnym pw. Zmartwychwstania Chrystusa całonocne czuwanie, podczas którego legat papieski wygłosił przemówienie do młodzieży ukraińskiej. Uczestnicy nabożeństwa połączyli się satelitarnie z wiernymi w kościołach w Mariupolu, Odessie i we Lwowie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.