Kielce: nauczycielka ze świętokrzyskiego 12 lat popularyzuje dzieło Jana Pawła II na Ukrainie

Barbara Bodziechowska, polonistka z Kielecczyzny i niegdyś założycielka Stowarzyszenia Szkół Papieskich w diecezji, od 12. lat dzieło św. Jana Pawła II popularyzuje, ucząc języka polskiego, w szkołach na Ukrainie. Do pracy została oddelegowana przez Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą.

Obecnie pracuje we Lwowie, w polskiej szkle nr 10 im. św. Marii Magdaleny.

– Moja dawna szkoła w Lipnie k. Konieczna, jako jedna z pierwszych przyjęła imię Jana Pawła II. Potem powołaliśmy stowarzyszenie i co roku organizowaliśmy szereg wydarzeń – konkursowych, konferencyjnych, koncertowych, pielgrzymkowych – mówi w rozmowie z KAI. – Gdy wyruszyłam na Ukrainę uznałam, że Jan Paweł II jest ambasadorem polskości i ucząc języka polskiego muszę także mówić o polskim papieżu, człowieku który zmienił świat, ale i o poecie, poloniście – tłumaczy.

Obecnie Bodziechowska przebywa w Polsce – na Kielecczyźnie, w ramach ferii świątecznych. Nie wiadomo, kiedy wyjedzie do pracy we Lwowie, gdyż sytuacja pandemiczna na Ukrainie jest dynamiczna.

Na Ukrainie Barbara Bodziechowska pracuje od 2009 r., kolejno w: Stanisławowie, Szepetówce, Smydze k. Krzemieńca, Charkowie, Melitopolu i obecnie we Lwowie.

Zazwyczaj uczyła języka polskiego w szkołach ukraińskich, w tym dzieci o polskich korzeniach i dzieci ukraińskie; przygotowywała do egzaminów językowych studentów, kandydatów na studia w Polsce, osoby dorosłe. Zainteresowanie językiem polskim łączy się z możliwościami wyjazdu do Polski i rynkiem pracy, atrakcyjnym dla Ukraińców.

– Po raz pierwszy uczę w szkole z przewagą polskich dzieci i z językiem wykładowym polskim. To wielki komfort i przyjemność – bo i oni i ja, tęsknimy za polskością mówi.

Możliwości pracy dodatkowej – popularyzowania nauczania Jana Pawła II są ograniczone ze względu na pandemię, ale w miarę możliwości udało się w każdej klasie licealnej i podstawowej zorganizować obchody stulecia urodzin Karola Wojtyły. Przez cały rok Bodziechowska prezentowała uczniom m.in. wypowiedzi papieża, filmy dokumentalne o nim, organizowała konkursy. – Mają sporą wiedzę, to m.in. zasługa polskich sióstr przy kościele św. Marii Magdaleny – uważa. Współpracuje z polskimi parafiami, organizowała świąteczne spotkania z abp. Mieczysławem Mokrzyckim.

Podkreśla także trudną sytuację na Ukrainie i „mentalne uciekanie przed pandemią, w którą nawet nauczyciele nie chcą wierzyć”. – Brakuje łóżek w szpitalach, respiratorów, środków dezynfekcyjnych, a przede wszystkim jest dezinformacja – wylicza.