Drukuj Powrót do artykułu

Kielce: obchody milenijne Tysiąclecia Korony Polskiej

16 kwietnia 2025 | 23:17 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Sample Repliki polskich insygniów koronacyjnych wykonane w latach 2001–2003 w Nowym Sączu przez zespół złotników pod kierownictwem antykwariusza Adama Orzechowskiego | Fot. Wikipedia

„Droga do koronacji Bolesława Chrobrego i jej znaczenie dla dziejów naszej Ojczyzny” – wygłoszona pod tym tytułem konferencja w kieleckiej bazylice, zainaugurowała dziś obchody Tysiąclecia Korony Polskiej w diecezji kieleckiej.

Wydarzenie stanowiło nawiązanie do najbardziej prawdopodobnej daty koronacji Bolesława Chrobrego – czyli 18 kwietnia 1025. Była to Wielkanoc, a najważniejsze święta kościelne zazwyczaj wybierano na dzień królewskiej koronacji.

– W Wielki Piątek minie tysiąc lat od tego wydarzenia – mówił ks. dr Tomasz Gocel  – historyk, dyrektor Archiwum Diecezjalnego.

Inicjatorem i organizatorem wydarzenia był Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej przy parafii katedralnej. Diecezjalny asystent stowarzyszenia ks. Jacek Malewski podkreślał znaczenie formacji historycznej, która „rodzi naszą tożsamość”.

Prelegent, ks. dr Tomasz Gocel, omówił trzy aspekty tego historycznego dla Polski wydarzenia: obrzęd koronacji, drogę Bolesława do korony i znaczenie tego faktu dla Polski.

– Istotą koronacji było namaszczenie olejami i pozycja monarchy, który uzyskiwał religijną sankcję władzy – mówił. Nie zachowały się insygnia koronacyjne Chrobrego, poza „Szczerbcem”, kopią włóczni św. Maurycego, którą Chrobry otrzymał od Ottona III podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego, jako symbol władzy. Sam zjazd był niejako pierwszą próba do koronacji. Ottonowi III przyświecała idea odnowienia starożytnego imperium rzymskiego w nowym kształcie, z dołączeniem Słowian, z których Bolesław i jego państwo – byli najwięksi. Przez gest Ottona III nastąpiło przyjęcie Chrobrego do rodziny władców chrześcijańskich. – Największym sukcesem tamtego okresu było powstanie własnej metropolii – podkreślał ks. Gocel.

Omówił także 25 lat walki Bolesława o koronę, na co złożyły się trzy wojny z Niemcami, dwie z Rusią, zmagania z Czechami. Państwo Bolesława powiększyło się dwukrotnie i stało się mocarstwem europejskim. – Gdy Bolesław podjął – samodzielną – decyzję o koronacji, jego pozycja była na tyle silna, że nikt nie ośmielił się zaprotestować – tłumaczył.

Wskazał dalekosiężne skutki koronacji Chrobrego: uzyskanie pełnej suwerenności, przyśpieszenie procesów cywilizacyjnych w „przyjęciu skarbu zachodniej kultury i sakralizacji władzy”, rozszerzanie chrześcijaństwa poprzez realizację misji w królestwie (np. misja św. Wojciecha, męczeństwo pustelników  z Italii, misja Brunona z Kwerfurtu) oraz zjednoczenie państwa i niepodzielność królestwa.

Po wykładzie licznie zebrani kielczanie odśpiewali Bogurodzicę, a następnie rozpoczęło się nabożeństwo różańcowe w intencji Ojczyzny, a po nim Msza św. za Polskę i Polaków.

Bolesław Chrobry jako pierwszy z władców Polski został koronowany na króla, dzięki czemu kraj, którym władał, zyskał status królestwa.

Z powodu ubóstwa źródeł nie są bliżej znane data, miejsce, osoba koronatora, lista gości czy przebieg tej uroczystości. Nie ulega natomiast wątpliwości to, iż koronacja Bolesława Chrobrego miała wielkie, historyczne znaczenie dla Polski, wynosząc ją do rangi królestwa.

Z przekazów historyków niemieckich wynika, iż koronacja Bolesława Chrobrego odbyła się na krótko przed jego śmiercią, która nastąpiła 17 czerwca 1025 roku. Najczęściej historycy podają, iż Bolesław został koronowany w Wielkanoc, przypadającą w 1025 roku 18 kwietnia. Możliwe są również inne daty: 23 kwietnia (dzień św. Wojciecha, patrona Polski) czy 6 czerwca (Zielone Świątki). Nie można też wykluczyć Świąt Bożego Narodzenia (25 grudnia) 1024 roku, które według obowiązującego wówczas kalendarza rozpoczynały nowy rok (1025).

W diecezji kieleckiej król Bolesław Chrobry miał przebywać w miejscowości Chroberz, lecząc złamaną nogę. Chroberz swą nazwę zawdzięcza właśnie pierwszemu królowi Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.