Kołobrzeg: szkolenie i modlitwa koordynatorów Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom

– Pomoc trzeba nieść ewangelicznie, mądrze, przemyślanie i roztropnie, będąc jak najdalej od polityki i ideologii – mówił biskup koszalińsko-kołobrzeski Krzysztof Zadarko podczas Mszy św. sprawowanej 9 września w Kołobrzegu dla koordynatorów Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom.

Na zaproszenie Caritas Polska odbyło się tam ogólnopolskie spotkanie koordynatorów z około 20 diecezji. Zjazd, który potrwał trzy dni, miał miejsce w ośrodku Caritas w Podczelu pod Kołobrzegiem i był trzecim tego typu wydarzeniem. Jego celem było podnoszenie kwalifikacji pracowników oraz wymiana doświadczeń.

Szkolenie z zakresu pomocy humanitarnej i budowania kompetencji poprowadził Michał Korzeniowski z Caritas Polska. – Mówimy o zarządzaniu tłumem, co może okazać się przydatne w sytuacji większego naporu osób. Omawiamy też nowe technologie stosowane w pomocy humanitarnej. To odpowiedź na potrzeby, które zgłaszają pracownicy naszych centrów – wyjaśnił.

Ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, przypomniał, że sieć Centrów Pomocy Migrantom i Uchodźcom powstała najpierw jako odpowiedź na kryzys związany z wojną w Ukrainie, ale dziś pomoc obejmuje także inne narodowości. W Koszalinie działa również Centrum Integracji Cudzoziemców.

Jak zaznacza Malwina Fulbiszewska, koordynator koszalińskiego CPMiU, spotkanie pozwala rozwijać ofertę wsparcia. – Tutaj uczymy się, jak poszerzać działalność o doradztwo zawodowe, edukację czy pomoc psychologiczną. Szczególnym wyzwaniem jest dotarcie do młodzieży cudzoziemskiej, która w szkołach często czuje się wykluczona – powiedziała.

Aspekt duchowy spotkania podkreślił bp Zadarko. – Nas, podobnie jak chrześcijan działających w innych strukturach wspierających migrantów i uchodźców, obowiązuje wrażliwość, która każe przyjmować postawę według klucza: Jezus by tak zrobił. Chodzi nie tylko o samą pomoc, ale o kształtowanie myślenia na wzór Ewangelii, troszcząc się zarówno o potrzebujących, jak i o nas samych, którzy tej pomocy udzielamy – podkreślił biskup.