Kielce: w regionie naliczono 740 bezdomnych

740 osób w regionie to bezdomni, głównie mężczyźni – to efekt liczenia bezdomnych w województwie świętokrzyskim w ostatnim tygodniu. 173 osoby z tej grupy nie chcą korzystać z oferty placówek wsparcia, choć dysponują one dostateczną liczbą miejsc.

Wskaźniki bezdomności zmieniają się nieznacznie w porównaniu z poprzednimi latami. Najwięcej bezdomnych znajduje się w samych Kielcach, następnie w Stąporkowie, Ostrowcu Świętokrzyskim, Ożarowie i Sandomierzu.
Towarzystwo św. Brata Alberta, Caritas kielecka, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, straż miejska i policja apelują, aby szczególnie teraz, w okresie zimowym, zwracać uwagę na osoby samotne i bezdomne. Szacuje się, że w samych Kielcach przebywa ok. 300 bezdomnych.

Kompleksową pomoc dla osób bezdomnych od lat zapewniają placówki Kościoła.
Kieleckie Koło Towarzystwa św. Brata Alberta prowadzi Schronisko, Noclegownię i Ogrzewalnię przy ul. Żeromskiego 36a, w kompleksie kilku budynków. Gwarantuje się tam schronienie w godzinach nocnych, co stanowi dla wielu bezdomnych podstawowe rozwiązanie w mroźne noce. Bezdomni otrzymują tam posiłek rano i wieczorem, mogą także skorzystać z łaźni, otrzymać czystą odzież. Ogrzewalnia jest dostosowana dla ponad 20 osób, w awaryjnych sytuacjach może pomieścić więcej.

Wyższy standard zapewnia Noclegownia, dostosowana dla kilkunastu osób. Tam bezdomni mają do dyspozycji łóżko i szafkę. Z kolei Schronisko św. Brata Alberta, o bardzo dobrym standardzie, z kaplicą, jest przeznaczone dla ok. 40 osób. Łącznie ok. 70 osób otrzymuje pomoc w tych trzech skupionych obok siebie placówkach. Funkcjonuje także kilka placówek w mniejszych miejscowościach na terenie diecezji kieleckiej.
Największe niebezpieczeństwo – utraty życia – dotyczy szczególnie ludzi bez dachu nad głową, którzy przebywają w ogródkach działkowych, opuszczonych domach lub okolicach altanek śmietnikowych. Niekiedy barierą korzystania z pomocy jest zakaz spożywania alkoholu w zorganizowanych placówkach.
Łącznie w województwie świętokrzyskim funkcjonują 33 ośrodki, które dysponują 777 miejscami, czyli wystarczającą ilością miejsc w stosunku do aktualnych potrzeb.
Pracownicy tych placówek apelują o czujność, aby uniknąć przypadków śmiertelnych osób bezdomnych z powodu wyziębienia organizmu. Można to uczynić dzwoniąc z informacją pod numery telefoniczne: 987 lub 112. Po zgłoszeniu, obowiązkiem służb jest zareagować i choć spróbować nakłonić osoby bezdomne do pojechania w ciepłe i bezpieczne miejsce.