Drukuj Powrót do artykułu

Kościół niestety nie ma wpływu na sytuację w Ziemi Świętej

17 lipca 2014 | 09:56 | tom (KAI) / am Ⓒ Ⓟ

„Niewielka mniejszość jaką jest Kościół w tym regionie nie ma żadnych wpływów na sytuację w Ziemi Świętej” – zaznaczył o. David Jaeger z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej.

Komentując dla Radia Watykańskiego obecną falę przemocy jaka przetacza się na Bliskim Wschodzie franciszkanin podkreślił, że nie można było oczekiwać, że pielgrzymka Ojca Świętego do Ziemi Świętej odegra polityczną rolę w takim sensie, że doprowadzi do pokoju w całym regionie. „Ojciec Święty dał świadectwo orędzia Księcia Pokoju, naszego Pana Jezusa Chrystusa – to jest wszystko, co Kościół mógł uczynić!” – powiedział.

Nowa fala przemocy w Ziemi Świętej wybuchła w kilka tygodni po papieskiej wizycie, która wzbudziła tak wiele nadziei na pokój i porozumienie w tym regionie. Franciszkanin o. David Jaeger z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej obywatel Izraela i katolik, co jest bardzo rzadkim przypadkiem, pytany przez Radio Watykańskie dlaczego papieska wizyta, modlitwy o pokój w Watykanie niewiele przyniosły powiedział: „Nie można było oczekiwać, że pielgrzymka Ojca Świętego odegra polityczną rolę w takim sensie, że doprowadzi do pokoju w całym regionie. Ojciec Święty dał świadectwo orędzia Księcia Pokoju, naszego Pana Jezusa Chrystusa – to jest wszystko, co Kościół mógł uczynić! Lecz bez wątpienia jego obecność i jego słowa, ziarna pokoju zapadły w wielu sercach. Nie możemy wiedzieć, kiedy te ziarna wydadzą owoce. Ufamy, że kiedyś, w jakiś sposób, to się dokona”.

Zdaniem o. Jägera niewielka mniejszość jaką jest Kościół w tym regionie nie ma żadnych wpływów na sytuację w Ziemi Świętej. „Zamiast tego katolicy i chrześcijanie w Europie i innych chrześcijańskich historycznie krajach mogą i powinni wywierać wyraźny nacisk na własne rządy, aby te wykorzystały wszelkie możliwości, które doprowadzą do pokoju w Ziemi Świętej i całym regionie. W tym sensie świadectwo Ojca Świętego może, w krótkiej perspektywie, przynieść wyraźny skutek” – powiedział franciszkanin.

Pytany jaka jest sytuacja chrześcijan wobec nowej fali przemocy i czy są oni zaangażowani w konflikt albo mogą przyczynić się do jego rozwiązania o. Jaeger podkreślił, że na pewno chrześcijanie w tym regionie nie są zaangażowani w konflikt ani nie są częścią „bliskowschodniego problemu”.
„Chrześcijanie są tylko niewielką mniejszością na Bliskim Wschodzie i stoją daleko od centrów władzy. Mogą i dają świadectwo Chrystusa, wiary w Jego zwycięstwo nad grzechem i złem. Dają też świadectwo Chrystusa, jak przezwyciężać lokalne podziały” – powiedział o. Jaeger.

Franciszkanin przypomniał, że Ziemi Świętej żyją arabskojęzyczni, palestyńscy chrześcijanie oraz hebrajskojęzyczni wyznawcy Chrystusa. „Oni wszyscy są lojalną częścią cierpień i uzasadnionych aspiracji swoich narodów. Równocześnie wszyscy oni wiedzą, że ich jako chrześcijan łączą braterskie więzi z nimi wszystkimi na nieskończenie wysokim poziomie. Mogą wspólnie udowodnić, że pokój, rzeczywisty pokój ostatecznie pochodzi z przyjęcia Ewangelii, z tego, że jest się częścią ciała Chrystusa. Głoszenie Dobrej Nowiny ludziom wszystkich narodów, nauczać i chrzcić – to jest specyficzna droga, którą kroczy Kościół, aby nieść ludzkości pokój – zaznaczył zakonnik.

Dzisiaj izraelska armia wezwała mieszkańców północnej części Strefy Gazy do opuszczenia domów. We wtorek, po odrzuceniu egipskiej inicjatywy ws. rozejmu, Izrael zapowiedział nasilenie ofensywy. Izraelskie bombardowania Strefy Gazy, rakiety Hamasu wystrzeliwane w kierunku Izraela jest powtórką tego co zawsze, tylko że za każdym razem eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego przynosi każdego dnia coraz więcej ofiar. Po raz pierwszy od początku walk od wybuchu granatu rzuconego przez członka Hamasu zginął Izraelczyk. W pobliżu przejścia Erez został śmiertelnie trafiony cywil, który chciał podać żywność izraelskiemu żołnierzowi.

Według ostatnich danych liczba zabitych w trwającej od 8 lipca operacji izraelskiego wojska wzrosła do 204.

Jak dotychczas podczas ofensywy izraelskie siły powietrzne dokonały ok. 1,5 tys. ataków na Strefę Gazy. W tym samym czasie palestyńscy bojownicy wystrzelili ok. tysiąca rakiet w stronę Izraela.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.