Drukuj Powrót do artykułu

Kościół greckokatolicki odrzuca oskarżenia patriarchy Cyryla

17 sierpnia 2014 | 11:28 | kg (KAI/RISU) / am Ⓒ Ⓟ

Niedopuszczalne jest kłamliwe dążenie do przeniesienia działania przyrodzonego prawa narodu ukraińskiego do wolności i niepodległości swego kraju na płaszczyznę międzywyznaniową, jak to robi patriarcha Cyryl – uważa kierownik Wydziału Informacji Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) ks. protojerej Ihor Jaciw.

W wydanym 15 sierpnia oświadczeniu skomentował on ogłoszony dzień wcześniej list głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego do patriarchy Bartłomieja, w którym stwierdził on, iż „uniaci” i „rozłamowcy” z Patriarchatu Kijowskiego zwalczają kanoniczne prawosławie na Wschodzie Ukrainy.

„Tragedia, którą przeżywa dzisiaj Ukraina wskutek agresji wojskowej, jest tragedią całego narodu, członków wszystkich wyznań i warstw społecznych” – napisał ks. Jaciw. Przypomniał, że w ruinę popadają budynki, świątynie i klasztory różnych Kościołów, narodowości i religii, doznają cierpień i narażają swoje życie duchowni wszystkich wyznań, pełniący posługę duszpasterską w obwodach donieckim i ługańskim oraz w Autonomicznej Republice Krymu.

Przez wszystkie miesiące tej siłowej konfrontacji UKGK wzywa do poszukiwania dróg jej pokojowego uregulowania, nie podważając przy tym prawa i obowiązku obywateli kraju obrony swej wolności i niepodległości – stwierdza oświadczenie. Dodaje, że grekokatolicy wraz z członkami innych Kościołów i wspólnot religijnych podejmują konkretne działania, aby udzielić pomocy humanitarnej poszkodowanym mieszkańcom wschodnich obwodów kraju, niezależnie od ich przynależności wyznaniowej i narodowej.

UKGK stanowczo potępia „wszelką przemoc wobec cywilnych mieszkańców Ukrainy, zwłaszcza jej duchowieństwa, niezależnie od tego, do jakiego wyznania, religii czy grupy etnicznej ono należy” – zapewnił ks. Jaciw. Przypomniał wystosowane niedawno przez Wszechukraińską Radę Kościołów i Organizacji Religijnych wezwanie do natychmiastowego powstrzymania przemocy i złożenia broni przez wszystkie nielegalne ugrupowania wojskowe, których zbrodnie spowodowały już śmierć setek ukraińskich wojskowych, służb porządkowych i cywilów, w tym kobiet i dzieci.

Zdaniem kapłana, twierdzenie, jakoby podczas działań antyterrorystycznych cierpieli wyłącznie wierni Patriarchatu Moskiewskiego [a tak utrzymuje w swym liście patriarcha Cyryl – KAI], „jest niebezpiecznym zamiarem przeciwstawienia całego społeczeństwa ukraińskiego jednemu wyznaniu”. „Niedopuszczalne jest kłamliwe dążenie do przeniesienia przyrodzonego prawa narodu ukraińskiego do wolności i niepodległości swego kraju na płaszczyznę międzywyznaniową, co powoduje nowe napięcia i nowy zamęt w naszym społeczeństwie, tym razem w dziedzinie stosunków między wyznaniami” – stwierdził ks. protojerej. Podkreślił, że „Ukraina potrzebuje dziś od ludzi Kościoła nie prowokowania przemocy, ale budowania pokoju”.

Zwrócił następnie uwagę, że w wojsku ukraińskim nie ma struktur konfesyjnych, toteż w strefie prowadzenia Operacji Antyterrorystycznej (ATO) są obecni kapelani różnych wyznań. Pełnią oni swą posługę na podstawie aktów prawnych Ministerstwa Obrony Ukrainy, uzgodnionych z Międzywyznaniową Radą Duszpasterską, do której należą także członkowie [promoskiewskiego] Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego. Kapelani nigdy nie mieszali się w życie miejscowych gmin religijnych – zapewnił rzecznik UKGK. Dodał, że jest nieprawdą, którą jego Kościół stanowczo odrzuca, jakoby kapelani greckokatoliccy dopuszczali się przemocy wobec członków innych Kościołów i organizacji religijnych.

Kierownik Wydziału Informacyjnego UKGK zaapelował do głów wszystkich Kościołów chrześcijańskich oraz przywódców religijnych i państwowych i społeczności międzynarodowej o solidarność z narodem ukraińskim „w tym trudnym okresie”. „Wzywamy wszystkich uczciwych ludzi dobrej woli, aby należycie ocenili wszelką agresję przeciw naszemu krajowi, niezależnie od haseł, jakimi byłaby ona uzasadniana. Uczyńmy razem wszystko, aby ustał przelew krwi i zapanował pokój na Ukrainie, aby zostały zapewnione sprawiedliwość i stosunki dobrosąsiedzkie między krajami i narodami we współczesnym świecie” – zakończył swe oświadczenie ks. I. Jaciw.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.