Katoliccy dziennikarze w Portugalii czują się dyskryminowani przez rząd

Dziennikarze katoliccy z Portugalii oprotestowali rządowy projekt budżetu na 2021 r., wskazując, że w dokumencie tym nie znalazł się żaden „mechanizm pomocowy” dla mediów o profilu chrześcijańskim. Jak poinformowało Stowarzyszenie Prasy o Przesłaniu Chrześcijańskim (AIC), mniejszościowy gabinet Antonia Costy zignorował wszystkie skierowane do rządu prośby o pilne wsparcie mediów tego nurtu.

Paulo Ribeiro, przewodniczący AIC wyjaśnił, że kierowane przez niego stowarzyszenie trzykrotnie interweniowało u władz Portugalii w sprawie pomocy finansowej dla mediów chrześcijańskich. Przypomniał, że prasa katolicka w Portugalii ma szczególne znaczenie w regionach, gdzie część tytułów należy do diecezji.

Ribeiro wyjaśnił, że wśród proponowanych przez AIC mechanizmów pomocy prasie chrześcijańskiej było wsparcie przez państwo jej dystrybucji lub zniżki podatkowe dla spółek reklamujących się w mediach tego nurtu.

– Niestety, żadna z trzech naszych propozycji nie została zaakceptowana przez rząd. (…) Oznacza to, że pozostaliśmy bez państwowego wsparcia w sytuacji poważnego kryzysu wywołanego epidemią koronawirusa – wskazał Ribeiro, zaznaczając, że brak pomocy państwa dla mediów chrześcijańskich nasili problemy z bezrobociem i rozwojem ekonomii w poszczególnych regionach Portugalii.