Kielecki Bank Żywności rozdysponował już ponad 300 paczek żywnościowych

Kielecki Bank Żywności, we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie i Caritas kielecką w czasie epidemii rozdysponował już wśród ludności Kielc ponad 300 dużych paczek żywnościowych. Najpilniejsze jest teraz wsparcie dla osób, które nagle straciły pracę.

Prezes organizacji Sławomir Cedro zwraca uwagę na pomoc, która płynie z różnych stron i pomaga w realizacji tych zadań.

Otrzymaliśmy prawie 2 tony żywności od Tesco Gliwice. Właśnie wspólnie z MOPR-em w Kielcach oraz kielecką Caritas przygotowujemy kolejne paczki. Zawsze się uzupełniamy – wyjaśnia.

KBŻ nie pomaga, zgodnie ze swym statutem i programami unijnymi, które realizuje – osobom indywidualnym. Czyni to przez organizacje, właśnie MOPR i Caritas.

MOPR weryfikuje osoby, które nagle z dnia na dzień utraciły pracę, a nie podlegają unijnym programom. – Teraz trudno zweryfikować kryterium dochodowe, sytuacja jest dynamiczna. Głównie do tej grupy trafiło te ponad 300 paczek – wyjaśnia Cedro. Paczki są przygotowywane w dwóch wersjach: „Rodzinna” i „Dla seniora”.

W ramach programu „Pomoc żywnościowa dla najuboższych mieszkańców Unii Europejskiej”, który został przedłużony do poł. 2020 r. pomoc uzyskało ok. 25 tys. osób.

Misją Kieleckiego Banku Żywności jest przeciwdziałanie marnowaniu żywności oraz zmniejszanie obszarów niedożywienia w regionie poprzez pozyskiwanie żywności i przekazywanie jej potrzebującym. Aktualnie organizacja przekazuje rocznie ponad 1300 ton żywności, która trafia do rodzin wielodzietnych, osób bezdomnych, niepełnosprawnych i samotnych.