Drukuj Powrót do artykułu

Kęty: tradycyjny odpust ku czci Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli

02 sierpnia 2015 | 20:43 | rk Ⓒ Ⓟ

Suma odpustowa pod przewodnictwem komisarza Ziemi Świętej o. Nikodema Gdyka OFM była kulminacyjnym momentem trzydniowych uroczystości z okazji odpustu Porcjunkuli, które odbywały w dniach 31 lipca – 2 sierpnia w klasztorze ojców franciszkanów-reformatów w Kętach. W klasztorze, w którym tradycja franciszkańskiego odpustu kontynuowana jest nieprzerwanie od ponad 300 lat, modlili się wierni, którzy przybyli głównie z okolic dekanatu kęckiego i innych zakątków Podbeskidzia.

O. Gdyk, były minister prowincjalny franciszkańskiej Prowincji Matki Bożej Anielskiej z Krakowa, odwołując się do Pisma Świętego, topografii Ziemi Świętej i tradycji duchowości franciszkańskiej, wyjaśniał tajemnicę odpustu Porcjunkuli. Zakonnik zwrócił uwagę na to jak bardzo przełomowym momentem w historii Kościoła była wyrażona prawie 800 lat temu przez papieża zgoda na odpust Porcjunkuli.

„Porcjunkula, to «mała cząsteczka »która stała się cząsteczką Ziemi Świętej. Ale taką «małą cząsteczką » w historii Kościoła było także życie św. Franciszka. Ta mała cząsteczka, w osobie Biedaczyny z Asyżu, odnowiła Kościół w wielu sercach i duszach. Franciszek już zrobił swoją cząstkę. Teraz Pan Jezus zaprasza nas, abyśmy budując Kościół, żyjąc Ewangelią w naszych środowiskach, przez nasze powołanie franciszkańskie i chrześcijańskie, realizowali to, o co poproszony został św. Franciszek, gdy usłyszał od Jezusa – «idź i odbuduj mój Kościół »” – zaapelował przewodnik po Ziemi Świętej.

O północy z 1 na 2 sierpnia w klasztorze odprawiona została Pasterka Maryjna w intencji dobroczyńców franciszkańskiego klasztoru w Kętach. Wcześniej odmówiono „Różaniec Fatimski”.

O. Bernard Potępa OFM, gwardian klasztoru w Kętach, przypomniał, że tegoroczne uroczystości odpustowe były swoistym przygotowaniem do przyszłorocznych obchodów 800. rocznicy uproszenia przez św. Franciszka przywileju odpustu Porcjunkuli.

Po Mszach wierni mogli zobaczyć odnowioną elewację wirydarza w zabytkowym kęckim klasztorze. Na południowej ścianie klasztoru widnieje tu zegar słoneczny z łacińskim napisem” „Ciągle ucieka godzina, czas ginie, ileż go umknęło, zaoszczędzony niech będzie twój czas”. W wirydarzu stanęła okolicznościowa wystawa poświęcona Franciszkańskiemu Zakonowi Świeckich regionu krakowskiego.

Klasztor Ojców Franciszkanów w Kętach został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku. Inicjatorem budowy był chorąży krakowski i rycerz chorągwi husarskiej Andrzej z Żydowa Żydowski. Celem jego przedsięwzięcia była walka na tutejszych terenach z coraz bardziej szerzącym się kalwinizmem. W 1901 roku do klasztoru dobudowano kaplicę św. Dydaka. Wewnątrz znajdują się freski przedstawiające św. Franciszka, który dostępuje łaski odpustu Porcjunkuli. Co roku przybywają do niej wierni z Kęt i okolic w celu uzyskania odpustu.
Kościół Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula) leży około 2 kilometrów na południe od Asyżu. Znajdowała się tu pierwotnie benedyktyńska kapliczka odbudowana przez św. Franciszka w 1207 roku. W roku 1211 benedyktyni z góry Subasio odstąpili Franciszkowi i jego towarzyszom kaplicę.

