Drukuj Powrót do artykułu

Katedra polowa: Msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

11 kwietnia 2015 | 08:06 | kos Ⓒ Ⓟ

W intencji bp. Tadeusza Płoskiego, ks. Jana Osińskiego, załogi oraz pasażerów samolotu, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem modlił się wieczorem 10 kwietnia biskup polowy Józef Guzdek. We Mszy św. w katedrze polowej w Warszawie uczestniczyli członkowie rodzin tragicznie zmarłych. Po jej zakończeniu odmówiona została Koronka do Miłosierdzia Bożego w ich intencji. W katedrze polowej znajdują się groby związanych z nią ofiar katastrofy: bp. Tadeusza Płoskiego i ks. płk. Jana Osińskiego.

„Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” – mówi Ewangelista Mateusz. Dzisiaj jeszcze bardziej dociera do nas świadomość utrudzenia i obciążenia wydarzeniami sprzed 5 lat. Mamy większą świadomość cierpienia rodzin, bliskich, przyjaciół i znajomych ludzi, którzy zginęli w tej katastrofie – powiedział na początku Mszy św. bp Guzdek. Ordynariusz wojskowy podkreślił, że modlitwa w oktawie Wielkanocy, w "zaciszu katedry polowej", jest okazją do polecania zmarłych Bożemu Miłosierdziu.

W homilii ks. płk January Wątroba, wikariusz generalny biskupa polowego, przypomniał, że polska delegacja, udawała się do Katynia, aby uczcić ofiary i zwrócić uwagę na zbrodnię ludobójstwa dokonanego na polskich oficerach wiosną 1940 roku. – Katastrofa pod Smoleńskiem, największa z polskich tragedii w okresie pokoju – dowiodła, że pielęgnowanie pamięci narodowej i troska o prawdę historyczną może drogo kosztować – powiedział duchowny. Podkreślił też, że dzięki „wiernej pamięci kłamstwo katyńskie stało się jawne w opinii publicznej na całym świecie”.

Wikariusz generalny biskupa polowego zauważył, że w obliczu tragedii ludzie chętniej swoje kroki kierują do świątyń i kościołów. – I my, w tamtych dniach narodowej żałoby, w tym spontanicznym i oczywistym dla ludzkiej natury odruchu, wszyscy szliśmy do Pana. To łączyło cały naród, nie tylko ludzi wierzących, ale wszystkich – przypomniał. Dodał, że – niestety – i Bóg, i wiara „wkrótce zeszły na dalszy plan, a górę wzięły emocje, oskarżenia, nie zawsze do końca prawdziwe i przemyślane, mocne słowa”.

Ks. Wątroba powiedział, że po pięciu latach od katastrofy, niektórzy nadal poszukują uleczenia swoich ran zadanych przez nie do końca zrozumiałe dla nich zrządzenia Bożej Opatrzności. – Dlatego wracamy do Pana, by wspierać ich naszą modlitwą, prosząc, aby i oni potrafili złożyć całą ufność w Bogu. Chcemy nadal wspierać ich naszą obecnością, trwaniem przy nich, słowami otuchy i chrześcijańskiej nadziei – zapewnił.

Wikariusz generalny biskupa polowego zachęcał, aby przezwyciężając ból i smutek, zwrócić się w kierunku Bożej miłości. – Powróćmy do Pana i zdobądźmy się na miłość, bo to jedyna droga wzajemnego zrozumienia i zgody, ale też jedyna droga do prawdziwego pokoju ducha i złożenia nadziei w Bogu, u którego nie ma nic zakrytego, co by nie miało wyjść na jaw – powiedział.

Eucharystię wraz z biskupem polowym koncelebrowali kapelani ordynariatu polowego, m.in. kanclerz kurii polowej ks. Jan Dohnalik i ks. płk SG Zbigniew Kępa, jej notariusz. Obecny był poczet sztandarowy 1. Bazy Lotnictwa Transportowego.

