Drukuj Powrót do artykułu

Kim na żydowskim weselu były panny z przypowieści Jezusa?

12 listopada 2023 | 16:27 | Centrum Heschela KUL | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Centrum Heschela KUL

Poznanie żydowskich zwyczajów weselnych może pomóc zrozumieć przypowieść o pannach mądrych i głupich. Jezus opisuje moment, kiedy pan młody z przyjaciółmi wyrusza do domu panny młodej, a jej przyjaciółki wychodzą im naprzeciw – tłumaczy biblista ks. prof. dr hab. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 12 listopada. Podkreśla, że Jezus nawiązując do żydowskiej tradycji weselnej, wzywa do postawy gotowości i czujności na powtórne Jego przyjście w paruzji.

Kluczem do zrozumienia przypowieści Jezusa o pannach mądrych i głupich jest znajomość żydowskich tradycji weselnych. W przededniu zaślubin wieczorem pan młody wraz ze swoimi przyjaciółmi udawał się do domu ojca panny młodej. „Przyodziany w uroczyste szaty, zmierzał na czele orszaku w towarzystwie przyjaciół – mężczyzn. Wykonywano wtedy śpiewy, które w dużej części oparte były na tekście Pieśni nad pieśniami” – zaznacza biblista. „Naprzeciw oblubieńcowi wychodziły druhny z domu panny młodej, ta zaś pozostawała jeszcze pod opieką ojca” – dodaje. Następnie obydwa orszaki spotykały się w połowie drogi, udając się razem do domu panny młodej.

Jak podkreśla ks. Rosik, przypowieść Jezusa o pannach mądrych i głupich dotyczy momentu, gdy pan młody przybywa do pani młodej, a jej przyjaciółki wychodzą mu naprzeciw. „Zbliża się noc, muszą więc mieć zapalone lampy; są to lampy oliwne. To właśnie wtedy niektóre z druhen zorientowały się, że brakuje im oliwy. Gdy udały się do miasta, aby dopełnić oliwy w swoich lampach, wówczas nadszedł oblubieniec i zamknięto drzwi domu weselnego” – tłumaczy biblista. Dopiero w tym kontekście wymowne staje się wyjaśnienie i przesłanie przypowieści. „W ten właśnie sposób Jezus wzywa, aby oczekiwać na powtórne Jego przyjście w paruzji – w postawie gotowości, czego wyrazem ma być zapalona lampa” – podsumowuje ks. Mariusz Rosik. „Oliwa w lampach może być tutaj symbolem dobrych czynów, które należy czynić w oczekiwaniu na dzień paruzji” – dodaje na zakończenie.

Cały tekst komentarza na stronie Centrum Heschela KUL.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.