Przy Porcjunkuli rozgrywały się bardzo ważne epizody z życia św. Franciszka i Zakonu. W tym miejscu Franciszek gromadził pierwszych braci, a odczytane przez niego fragmenty Ewangelii potwierdziły przyjęty przez niego sposób życia. Tutaj w 1212 r. Klara złożyła śluby zakonne i powstał II Zakon Pań Ubogich. W 1216 roku św. Franciszek wymodlił i uprosił niezwykły przywilej odpustu Porcjunkuli zwany także Perdono (Przebaczenie). Przy tej kaplicy św. Franciszek zakończył ziemski żywot, 3 października 1226 r.

Papież św. Pius X nadał Porcjunkuli pod Asyżem tytuł Matki i Głowy Zakonu Braci Mniejszych, a samą bazylikę wraz z kaplicą Porcjunkuli podniósł do rangi Bazyliki Patriarchalnej. Papież Paweł VI umożliwił uzyskanie odpustu zupełnego w każdym kościele parafialnym, zwłaszcza, jeśli nie można dotrzeć do jakiegokolwiek klasztornego kościoła franciszkańskiego. Dziś Asyż z Porcjunkulą oraz bazylikami świętych Franciszka i Klary należy do najczęściej odwiedzanych, przez pielgrzymów i turystów, miejsc kultu na religijnej mapie Europy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Kęty: tradycyjny odpust ku czci Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli

02 sierpnia 2014 | 16:14 | rk Ⓒ Ⓟ

Suma odpustowa koncelebrowana pod przewodnictwem 100-letniego kapłana była kulminacyjnym momentem trzydniowych uroczystościach z okazji odpustu Porcjunkuli, które odbywały w dniach 31 lipca – 2 sierpnia się w klasztorze franciszkanów – reformatów w Kętach. W klasztorze, w którym tradycja franciszkańskiego odpustu kontynuowana jest nieprzerwanie od ponad 300 lat, modlili się wierni licznie przybyli głównie z okolic dekanatu kęckiego i innych zakątków Podbeskidzia.

O północy z 1 na 2 sierpnia w klasztorze odprawiona została Pasterka Maryjna, a sobotnia suma odpustowa połączona była z jubileuszami – setnej rocznicy urodzin najstarszego w archidiecezji krakowskiej kapłana, ks. prałata Józefa Strączka oraz 25-leciem kapłaństwa jednego z kęckich zakonników – o. Wojciecha Hołuja OFM. O. Bernard Jan Potępa OFM, gwardian klasztoru w Kętach, przypomniał na początku liturgii, że tegoroczne uroczystości Porcjunkuli zbiegają się z trzechsetną rocznicę poświęcenia kęckiego kościoła franciszkańskiego.

W homilii sekretarz ewangelizacji prowincji Matki Bożej Anielskiej ojców franciszkanów w Krakowie, o. Teodor Knapczyk OFM zwracał uwagę na rolę i znaczeniem obecności kobiety w życiu społecznym i rodzinnym. „Co by były warte nasze domy, gdyby nie ich obecność? Czym byśmy oddychali, gdyby nie ich obecność i trud, które wypełniają ściany naszych domów najpiękniejszym zapachem, jaki zna świat – wonią miłości? Komu chciałoby się wracać do domu, w którym nie unosi się zapach miłości?” – pytał kaznodzieja i zachęcał do refleksji nad „prozaicznymi cudami zamiany szarej rzeczywistości w szczęśliwą codzienność”.
Przypomniał, że Jezus w całym swym ziemskim życiu wyrażał szacunek wobec kobiet, a w spotkaniu z Nim kobiety odzyskiwały godność i szacunek.