Po Mszy św. odmówiona została Koronka do Miłosierdzia Bożego w intencji ofiar katastrofy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Katedra polowa: Msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

10 kwietnia 2013 | 22:37 | kos Ⓒ Ⓟ

Pamięć o biskupie Tadeuszu Płoskim, jego sekretarzu ks. płk. Janie Osińskim oraz pozostałych ofiarach katastrofy smoleńskiej uczczono Mszą św. w katedrze polowej WP. Eucharystii przewodniczył biskup polowy WP Józef Guzdek. W homilii ordynariusz wojskowy porównał sytuację rodzin ofiar katastrofy do apostołów zdążających do Emaus. Zachęcał do jedności i do zaufania w Bożą opiekę. Po Mszy św. pod tablicą smoleńską i przy grobach bp. Płoskiego oraz ks. Osińskiego odmówiono modlitwy i zapalono znicze.

– Trzy lata minęły od tragicznych wydarzeń. Tamtego poranka zostaliśmy porażeni wiadomością, która do nas dotarła. Przeżywaliśmy to wszyscy, ale szczególnie przeżywali to najbliżsi, rodziny tych, którzy zginęli. Trudno było im zrozumieć zapewnienie, że Bóg troszczy się o każde swoje dziecko Dzisiaj z jednej strony wspominamy tamto wydarzenie i naszych bliskich, ale nie mówimy o nich w czasie przeszłym. Jako chrześcijanie wierzymy, że oni żyją i nam towarzyszą. Dlatego z taką nadzieją stajemy dziś przy ołtarzu, aby się z nimi łączyć, i aby się z nimi razem modlić – mówił bp Guzdek.

Ordynariusz wojskowy w homilii porównał sytuację w jakiej znalazły się rodziny ofiar katastrofy do sytuacji pogrążonych w smutku apostołów idących do Emaus. – Czy jednak tę historię należy odnosić do wąskiej grupy i wydarzenia sprzed trzech lat? Każdy i każda z nas w tych uczniach może odkryć swój los, swoje życie. Przecież nierzadko smutek i rozgoryczenie to te dwie najbliższe nasze siostry. Czasem tracimy nadzieję, bo przychodzi choroba, śmierć osoby bliskiej, jakaś tragedia. Czujemy się nawet opuszczeni przez Boga – powiedział.

Bp Guzdek przypomniał, że po katastrofie smoleńskiej najbliżsi tragicznie zmarłych szukali wsparcia i pomocy w drugim człowieku. – Chcieli, aby ten wyjątkowo ciężki krzyż stał się choć odrobinę lżejszy i łatwiejszy do niesienia.

Podkreślił, że w sytuacji tragicznej należy szukać wsparcia w drugim człowieku, zastrzegł jednak, że to nie wystarcza i potrzebna jest obecność „żywego Boga”, o którym nie będziemy mówić w czasie przeszłym. – Bóg, o którym mówi się w czasie przeszłym, nie daje sercu ani siły, ani radości. Bóg, który jest tylko wspomnieniem, przestaje być źródłem ożywiającej nadziei – powiedział.

– W trudnych chwilach naszego życia trzeba przylgnąć do Boga. To On nam pomoże spojrzeć z innej perspektywy na tragiczne, trudne i niezrozumiałe doświadczenia. Tylko wtedy możemy uwierzyć, że Bóg rzeczywiście o nas się troszczy – powiedział.

Zachęcał, aby przez wsłuchiwanie się w Słowo Boże i korzystanie z sakramentu Eucharystii umacniać wiarę w życie wieczne i w to, że Bóg troszczy się o każdego człowieka. – To niezwykle ważne przesłanie płynące z Ewangelii i doświadczeń sprzed trzech lat – dodał bp Guzdek.

Mszę św. koncelebrowali najbliżsi współpracownicy biskupa Płoskiego i jego sekretarza – kapelani ordynariatu polowego oraz kapłani, którzy znali obydwu tragicznie zmarłych. We Mszy św. uczestniczyły rodziny biskupa Płoskiego i ks. Osińskiego, przyjaciele, pracownicy kurii polowej oraz siostry pallotynki od lat związane z ordynariatem polowym.

Po Mszy św. pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej znajdującej się w kaplicy katyńskiej katedry polowej oraz na grobach bp. Płoskiego i ks. Osińskiego zapalono znicze. Biskup polowy wspólnie z wiernymi odmówił modlitwę w ich intencji.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.