Drukuj Powrót do artykułu

Katolicy na świecie razem z papieżem

04 września 2018 | 10:23 | pb (KAI/settimananews.it), st (KAI/Asianews), kg (KAI/UKGK) / mip | Lwów Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. episkopat.pl

Katolicy na całym świecie modlą się za papieża i Kościół w związku z oskarżeniami, jakie pod adresem Franciszka wysunął były nuncjusz apostolski w USA abp Carlo Maria Viganò. O solidarności z papieżem mówi arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk, a także przedstawiciele Kościoła w Chinach.

Od 29 sierpnia do 8 września katolicy chińscy modlą się za papieża. Jest odpowiedź na apel, jaki wydało dwóch biskupów: Wei Jing Yi z Qiqiharu z Kościoła „podziemnego” i Han Zhi Hai z Lanzhou z Kościoła oficjalnego. Apel został szybko podjęty w prowincjach Hebei i Shanxi w północnych Chinach oraz w południowej prowincji Henan, jak również w Szanghaju i we wschodniej części kraju.

– Jesteśmy bardzo zmartwieni skandalem w Kościele. Jako biskupi, kapłani i wierni Kościoła katolickiego nie możemy nie odczuwać bólu. Chcemy wziąć na siebie ból i troskę Kościoła powszechnego, chcemy też dzielić ból i troskę papieża. Nasz apel jest następujący począwszy od dzisiaj do 8 września ofiarujmy nasze modlitwy w intencji papieża i Kościoła! Kapłani mogą dołączyć tę intencję do Mszy. Każdy wierny niech odmówi trzy „Zdrowaś Mario” i trzy razy: „Maryjo, Matko Kościoła, módl się na nami” – napisali dwaj biskupi z północnych Chin.

O pełnym poparciu Kościoła w Azji dla Ojca Świętego zapewnił także przewodniczący Federacji Konferencji Biskupów Azji a zarazem arcybiskup Mumbaju w Indiach, kard. Oswald Gracias. Indyjski purpurat nie kryje zaskoczenia formą wypowiedzi, do której uciekł się abp Carlo Maria Viganò, którego zna osobiście i bardzo ceni.

„Jestem bardzo rozczarowany. To nie jest droga, to nie jest właściwe podejście do tak delikatnych kwestii i nie pomaga w ich rozwiązaniu” – stwierdza kard. Gracias. Zauważa, że w „Świadectwach” jest sporo luk i nieścisłości, a użyte w nich słownictwo jest przebiegłe i niejednoznaczne.

„Świadectwa są skoordynowanym wysiłkiem zmierzającym do zafałszowania rzeczywistości” – podkreśla przewodniczący Federacji Konferencji Biskupów Azji. Podsumowując, stwierdza: „Mam nadzieję, że Jego Ekscelencja zrozumie, jakie szkody wyrządził Kościołowi. Jestem pewien, że Ojciec Święty wyciągnął wnioski na temat tego dossier i jesteśmy wdzięczni, że Wikariusz Chrystusa zdecydował się nie odpowiadać na znajdujące się tam zarzuty” – stwierdził kard. Oswald Gracias.

Grekokatolicy

Popracie dla Franciszka we wszystkich jego działaniach wyraził również arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk podczas inauguracji w soborze katedralnym św. Jerzego we Lwowie dorocznego Synodu Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Nawiązując do tego wydarzenia arcybiskup zaznaczył, że Synod «jest tym widzialnym sposobem, w jaki celebrujemy, sprawujemy i przeżywamy widzialną i pełną jedność z następcą Piotra Apostoła». Dodał i podkreślił, że grekokatolicy na Ukrainie i na całym świecie «są razem z papieżem w jego bólach, cierpieniach, ale również w jego radościach».

Kościół nasz «jak ukochana córka pragnie obdarzać naszego Ojca tylko radością i w tym celu zebraliśmy się na Synodzie, czujemy się bowiem powołanymi do głoszenia dobrej nowiny, Bożego Słowa radości nie tylko Jego Ludowi, ale także Ojcu Świętemu» – zapewnił zwierzchnik.

Wezwał ich, aby nie tylko interesowali się przebiegiem Synodu, ale także aby modlili się, aby mógł on przyczyniać się do lepszego służenia przez Kościół wszystkim ludziom. «Ten Synod będzie miał bardzo istotne znaczenie dla życia każdego Ukraińca-grekokatolika, również tego, który mieszka poza Ukrainą.

«Dlatego każdego wiernego i każdą wierną naszego Kościoła chcę prosić o uczestniczenie w poczynaniach synodalnych i do wspierania ich waszymi modlitwami» – zaapelował arcybiskup większy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.