Klasztor Ojców Franciszkanów w Kętach został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku. Inicjatorem budowy był chorąży krakowski i rycerz chorągwi husarskiej Andrzej z Żydowa Żydowski. Celem jego przedsięwzięcia była walka na tutejszych terenach z coraz bardziej szerzącym się kalwinizmem. W 1901 roku do klasztoru dobudowano kaplicę św. Dydaka. Wewnątrz znajdują się freski przedstawiające św. Franciszka, który dostępuje łaski odpustu Porcjunkuli. Co roku przybywają do niej wierni z Kęt i okolic w celu uzyskania odpustu.
Kościół Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula) leży około 2 kilometrów na południe od Asyżu. Znajdowała się tu pierwotnie benedyktyńska kapliczka odbudowana przez św. Franciszka w 1207 roku. W roku 1211 benedyktyni z góry Subasio odstąpili Franciszkowi i jego towarzyszom kaplicę.

Jak wyjaśnia o. Potępa, przy Porcjunkuli rozgrywały się bardzo ważne epizody z życia św. Franciszka i Zakonu. „Tu Franciszek gromadził pierwszych braci, a odczytane przez niego fragmenty Ewangelii potwierdziły przyjęty przez niego sposób życia. Tutaj w 1212 r. Klara złożyła śluby zakonne i powstał II Zakon Pań Ubogich” – dodaje i przypomina, że tu w 1216 roku św. Franciszek wymodlił i uprosił niezwykły przywilej Odpustu Porcjunkuli zwany także Perdono (Przebaczenie). Jak zaznacza zakonnik, Porcjunkula jest symbolem zarówno ruchu franciszkańskiego, jak i pielgrzymiej religijności średniowiecza oraz późniejszych czasów” – dodaje. Przy tej kaplicy św. Franciszek zakończył ziemski żywot, 3 października 1226 r.

Papież św. Pius X nadał Porcjunkuli pod Asyżem tytuł Matki i Głowy Zakonu Braci Mniejszych, a samą bazylikę wraz z kaplicą Porcjunkuli podniósł do rangi Bazyliki Patriarchalnej. Papież Paweł VI umożliwił uzyskanie odpustu zupełnego w każdym kościele parafialnym, zwłaszcza, jeśli nie można dotrzeć do jakiegokolwiek klasztornego kościoła franciszkańskiego. Dziś Asyż z Porcjunkulą oraz bazylikami świętych Franciszka i Klary należy do najczęściej odwiedzanych, przez pielgrzymów i turystów, miejsc kultu na religijnej mapie Europy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Kęty: tradycyjny odpust ku czci Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli

02 sierpnia 2013 | 19:09 | rk Ⓒ Ⓟ

Suma odpustowa z udziałem ponad dwudziestu kapłanów była kulminacyjnym momentem trzydniowych uroczystościach z okazji odpustu Porcjunkuli, które odbywały w dniach 31 lipca – 2 sierpnia się w klasztorze franciszkanów – reformatów w Kętach. W klasztorze, w którym tradycja franciszkańskiego odpustu kontynuowana jest nieprzerwanie od 300 lat, modlili się wierni licznie przybyli głównie z okolic dekanatu kęckiego i innych zakątków Podbeskidzia.

O północy z 1 na 2 sierpnia w klasztorze odprawiona została Pasterka Maryjna, a piątkowa suma odpustowa połączona była z jubileuszem 25-lecia kapłaństwa przełożonego kęckiej wspólnoty franciszkańskiej. Wraz z jubilatem o. Bernardem Potępą OFM modlili się także m.in. przeżywający 30-lecie kapłaństwa Grzegorz Then ze Starej Wsi i obchodzący 35-lecie kapłaństwa ks. Jacek Jaskiernia z Żabnicy. Eucharystię współcelebrowali kapłani z okolic oraz zakonnicy z różnych zakątków Polski.

O. Potępa przypomniał, że Matka Boża Anielska z Porcjunkuli jest patronką franciszkańskiej prowincji zakonnej w Polsce. „Cieszymy się z tego daru, który św. Franciszek wyprosił u Boga w trosce o nas, o nasze zbawienie – daru odpustu zupełnego. Otwieramy nasze serca, zjednoczone z Bogiem, na ten dar, który zapewnia nam niebo” – mówił zakonnik.

