Kielce: pallotyni z Karczówki zapraszają na „Noc Nikodema”

Na wieczorną adorację w ciszy tzw. „Noc Nikodema”, zaprasza w czwartek 12 lutego wspólnota księży pallotynów z klasztoru na Karczówce – to propozycja dla wszystkich wierzących i poszukujących. Sam na sam z Panem Jezusem jest możliwe w kościele klasztornym w godzinach 19.00 – 21.00. Projekt „Nikodemova Noc” powstał przy kościele Miłosierdzia Bożego w Slavkovicach (Czechy) z inspiracji księży pallotynów.

„Noc Nikodema” to kontynuacja projektu z Czech, realizowana przez księży pallotynów z klasztoru na Karczówce w Kielcach. Adoracje zapoczątkowane przed rokiem w lutym 2014 roku, w kościele św. Karola Boromeusza na Karczówce, dały początek spotkaniom adoracyjnym w innych kościołach z kraju. Klasztor na Karczówce został jednostką integrującą projekt w Polsce.

„Noc Nikodema” to adoracja w zupełnej ciszy – bez wspólnych modlitw, pieśni, czy prowadzenia rozważań. Odbywa się w ciemności, co ma pomóc w uwolnieniu się od obrazów codziennego życia i skupieniu na wewnętrznej rozmowie z Jezusem. Zazwyczaj jest oświetlana monstrancja, kapłan (który jest do dyspozycji modlących się), ewentualnie wejście do kościoła. Jest to propozycja dla wszystkich: praktykujących, ale i rzadko bywających w kościele, dla poszukujących i zagubionych. Jak mówi ks. rektor Jan Oleszko SAC, projekt jest „na zawsze”, gdyż taka jest potrzeba dzisiejszych czasów. „Noc Nikodema” przez miniony rok zyskała sporo zwolenników.

Adorację odbywają się w każdy drugi i czwarty czwartek miesiąca, w godzinach 19.00–21.00.

Księża pallotyni ponad 50 lat są gospodarzami położonego na szczycie zalesionego wzgórza Karczówka w Kielcach – pobernardyńskiego zespołu klasztornego, z kościołem rektoralnym. Od kilku lat prowadzą także samodzielną parafię w pobliżu Karczówki – z nowym kościołem parafialnym, na osiedlu Podkarczówka.
Klasztor z ośrodkiem turystycznym i kościołem rektoralnym, zbudowano w miejscu dawnej kapliczki górniczej, gdzie niegdyś kwitł przemysł wydobywczy.

Kościół i klasztor były erygowane w 1624 r. przez bp. Marcina Szyszkowskiego jako wotum za ocalenie Kielc od zarazy. Od bazyliki kieleckiej do kościoła na Karczówce prowadzi historyczna, miejska droga krzyżowa – wciąż czynna. W 1655 kościół i klasztor zostały ograbione i częściowo spalone przez Szwedów. Karczówka była także miejscem spotkań i potyczek powstańców styczniowych oraz działań żołnierzy Armii Krajowej.

Karczówka – obecnie także miejsce spacerów, rekreacji, turystyki – ma ambicję być ośrodkiem kultury i sztuki sakralnej – organizowane są wystawy, koncerty, działalność wydawnicza itp.