Komendant watykańskiej żandarmerii o bezpieczeństwie papieża
01 marca 2015 | 22:51 | RV / js Ⓒ Ⓟ
Groźba zamachu ze strony tzw. Państwa Islamskiego w Watykanie istnieje, nie jest to jednak jednoznaczne z planowaniem konkretnych ataków. W ten sposób o bezpieczeństwie papieża i spotykających się z nim pielgrzymów mówi komendant watykańskiej żandarmerii gen. Domenico Giani.
Podkreśla on, że aktualnie służby bezpieczeństwa nie posiadają wiedzy o żadnych planowanych atakach na papieża i Watykan. Żandarmeria współpracuje m.in. z odpowiednimi służbami w państwach islamskich.
„Poziom alertu jest cały czas wysoki, zawsze dostosowany do istniejących okoliczności. Nie istnieją bowiem tylko groźby ze strony Państwa Islamskiego, ale też zagrożenie samotnym działaniem, które jest bardziej niebezpieczne, ponieważ jest nieprzewidywalne” – mówi szef watykańskiej żandarmerii. W tym kontekście wymienia: fanatyków, osoby z zaburzeniami psychicznymi, mitomanów, czy ludzi, którzy mogliby zaatakować w Watykanie tylko po to, by ściągnąć na siebie uwagę mediów.
Gen. Giani podkreśla, że Papież Franciszek jest informowany na bieżąco o istniejących zagrożeniach. Nie zamierza jednak zmieniać stylu swego pontyfikatu, który opiera się na bliskości z ludźmi.
„Jedyna rzecz, która napawa go troską to bezpieczeństwo wiernych” – mówi gen. Giani podkreślając, że to żandarmeria musi się dostosować do wymogów papieża i jego planów, a nie odwrotnie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.