W homilii o Gerard Kołatek OFM, prefekt Niższego Seminarium Duchownego w Wieliczce, podkreślał, że główną intencją św. Franciszka, który wyprosił u Boga odpust, było „wysłanie wszystkich do raju”. „W jego słowach widzimy wielką troskę o duszę człowieka. Taki jest sens dzisiejszej uroczystości, Abyśmy w tym dzisiejszym świecie, zapracowanym, zabieganym, zapominającym o Miłości niekochanej, zatrzymali się i przypomnieli sobie, jaki jest cel tej naszej wędrówki, dokąd podążamy” – mówił franciszkanin.

Klasztor Ojców Franciszkanów w Kętach został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku. Inicjatorem budowy był chorąży krakowski i rycerz chorągwi husarskiej Andrzej z Żydowa Żydowski. Celem jego przedsięwzięcia była walka na tutejszych terenach z coraz bardziej szerzącym się kalwinizmem. W 1901 roku do klasztoru dobudowano kaplicę św. Dydaka. Wewnątrz znajdują się freski przedstawiające św. Franciszka, który dostępuje łaski odpustu Porcjunkuli. Co roku przybywają do niej wierni z Kęt i okolic w celu uzyskania odpustu.

Kościół Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula) leży około 2 kilometrów na południe od Asyżu. Znajdowała się tu pierwotnie benedyktyńska kapliczka odbudowana przez św. Franciszka w 1207 roku. W roku 1211 benedyktyni z góry Subasio odstąpili Franciszkowi i jego towarzyszom kaplicę.

Jak wyjaśnia o. Potępa, przy Porcjunkuli rozgrywały się bardzo ważne epizody z życia św. Franciszka i Zakonu. „Tu Franciszek gromadził pierwszych braci, a odczytane przez niego fragmenty Ewangelii potwierdziły przyjęty przez niego sposób życia. Tutaj w 1212 r. Klara złożyła śluby zakonne i powstał II Zakon Pań Ubogich” – dodaje i przypomina, że tu w 1216 roku św. Franciszek wymodlił i uprosił niezwykły przywilej Odpustu Porcjunkuli zwany także Perdono (Przebaczenie).

„Jest on przejawem Franciszkowego lęku i troski o zbawienie ludzkości" – podkreśla zakonniki. Przypomina też, że każdy kto 2 sierpnia wszedł do tej kaplicy i skruszony poprosił kapłana o spowiedź otrzymywał nie tylko odpuszczenie grzechów, ale także kar doczesnych z nimi związanych.

"Niezwykłość odpustu polegała na tym, że odnosił się on nie do jakiegoś sanktuarium, które zawierało szczątki choćby jednego z Apostołów, nie do wielkiej bazyliki czy sanktuarium, których w średniowieczu nie brakowało, ale do wiejskiej, małej kapliczki” – mówi o. Potępa. Zaznacza, że odtąd nie trzeba było podejmować kosztownej wyprawy do Ziemi Świętej, Santiago de Compostella czy Rzymu.

„Wystarczyło przybyć do Asyżu w rocznicę poświęcenia kaplicy Porcjunkuli. Dlatego też Porcjunkula jest symbolem zarówno ruchu franciszkańskiego, jak i pielgrzymiej religijności średniowiecza oraz późniejszych czasów” – dodaje. Przy tej kaplicy św. Franciszek zakończył ziemski żywot, 3 października 1226 r.

Papież św. Pius X nadał Porcjunkuli pod Asyżem tytuł Matki i Głowy Zakonu Braci Mniejszych, a samą bazylikę wraz z kaplicą Porcjunkuli podniósł do rangi Bazyliki Patriarchalnej.

Papież Paweł VI umożliwił uzyskanie odpustu zupełnego w każdym kościele parafialnym, zwłaszcza, jeśli nie można dotrzeć do jakiegokolwiek klasztornego kościoła franciszkańskiego. Dziś Asyż z Porcjunkulą oraz bazylikami świętych Franciszka i Klary należy do najczęściej odwiedzanych, przez pielgrzymów i turystów, miejsc kultu na religijnej mapie Europy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.