Kardynał wzywa do zniesienia tajemnicy konklawe
16 maja 2025 | 04:00 | tom | Budapeszt/Belgrad/Rzym Ⓒ Ⓟ

Kard. László (Ladislav) Német jest zwolennikiem zniesienia zakazu mówienia o przebiegu wyborów papieskich nawet po zakończeniu konklawe. „Wszyscy spekulują i cytują wszelkiego rodzaju `źródła`, które nie mają nic wspólnego z faktami. Dlatego byłoby lepiej, gdybyśmy mogli swobodniej mówić o tym, jak faktycznie przebiegały wybory” – powiedział kard. Német w wywiadzie dla węgierskiego portalu internetowego „Szemlelek”.
Według arcybiskupa Belgradu surowe zasady mają na celu zapobieganie plotkom o tak zwanych „przegranych” kandydatach po wyborach. „Ale gdyby to zależało ode mnie, zerwałbym z tą tajemnicą. W przeciwnym razie zaczną krążyć wszelkiego rodzaju plotki. Tak jak to się właśnie stało” – podkreślił kard. Német.
W wywiadzie purpurat wyjaśnił szybki wybór papieża Leona XIV w czwartej turze głosowania, mówiąc, że spełniał on kryteria, które wcześniej wykrystalizowały się podczas prekonklawe. „Musiał mieć doświadczenie i ducha misyjnego, a także praktykę duszpasterską. Nie szukaliśmy kogoś, kto spędził całe swoje kapłańskie lub biskupie życie w kościelnych urzędach lub w Kurii Rzymskiej” – powiedział kard. Német.
Nowy papież powinien również mówić kilkoma językami i pracować na co najmniej dwóch kontynentach, poinformował wiceprzewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE): „Papież Leon XIV spełnił wszystkie te wymagania: Urodził się w Ameryce Północnej, spędził ponad dziesięć lat w Ameryce Południowej, a także zna się na Europie” – podkreślił arcybiskup Belgradu.
Synodalność i prawo kanoniczne
W ostatnich latach kard. Német był wpływowym zwolennikiem ogólnoświatowego procesu synodalnego Kościoła katolickiego zainicjowanego przez papieża Franciszka. W wywiadzie dla „Szemleku” kardynał odpowiedział na pytanie o przezwyciężenie klerykalizmu i bardziej aktywne zaangażowanie świeckich katolików, mówiąc, że w Kościele wciąż istnieje wiele zakorzenionych nawyków, które należy przełamać. „Feudalna koncepcja Kościoła nie należy jeszcze do przeszłości” – powiedział kard. Német. Ale nie chodzi tylko o księży. „Wielu wiernych jest również przyzwyczajonych do tego, że księża robią wszystko za nich”.
Według kardynała, forma, w jakiej papież Leon XIV będzie kontynuował proces synodalny i czy chce podążać dokładnie ścieżką obraną przez swojego poprzednika, pozostaje otwarta. „Zmarły papież Franciszek nie zapewnił ram prawnych dla wdrożenia synodalności”, przypomniał kard. Német. „Rodzi to pytanie o relację między prymatem papieskim, kolegialnością biskupią – tj. autonomią – a większą rolą przypisaną świeckim”.
„Zainicjowany proces synodalny jest „w rzeczywistości kontynuacją Soboru Watykańskiego II i zawiera ziarna rozwoju doktryny w Kościele katolickim”, dodał kardynał. Podkreślił, że Kościół nie jest muzeum, ale wspólnotą, która nieustannie się rozwija, „także w swoim nauczaniu”. Zawsze mówiono, że życie musi być chronione, podał przykład: „Ale to papież Franciszek tak wyłożył Katechizm, że kara śmierci jest niezgodna z Ewangelią”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.