Drukuj Powrót do artykułu

Katowice: pierwszy w archidiecezji diakon stały przyjął święcenia

25 października 2013 | 12:33 | xpł Ⓒ Ⓟ

Albert Karkosz został pierwszym w archidiecezji katowickiej, a dziesiątym w Polsce, diakonem stałym. Święcenia przyjął w dominikańskim kościele Przemienienia Pańskiego w Katowicach.

– Masz być żywą ikoną Chrystusa Sługi – powiedział do niego abp Wiktor Skworc podczas homilii. – Wszyscy idziemy za głosem powołania, odczytujemy znaki, światła Ducha Świętego, Boże impulsy i wezwania aż do końca życia. Bo chodzi o to, aby iść drogą powołania i owoc przynosić – mówił metropolita. – Teraz Jezus Chrystus, przez swój Kościół, ponawia zaproszenie wstąpienia w Jego służbę: "Ty pójdź za Mną" w sposób definitywny, nieodwołalny, stały – zwrócił się do przyjmującego święcenia. Jednocześnie zaznaczył, że całe życie małżeńskie, rodzinne oraz studia i formacja były etapami przygotowania Alberta Karkosza do przyjęcia święceń. Abp Skworc przypomniał też, że wszyscy chrześcijanie – a szczególnie diakoni, prezbiterzy i biskupi – są powołani do kierowania się bezinteresowną miłością. Zaznaczył, że Kościół powierza nowemu diakonowi posługę miłości, głoszenie słowa, udzielanie sakramentów i sakramentaliów, a zwłaszcza posługę wobec ubogich, chorych i potrzebujących. Metropolita przypomniał, że diakon stały ma być heroldem pokoju w rodzinach nie tylko swojej parafii. – Znasz blaski i cienie życia małżeńskiego i rodzinnego, możesz służyć swoim doświadczeniem, aby małżeństwa i rodziny wprowadzać na drogę pokoju budzeniem świadomości, że zaprosiły do swego życia Chrystusa, który jest i działa – zaznaczył metropolita. Wyraził też przekonanie, że jego rodzina będzie go wspierała we wspólnym budowaniu Kościoła Domowego i w realizacji powołania. Przypomniał, że misją diakona jest również modlitwa.

Diakon Albert jest miłośnikiem muzyki poważnej i… kotów. Ma doktorat z historii Kościoła. W młodości chciał zostać księdzem. Wstąpił nawet do seminarium, lecz – jak stwierdził z perspektywy czasu – to nie była dojrzała decyzja. Parę lat później ożenił się. Od 23 lat mieszka z żoną Barbarą, która pracuje w jednym z katowickich szpitali, na terenie parafii Przemienienia Pańskiego. Mają trzech dorosłych synów i jednego wnuka. Od 1982 roku pracował w śląskich kopalniach: „Katowice”, „Kleofas” i „Murcki”. Pracę zawodową zakończył na stanowisku głównego dyspozytora ruchu kopalni. Od roku jest na emeryturze.
Praca nie przeszkodziła mu w ukończeniu studiów teologicznych na KUL-u. Pięć lat temu obronił doktorat na Uniwersytecie Opolskim. Pracę doktorską noszącą tytuł "Duszpasterstwo w dekanacie mysłowickim w latach 1922-1939" napisał pod kierunkiem obecnego ordynariusza gliwickiego bp. Jana Kopca. Od dziewięciu lat w swojej parafii był nadzwyczajnym szafarzem Komunii Świętej – świeckim, który udziela Komunii św. Dla rodziny jego decyzja o przyjęciu święceń jest okazją do wielkiej radości. – To następny etap w naszej posłudze – mówi o diakonacie męża Barbara Karkosz. Jedną z inspiracji w podejmowaniu decyzji o diakonacie stałym był dla pana Alberta przykład dziennikarza Bogdana Sadowskiego, który do 2007 roku był w TVP współgospodarzem niedzielnego programu "Między ziemią a niebem" i komentatorem podróży apostolskich papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI do Polski. W 2009 r. przyjął święcenia i został pierwszym diakonem stałym w archidiecezji warszawskiej. Pierwszego diakona stałego archidiecezji katowickiej najbardziej cieszy możliwość udzielenia błogosławieństwa chorym, do których chodzi z Komunią św. Oprócz tego będzie mógł głosić homilie i udzielać niektórych sakramentów np. chrztu. We współpracy z proboszczem będzie też rozeznawał potrzeby charytatywne we wspólnocie parafialnej. Diakon Albert Karkosz słucha muzyki organowej i oratoryjnej.

Diakonat jest służbą hierarchiczną w Kościele, a diakonów powoływali już Apostołowie. Najbardziej znanymi byli m. in. św. Szczepan i św. Franciszek. Około tysiąca lat temu diakonat stał się przejściowym stopniem do święceń kapłańskich. Instytucję diakonatu stałego przywrócił Sobór Watykański II. W naszym kraju zachęta do przywrócenia diakonatu stałego zawarta była już w dokumentach II Synodu Plenarnego. Konferencja Episkopatu Polski wprowadziła taką możliwość w 2001 r. Decyzja o ustanowieniu diakonatu stałego w diecezji należy do biskupa miejsca. Diakoni mogą głosić homilie oraz udzielać niektórych sakramentów np. chrztu. W Polsce święcenia diakonatu mogą przyjąć celibatariusze mający co najmniej 25 lat, lub małżonkowie powyżej 35 roku życia. Od kandydatów do diakonatu stałego wymaga się ukończenia studiów teologicznych i specjalnej kilkuletniej formacji, która odpowiednio przygotuje ich do podjęcia posługi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.