Drukuj Powrót do artykułu

Konferencja o wpływie technologii na religie i społeczeństwo

02 października 2025 | 16:08 | Beatrice Guarrera, tom, Vatican News | Saloniki Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Steve Johnson / Unsplash

Narzędzia technologiczne radykalnie zmieniają sposób, w jaki człowiek odnosi się do społeczeństwa we wszystkich jego wymiarach. Od tego istotnego punktu rozpoczęły się sesje drugiej międzynarodowej konferencji z okazji stulecia czasopisma „Theologia”, która rozpoczęła się w poniedziałek w Salonikach i zakończy się dziś wieczorem. Prelegenci i delegaci autokefalicznych Kościołów prawosławnych poruszyli z różnych punktów widzenia temat przewodni konferencji: „Teologia prawosławna i ontologia technologii: konsekwencje antropologiczne, polityczne, ekonomiczne, społeczne i kulturowe”.

Wiara i wolność w czasach sztucznej inteligencji

Sposób postrzegania wymiaru cyfrowego był zawsze teologiczny, nie zapominając jednak o wyzwaniach, jakie ten wymiar stawia przed współczesnością. Wyzwania te muszą stawić czoła również inne religie, jak podkreślił Michalis Marioras, profesor Narodowego Uniwersytetu Kapodistriańskiego w Atenach (Nkua), w swoim wystąpieniu na temat wiary muzułmańskiej i ograniczeń sztucznej inteligencji. Marioras wyjaśnił stanowisko islamu, który przy zezwalaniu lub zakazywaniu czegoś odwołuje się do „maslah”, pojęcia występującego w szariacie (boskim prawie islamskim), które dotyczy interesu publicznego lub dobra społeczności. Chrysostomos (Savvatos), metropolita Messinii i profesor Uniwersytetu Nkua, zwrócił uwagę na patrystyczną odpowiedź na otaczający świat i ostrzegł przed niebezpieczeństwem, jakie technologia stanowi dla wolności człowieka. „Wolność jest pojęciem istotnym dla człowieka”, powiedział mediom watykańskim, ponieważ determinuje ona dobre lub złe relacje z Bogiem i otoczeniem. „Aby moja wola była sprawiedliwa, musi być zgodna z wolą Boga, zgodnie z teologią Ojców”. Technologia natomiast „zajmuje” człowieka, w pewien sposób kontrolując go, wpływając na jego wolność działania i relacji ze światem.

Człowiek, maszyna i wiedza

Dimitra Koukoura, emerytowana profesor Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach, wyjaśniła, że kwestią, o której należy pamiętać, gdy mowa o sztucznej inteligencji w odniesieniu do człowieka, „nie jest to, że wiedza maszyny jest większa od wiedzy człowieka – a może tak być, ponieważ jest ona zasilana przez wielu ludzi – ale to, że człowiek jest istotą ludzką i boską stworzoną przez Boga”. Wiedza jest zatem jedynie funkcją poznawczą. „Człowiek to także dusza, radość, smutek, wizja. Te cechy są darem od Boga, podczas gdy wiedza mechaniczna jest zimna i nie posiada tych atrybutów”.

W wystąpieniu podczas konferencji prof. Koukoura mówiła o wykorzystaniu sztucznej inteligencji w tworzeniu homilii przez prawosławnych księży. „Może to być przydatne w celu uzyskania informacji i odniesień biblijnych – twierdzi – ale prawdziwa homilia jest wynikiem modlitwy, duszy, troski kaznodziei o wiernych, a tego nie może zapewnić maszyna. Jeśli nie ma łaski Bożej i nie ma modlitwy, nie ma nic”. Należy zatem odwrócić paradygmat, który postrzega sztuczną inteligencję jako boga, który może zaspokoić wszystkie nasze potrzeby. Dla niektórych pojawienie się sztucznej inteligencji stanowi bowiem swego rodzaju „mesjański awans”. Nowe „techno-religie” przekształcają zatem wiedzę naukową w „świętego Graala”. Stwierdził to Georgios Kounnousis z Szkoły Teologii Kościoła Cypryjskiego.

Technologia wykraczająca poza granice państw

Nadejście nowej ery technologicznej oznacza zmianę systemu antropologicznego, która znajduje odzwierciedlenie w społeczeństwie na różnych poziomach. Algorytmy regulujące platformy mediów społecznościowych lub wyszukiwarki internetowe mają bowiem wpływ również na kwestię demokracji i właśnie w tym miejscu pojawia się temat zarządzania. Państwa i władza polityczna nie odgrywają jednak żadnej roli w tym procesie. Stwierdził to w wywiadzie dla mediów watykańskich Evangelos Wenizelos, profesor prawa konstytucyjnego na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach: „Wielkim problemem jest to, że technologia wykracza poza granice państwowe, wykracza poza prawo międzynarodowe, wykracza poza kompetencje organizacji międzynarodowych, a zatem w rzeczywistości kształtuje odrębny wszechświat, poza kontrolą polityczną i demokratyczną”. Jest to kwestia, którą polityka powinna się zająć, wraz z wieloma innymi kwestiami, „takimi jak kryzys klimatyczny i słabość społeczności międzynarodowej”. „Zacznijmy od ONZ – zauważa Wenizelos – a następnie zajmijmy się wielkimi otwartymi frontami, wojnami, przemocą i oczywiście pesymizmem, który dominuje w społeczeństwach”. „Wyzwania związane z nowoczesną technologią dotyczą oczywiście również podejścia teologicznego. Dotyczą one religii, w tym przypadku Kościołów chrześcijańskich”. Według profesora uniwersyteckiego, najważniejsze pytanie, na które muszą odpowiedzieć osoby zajmujące się tą tematyką, brzmi: „jakie problemy eschatologiczne stwarza postęp technologiczny”.

Ciało i skończoność w erze cyfrowej

W pierwszej sesji dzisiejszej konferencji, w formie wideokonferencji, profesor Alessandra Lemma, wykładowczyni University College London i psycholog kliniczny, zastanawiała się nad tematem „Ciało, uzależnienie i skończoność w erze cyfrowej”. Co oznacza „obecność” w erze technologicznej? Czy może to oznaczać również „teleobecność” poza ekranem? Jakie perspektywy otwiera wirtualne środowisko online – metawersum, w którym niektórzy z jej młodych pacjentów spędzają całe dnie? Jaki rodzaj pamięci i przetwarzania żałoby może istnieć, gdy rozmawia się wirtualnie z botami wyszkolonymi do reagowania tak, jakby były zmarłą bliską osobą (griefboty)? Próba ponownego połączenia się z własnym ciałem może być tematem dyskusji w nadchodzących dziesięcioleciach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.