Koronka do Miłosierdzia Bożego przy szpitalu w Łagiewnikach

Kilkadziesiąt osób odmówiło Koronkę do Miłosierdzia Bożego przy przystanku linii 51 i 66 w pobliżu szpitala w Łodzi-Łagiewnikach. Modlitwę ofiarowali w intencji pokoju na świecie.

Na chwilę przed godz. 15.00 w cieniu drzew okalających zatoczkę autobusową zgromadziła się spora grupka osób. „Nie czekamy na żaden autobus, czekamy na modlitwę” – tłumaczyli przejeżdżającym rowerzystom (Łagiewniki to raj dla miłośników dwóch kółek, kijków i wszelkich aktywności ruchowych). Gdy w pobliskim klasztorze oo. franciszkanów wybiła trzecia po południu, rozpoczęła się modlitwa. „Ofiarujmy ją w intencji pokoju na świecie” – apelował proboszcz parafii, o. Ireneusz Klimczyk, franciszkanin.

W trakcie modlitwy, która trwała nieco ponad kwadrans, do stojących w pobliżu przystanku dołączały się kolejne osoby – ktoś się spóźnił, ktoś dopiero na widok modlących się ludzi przypomniał sobie o akcji.
Dla wykładowcy akademickiego Tomasza Stańczyka, udział w modlitwie był oczywistości. „Z siostrą Faustyną zetknąłem się przed wielu laty. Teraz wypoczywam w pobliżu, na działkach, i nie mogłem tego tak zostawić. Nie mogłem nie dać świadectwa” – mówi KAI. „Orędzie Miłosierdzia to jest coś właściwego na dzisiejszy czas” – dodaje. „Przyszedłem tutaj, żeby modlić się za pokój na świecie, za siebie i rodzinę. Chciałem też pokazać, że my, młodzi, nie wstydzimy się Kościoła” – mówi Maciek, uczeń i ministrant.

Akcja „Koronka na ulicach miast świata” organizowana jest od ośmiu lat przez grupę „Iskra Bożego Miłosierdzia”. Początkowo miała na celu modlitwę na 111 skrzyżowaniach w Łodzi, ale szybko nabrała charakteru międzynarodowego.