Drukuj Powrót do artykułu

Kielce: metropolita lubelski i biskup z Charkowa na obchodach odpustu patronki miasta

07 maja 2023 | 22:11 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Eucharystia pod przewodnictwem metropolity lubelskiego abp. Stanisława Budzika, procesja różańcowa ulicami Kielc prowadzona przez bp. Jana Sobiłę z diecezji charkowsko-zaporoskiej, zawierzenie miasta i mieszkańców Matce Bożej złożyły się na dzisiejsze obchody odpustu patronki miasta – MB Łaskawej Kieleckiej, która od stuleci odbiera cześć w obrazie z przełomu XVI/VII wieku.

Zebranych powitał biskup kielecki Jan Piotrowski.

– Maryjna uroczystość wpisuje się w historię kolegiaty, odkąd kanonik Wojciech Piotrowski ufundował obraz Matki Bożej, a powołane w XVII w. Bractwo Różańcowe dbało o Jej cześć – mówił biskup. – Nową kartę w historii obrazu otworzyła wizyta Jana Pawła II w Kielcach, który w 1991 r. koronował Jej obraz – przypomniał biskup prosząc, aby Ona nadal czuwała nad miastem i całą diecezją oraz wypraszała pokój dla bratniej Ukrainy.

Homilię wygłosił abp Stanisław Budzik. – Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam Jezusa otoczonego tłumem słuchaczy i gronem najbliższych uczniów – apostołów (…). Jezus nie jest sam, skupia się wokół Niego jego nowa rodzina – mówił metropolita lubelski, opisując to wydarzenie ewangeliczne, z pozoru ukazujące Jezusa odżegnującego się od Matki i najbliższych.

– Nic podobnego. Matka Jezusa ufa Mu bezgranicznie, jest w Niego nieustannie zapatrzona, a w Kanie Galilejskiej poleca sługom spełnić wszystko, co On im rozkaże (…). Nie przeciw Matce i braciom Jezus wygłasza swoje stwierdzenie – to nauka „dla”: uczniów, rodziny, pierwotnego Kościoła i Kościoła po wiekach, czyli dla mnie i dla ciebie – podkreślał abp Budzik.

Zaznaczył, że Maryja ma przy Jezusie miejsce wyjątkowe, pierwsze, a nowa rodzina Jezusa to Chrystusowy Kościół, „w który wierzymy, bo założył go Jezus. On w nim żyje i działa, a sakramenty Kościoła są rzeczywistymi znakami zbawienia”. Zauważył, że Kościół jest święty, choć „tworzą go ludzie grzeszni”, przestrzegał także przed apostazją. Wskazał również na „rolę Matki Bożej w rodzinie Jezusa” i odbieranie przez Nią czci w wielu sanktuariach, w tym w kieleckim.

Z kolei bp Jan Sobiło z diecezji charkowsko – zaporoskiej nazwał kieleckie wydarzenie „spotkaniem z Matką Niebieską” i dziękował za modlitwę Polaków za Ukrainę. – Nikt tyle nie modli się za Ukrainę, co Polacy – podkreślał, dziękując „za otwarte granice, domy, fundusze”.

Podczas Mszy św. i na zakończenie procesji zaśpiewał chór bazyliki katedralnej pod dyrekcją pierwszego organisty, Mariusza Bednarza.

Po Eucharystii wyruszyła procesja różańcowa na ulice miasta, z bazyliki przez plac św. Jana Pawła II, następnie przez skwer im. Stefana Żeromskiego, ul. Mickiewicza, pl. Wolności, ul. Ewangelicką dotarła do pomnika Henryka Sienkiewicza, aby przez pl. Literatów i ul Małą powrócił do bazyliki katedralnej. Przy bazylice został odczytany akt zawierzenia miasta Matce Bożej Łaskawej Kieleckiej.

Procesja różańcowa nawiązuje do wielowiekowej tradycji Kielc, a została reaktywowana kilka lat temu.

Podczas procesji, przedstawiciele kieleckich parafii z dekanatu Kielce-Śródmieście nieśli kopię obrazu Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej. Po drodze śpiewane były pieśni maryjne i odmawiany różaniec, prowadzony przez Róże Żywego Różańca i przedstawicieli młodzieży. Rozważania przygotował ks. Jacek Malewski, wikariusz parafii katedralnej. Odmówiona została także litania do Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej. W modlitwie, Matce Bożej zawierzone zostało miasto i jego mieszkańcy.

Kult obrazu nieznanego autora sięga przełomu XVI/XVII w.

W 1600 r. kanonik krakowski Wojciech Piotrowski podarował kolegiacie kieleckiej obraz, który jest czczony jako Cudowny Obraz Pani Łaskawej Kieleckiej. Obraz z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem to dzieło nieznanego autora z przełomu XVI/XVII w. Już w latach 30. XVII w. wizerunek zdobiły sukienki z klejnotami.

Szczególne nabożeństwo mieszkańców Kielc i okolic do Matki Bożej wiąże się z erygowanym przy kieleckiej kolegiacie Arcybractwie Różańcowym w 1626. W XVII wieku pojawił się na nim napis: „Matka Boża Łaskawa Kielecka”. Wizerunek był koronowany w 1630 roku, później ufundowano dla niego srebrną sukienkę.

Gdy proboszczem katedry został ksiądz Mieczysław Jaworski, (późniejszy Biskup Pomocniczy Ordynariusza Kieleckiego), kult związany z majowym odpustem, na nowo się ożywił. Powstała pieśń o Matce Bożej Łaskawej Kieleckiej, której autorem jest Wacław Wilk-Wilczyński, a muzykę skomponował Jerzy Rosiński: „W prastarej kieleckiej świątyni…”.

Jan Paweł II będąc w Kielcach 3 czerwca 1991 r. koronował słynący łaskami obraz Maryi. Na zakończenie Eucharystii w Masłowie Papież powiedział: „Dokonałem koronacji od wieków czczonego obrazu Matki Bożej Łaskawej w katedrze kieleckiej. Owa koronacja przypada w 820 rocznicę konsekracji waszej katedry. W macierzyńskie dłonie Matki Bożej Łaskawej oddaję tę ziemię i jej mieszkańców”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.