Drukuj Powrót do artykułu

Kęty: monografia oddziału AK „Sosienki”, który niósł pomoc więźniom KL Auschwitz

07 listopada 2016 | 09:53 | rk Ⓒ Ⓟ

Światło dzienne ujrzała monografia oddziału AK „Sosienki”, który w czasie II wojny światowej walczył wokół niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Premiera książki autorstwa oświęcimskiego historyka Marcina Dziubka odbyła się 6 listopada w Kętach na Podbeskidziu.

Członkowie oddziału „Sosienek” nieśli pomoc więźniom niemieckiego obozu, alarmowali świat o tym, co się dzieje w KL Auschwitz i zorganizowali około jednej trzeciej ucieczek z obozu. Jak zauważają wydawcy publikacji pt. ,,Niezłomni z oddziału ‘Sosienki’. Armia Krajowa wokół KL Auschwitz. Nowe spojrzenie”, choć dzieje tego oddziału to jedna z najpiękniejszych kart drugiej wojny światowej, dotąd historia ta nie została opisana.

Monografia ukazała się nakładem oświęcimskiego stowarzyszenia Auschwitz Memento, które wcześniej wyprodukowało fabularyzowany film dokumentalny „Niezłomni. Pod drutami Auschwitz” w reżyserii Mirosława Krzyszkowskiego i Bogdana Wasztyla.

Zdaniem Wasztyla, członków „Sosienek”, nękanych po wojnie przez NKWD i UB, odartych z zasług i zepchniętych w niepamięć, dziś należy stawiać na równi z rtm. Witoldem Pileckim. „Ich dowódca Jan Wawrzyczek to Pilecki, tylko że działający po drugiej stronie drutów Auschwitz” – zaznaczył podczas spotkania w kęckim Domu Kultury.

Autor Marcin Dziubek zauważył z kolei, ze „Sosienki” były nadzieją dla więzionych w obozie. 38-letni historyk gromadząc materiały do książki, spotkał się także z rodzinami żołnierzy.

Decyzję o powołaniu oddziału Armii Krajowej „Sosienki” podjął wiosną 1943 roku nowo dowodzący obwodem oświęcimskim organizacji kpt. Jan Wawrzyczek. Nazwa oddziału pochodzi od sosnowego młodnika w Bielanach w pobliżu Soły, w którym nowo zwerbowani partyzanci składali przysięgę. Oddział liczył 50 do 80 osób i działał na trudnym terenie ziemi oświęcimskiej, która została wówczas wcielona do Rzeszy.

Oddział pod dowództwem mjr. Jana Wawrzyczka pomógł co najmniej 45 więźniom spośród ponad 140, których ucieczki zakończyły się sukcesem. „Sosienki” pomagały wszystkim, bez względu na pochodzenie.

Po wojnie Jan Wawrzyczek uczył wychowania fizycznego i przysposobienia obronnego w jednej ze szkół w Bielsku-Białej. Zmarł w 2000 r. Jest pochowany na cmentarzu w Jawiszowicach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.