Drukuj Powrót do artykułu

Kaznodzieja Domu Papieskiego powiernikiem mafioso

24 maja 2003 | 18:35 | ml //mr Ⓒ Ⓟ

Kaznodzieja Domu Papieskiego, włoski kapucyn o. Raniero Cantalamessa jest powiernikiem duchowym groźnego mafioso Enzo Brusca, skazanego na trzydzieści lat więzienia za osiem zabójstw – informuje dzisiejsza włoska prasa.

Boss Cosa Nostra, aresztowany siedem lat temu, przyznał się m. in. do zamordowania nieletniego syna jednego ze swych kamratów za to, że zaczął on współpracować z wymiarem sprawiedliwości.
Zbrodnia ta wstrząsnęła włoską opinią publiczną: Brusca przyznał się, że własnoręcznie udusił chłopca a następnie jego ciało rozpuścił w kwasie. Nowy wstrząs wywołała wiadomość, że jako współpracownik prokuratury w Palermo on sam skorzystał z należących się za to dobrodziejstw (przewidzianych prawem) i przebywa obecnie w areszcie domowym.
Przeciwko temu zaprotestował m. in. watykański dziennik „L’Osservatore Romano”. „Nie miałem z tym nic wspólnego” – oświadczył o. Cantalamessa, gdy okazało się, że jest on w kontakcie z mafioso i publicznie wypowiada się o jego nawróceniu. „Moja rola to tylko rola powiernika duchowego powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego. Cieszę się, że przyznano mu prawo do aresztu domowego. Kwestię, czy jest to sprawiedliwe czy nie , pozostawiam specjalistom, ponieważ dotyczy to stosowania prawa i regulaminów, na czym się nie znam” – powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego. O. Canalamessa przyznał, że rozumie protesty i oburzenie rodzin ofiar mafiosa. „To ludzkie. Rany są ogromne i po ludzku niewybaczalne. Gdybym miał możliwość, okazałbym im taką samą troskę i uwagę, jak Enzo” – powiedział.
Włoski zakonnik uważa, że nawrócenie się groźnego przestępcy, „to dowód, że Ewangelia przemawia jeszcze do serca człowieka, nawet najbardziej zepsutego, i może je zmienić”. Tym też tłumaczy fakt, że kilkanaście listów, jakie napisał do niego Brusca z więzienia, znalazło się w jego najnowszej książce. „Mam nadzieję, że i inni otworzą się na doświadczenie przemiany, może właśnie pod wpływem listów, jakie napisał do mnie Enzo: dlatego zdecydowałem się je ogłosić. Marzy mi się, że któregoś dnia dojdzie do głębokiego ruchu serc, który uwolni wreszcie Sycylię od mafii. Reakcja łańcuchowa, która zarazi sumienia. Przypadek Enzo pokazuje, jak piękniejsze jest życie, gdy przerwie się perwersyjne zaczarowanie mafii”, powiedział o. Raniero Cantalamessa w wywiadzie dla „Corriere della Sera”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.