Drukuj Powrót do artykułu

Kościół apeluje o powściągliwość w sprawie rzekomego cudu

17 czerwca 2010 | 10:04 | rk, kg (KAI/ZENIT/AICA) / maz Ⓒ Ⓟ

Kierownictwo argentyńskiej archidiecezji Tucumán wezwało do rozwagi i do prawidłowego rozeznania cudu, który miał się wydarzyć w kaplicy w mieście Yerba Buena.

Znajduje się ona w pobliżu San Miguel de Tucumán – stolicy tej jednostki kościelnej na północy kraju. Na wmurowanej tam płaskorzeźbie z Ostatnią Wieczerzą zaczął krwawić wizerunek Jezusa. Niektórzy twierdzą, że z Jego czoła sączy się po lewym policzku krew.

„W piątek 11 czerwca w Oratorium Wieczystej Adoracji w mieście Yerba Buena (Tucumán) około godz. 14.30 obecne tam trzy osoby adorujące zauważyły czerwoną plamę na obliczu Jezusa na płaskorzeźbie przedstawiającej Ostatnią Wieczerzę” – stwierdza oświadczenie wydane 15 bm. przez Kurię Archidiecezjalną w Tucumán na prośbę dziennikarza Argentyńskiej Katolickiej Agencji Informacyjnej (AICA). „Gdy wiadomość [o zdarzeniu] szybko się rozeszła, na miejsce przybyło i nadal przybywa wielu ludzi, zachowując się poprawnie, z szacunkiem dla świętego miejsca i modląc się” – podkreślono w komunikacie.

Jednocześnie Kuria zaznaczyła, że „w obliczu tego faktu konieczne jest przede wszystkim wyrobienie sobie rozsądnego poglądu, dokonanie prawidłowego rozeznania, ufanie w to, co Bóg chce przez to powiedzieć, a zarazem zajęcie wspólnego stanowiska wobec napływu wiernych do tego miejsca, aby – jeśli zajdzie taka potrzeba – skierować ten ruch na właściwe tory”. „Dlatego bardziej niż kiedykolwiek przedtem należy odnowić naszą wiarę w Najświętsze Serce Jezusa, rozwijać miłość bliźniego oraz umacniać ducha modlitwy” – apeluje Kuria Arcybiskupia w Tucumán.

„Jeżeli jest to dzieło Boże, będzie trwało, jeśli dzieło ludzkie, zniknie. Jako kapłan w żaden sposób nie chcę tworzyć fałszywych oczekiwań. To, co tutaj się stało, wyjaśni w swoim czasie mądrość Boża” – powiedział miejscowy ksiądz Jorge Gandur.

Kościół katolicki bardzo ostrożnie podchodzi do tzw. objawień prywatnych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.