Drukuj Powrót do artykułu

Kilkaset osób wyruszyło na EDK z Andrychowa

27 marca 2021 | 12:53 | rk | Andrychów Ⓒ Ⓟ

Kilkaset osób wyruszyło 26 marca z Andrychowa na 11 przygotowanych w tym rejonie tras Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK). Najdłuższa trasa, do kościoła św. Józefa w Krakowie, liczyła 82 km. Inne prowadziły m.in. przez beskidzkie szczyty i lasy do sanktuariów w Rychwałdzie, Kalwarii Zebrzydowskiej lub do Wadowic. Przed wędrówką wielu uczestników modlitwy przystąpiło do spowiedzi i przyjęło komunię św.

Andrychów to jeden z najprężniejszych rejonów EDK w Polsce. Także w czasie obostrzeń sanitarnych nie zabrakło osób gotowych stawić czoła słabościom podczas nocnej, wyczerpującej wędrówki z krzyżem.

Wyjście na trasy poprzedziła Msza św. w kościele św. Macieja w Andrychowie. Liturgii przewodniczył dziekan andrychowski i proboszcz ks. prałat Stanisław Czernik. Za pośrednictwem mediów zebrani w świątyni i przed nią pielgrzymi zobaczyli na ekranie bp. Romana Pindla, który wypowiedział do nich słowo i udzielił błogosławieństwa.

Ks. Czernik w kazaniu, które było rodzajem medytacji nad znaczeniem i sensem Chrystusowego krzyża, zaznaczył, że nocna wędrówka szlakami EDK „w niezwykłej atmosferze ciszy i skupienia, pod rozgwieżdżonym niebem” jest okazją do rozważania „największej tajemnicy ludzkiego zbawienia”. „To drzewo krzyża Chrystusowego przemawiać będzie do was całą swoją mocą. Potęga krzyża, a zarazem jego okrucieństwo przemieniają nas z mocą niewyobrażalną. Zbliżyć się będziecie mogli do twardego drzewa krzyża. Poniesiecie je” – dodał i zachęcił, by krzyże niesione w drodze krzyżowej były szczególnie adorowane w domach podczas osobistej modlitwy w Wielki Piątek.

Z ekranu uczestnicy EDK mogli wysłuchać słowa skierowanego do nich przez bp. Romana Pindla. Duchowny zwrócił uwagę, że tegoroczna droga krzyżowa zawiera obietnicę uczynienia człowieka pięknym. „Idziemy drogą krzyżową, w której rozważamy tak naprawdę wcale niepiękne sceny z życia Jezusa, z Jego drogi krzyżowej. Zobaczmy, jak one są piękne i w jaki sposób czynią pięknymi nas, rozważającymi te tajemnice, chcącymi żyć według tego, jak Jezus nauczał, jak przeszedł całe życie i tę drogę do śmierci i zmartwychwstania” – podkreślił biskup, udzielając na koniec błogosławieństwa.

Współlider EDK rejonu Andrychów Rafał Janosz po liturgii podkreślił, że jest po wrażeniem liczby uczestników tegorocznej samotnej modlitwy z krzyżem. „Jestem może nawet bardziej wzruszony niż wtedy, gdy szło tutaj 1500 osób. Ale z takim proboszczem można robić takie wielkie rzeczy” – stwierdził. Poprosił też, by w piątkowy wieczór także wspomóc materialnie Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną „Razem-Zawsze” w Andrychowie.

Wśród uczestników EDK byli Adrian Guzdek i Andrzej Fluder z Inwałdu. Przed wyjściem nie mogli się zdecydować, którą trasą wyruszyć do Kalwarii Zebrzydowskiej – łatwiejszą (zieloną – 32 km) czy trudniejszą (JP2 – 46 km).

„Wciąż rozważamy. Mieliśmy ciężki tydzień. Nie wiemy, ile mamy sił. Ponieważ dwie pierwsze stacje są te same na obu trasach, potem zdecydujemy: albo w prawo, albo w lewo” – wyjaśnili mężczyźni. Adrian idzie po raz piąty, Andrzej –robi to po raz trzeci. „Trzeba zatrzymać ten czas codziennej bieganiny i pomyśleć o życiu, zastanowić się, dokąd zmierzamy, dokąd zmierza świat” – odpowiadają na pytanie o motywacje.

26 marca odbyły się główne wyjścia na trasy EDK, jednak grupy uczestników wyruszały na wędrówkę też w inne dni. W diecezji bielsko-żywieckiej wędrowano kilkudziesięcioma różnymi trasami w kilku rejonach – m.in. w Andrychowie, Bielsku-Białej, Osieku, Kętach-Podlesiu, Żywcu-Zabłociu i Oświęcimiu. Wiele osób decydowało się wędrówkę z krzyżem własnymi trasami.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.