Drukuj Powrót do artykułu

Kim jest Mark Brzeziński, oficjalnie zatwierdzony na ambasadora w Polsce?

20 grudnia 2021 | 05:00 | Waldemar Piasecki | Waszyngton Ⓒ Ⓟ

Desygnacja Marka Brzezińskiego do Polski pokazuje, że Joe Biden chce mieć w Warszawie człowieka zdecydowanie kompetentnego i nie tracącego czasu na uczenie się kraju misji. Ponadto wywodzącego się ze znanej, dobrze Polsce zasłużonej rodziny dyplomatycznej.

W sobotę 18 grudnia br. Senat Stanów Zjednoczonych zatwierdził prezydencką nominację Marka Brzezińskiego na ambasadora w Polsce. W głosowaniu żaden z senatorów nie głosował przeciwko kandydaturze.

Dziadek ambasadora, Tadeusz Brzeziński, syn sędziego i sam absolwent prawa Uniwersytetu Lwowskiego, jako ochotnik bronił Lwowa w wojnie polsko-ukraińskiej (1918-1919), a potem w 1920 roku – Warszawy przed najazdem bolszewickim. Rok później wstąpił do służby zagranicznej przechodząc drogę kariery konsularnej poprzez placówki w: Essen (1921–1922), Lille (1928–1931), Lipsku (1931–1935), Charkowie (1936–1937). W Lipsku, jako konsul generalny zaangażował się w pomoc prześladowanym przez reżim hitlerowski Żydom pomagając emigrować im na polskich dokumentach. W 1938 roku został konsulem generalnym w Montrealu. Po wojnie – prezesem Kongresu Polonii Kanadyjskiej. Walnie przyczynił się do powrotu do Polski skarbów wawelskich wywiezionych z kraju w pierwszych dniach wojny. Wspierał polska opozycję i Solidarność. Do emerytury pracował w ministerstwie kultury prowincji Quebec. Zmarł w 1990 roku.

Patriotycznie uformował swoich synów, z których Zbigniew zrobił imponującą karierę polityczna i dyplomatyczną będąc uznawanym za jednego z głównych autorów upadku bloku sowieckiego. Poczynając od zakładania polskiej rozgłośni Radia Wolna Europa, poprzez dorobek akademicki w obszarze sowietologii i pracę w strukturach administracji państwowej, dochodząc do pozycji narodowego doradcy do spraw bezpieczeństwa za prezydentury Jimmy Cartera i doradcy prezydenta Ronalda Reagana. Uważa się za jego bezsprzeczną zasługę zdefiniowanie ogromnego potencjału w walce z systemem komunistycznym, jakim był wybór kardynała Karola Wojtyły na papieża oraz nawiązanie z nim bliskich relacji przez prezydenta Cartera. Zbigniew Brzeziński entuzjastycznie wspierał ruch Solidarności . W czasie stanu wojennego angażował w pomoc jego strukturom podziemnym. Był zwolennikiem pierwszego demokratycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego oraz wyboru na prezydenta Lacha Wałęsy. Konsekwentnie wspierał dążenia Polski do NATO i Unii Europejskiej. Zmarł w 2017 roku otoczony powszechnym szacunkiem i wdzięcznością Polaków.

Wnuk Tadeusza i syn Zbigniewa, akademicko wyedukowany i doktoryzowany w przedmiocie polskiej demokracji konstytucyjnej , znający Polskę, dobrze jej życzący i doskonale rozumiejący jej szanse w sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi – idzie w ich ślady.

Mark Brzeziński magisterium z  prawa zdobył na  University of Virginia w Charlottesville. Z kolei pracę doktorską  Struggle for the Constitutionalism in Poland (Walka o konstytucjonalizm w Polsce) obronił na Uniwersytecie Oksfordzkim. Powstała dzięki stypendium Fundacji Fulbrighta, na którym przebywał w Polsce, a dotyczyła  budowania instytucji demokracji i praworządności   w Polsce po upadku komunizmu, w tym Trybunału Konstytucyjnego. Uchodzi za jednego z najlepszych amerykańskich  znawców historii i praktyki polskiego konstytucjonalizmu od historycznej ustawy 3-go Maja po czasy obecne.

W drugiej administracji prezydenckiej Billa Clintona był jego doradcą do spraw Europy Wschodniej. Podczas prezydentury George’a Busha  wykładał na nowojorskim Columbia University. Kolejny demokratyczny prezydent Barack Obama powołał go swego doradcę. Jego kandydatura na ambasadora w Polsce była rozważana po zakończeniu misji w Warszawie  Victora Asha. Ostatecznie jednak, w 2011 roku został ambasadorem w Szwecji i pełnił ten urząd przez niemal pięć lat.

W niedawnej kampanii prezydenckiej aktywnie wspierał Joe Bidena i uczestniczył w formułowaniu jego programu europejskiej polityki zagranicznej.  Mobilizował także amerykańską Polonię do głosowania na demokratę. Jego kandydatura do objęcia placówki w Warszawie była naturalną konsekwencją wyniku amerykańskich wyborów.

Uzupełniając rys biograficzny  warto zauważyć, iż  mamą jest Emilie Benes Brzezinski, wnuczka brata Edvarda Beneša, prezydenta Czechosłowacji w latach 1935-1938 i 1940-1948.  Znana artystka-rzeźbiarka.  Starszy brat Ian, republikanin, jest również aktywny politycznie. Był m.in. asystentem sekretarza obrony Donalda Rumsfelda oraz blisko współpracował ze słynnm senatorem i kandydatem na prezydenta Johnem McCain. Z kolei młodsza siostra Mika Brzezinski, to znana dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Jedna z najbardziej znanych postaci NBC.

Dziennikarką jest także, pochodząca z Chicago, poślubiona w 2008 roku druga żona Marka, Natalia Lopatniuk, posiadająca korzenie ukraińsko-polskie. Jest zaangażowana w działalność euroatlantycką i promocję  współpracy Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.