Drukuj Powrót do artykułu

Kęty: pogrzeb krwiodawcy, który w przeszłości odmówił strzelania do Czechów

14 maja 2019 | 23:15 | rk | Kęty Ⓒ Ⓟ

Kapłani i wierni pożegnali 14 maja w Kętach na Podbeskidziu zmarłego Mariana Kowalczyka, wieloletniego gospodarza wspólnoty parafialnej, prezesa Honorowych Dawców Krwi. To m.in. dzięki jego zaangażowaniu w kęckiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa powstał przed 20 laty i nadal działa jeden z najprężniejszych w Polsce klubów krwiodawców w Polsce. Zmarły w wieku 73 lat działacz w przeszłości odmówił strzelania do Czechów podczas interwencji w czasie „Praskiej Wiosny”.

W czasie uroczystości pogrzebowych z udziałem licznych kapłanów, wiernych, najbliższej rodziny, krwiodawców z regionu oraz władz samorządowych, proboszcz parafii ks. Jerzy Musiałek ujawnił publicznie nieznane dotąd fakty nt. zmarłego. Jak wspomniał, Marian Kowalczyk marzył o karierze wojskowej i w przeszłości podjął studia w szkole oficerskiej we Wrocławiu. Gdy Ludowe Wojsko Polskie na rozkaz komunistycznych władz rozpoczęło w 1968 roku interwencję w Czechosłowacji st. chorąży Kowalczyk odmówił strzelania do Czechów i zakazał robienia tego swoim podwładnym żołnierzom. Za ten czyn został zdegradowany. Znalazł się bez środków do życia i rozpoczął się najtrudniejszy okres jego życia.

Kazanie podczas Mszy św. wygłosił ks. Jerzy Leśko, były proboszcz kęckiej parafii na osiedlu mieszkaniowym, inicjator powstania parafialnego klubu krwiodawców. Kapłan przypomniał, jak w 1997 roku, gdy Podbeskidzie nawiedziła powódź, Kowalczyk zaangażował się w dzieło niesienie pomocy poprzez dar krwi. Oddawanie krwi stało się w mieście nad Sołą tradycją. Klub wsławił się przed laty akcją, podczas której 518 osób oddało 233 litry krwi. Było to największe tego typu przedsięwzięcie w Europie. Co roku kęccy krwiodawcy zbierają ponad 200 litrów drogocennego daru ratującego życie.

Marian Kowalczyk był także zaangażowany we wspólnotę AA, pisał dla parafialnej gazetki „Głos Serca”.

Zmarł 11 maja br.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.