Kościół Rzymu przeżywa bardzo intensywnie wybór nowego papieża

Na wielkie zaangażowanie Rzymian w oczekiwaniu na nowego papieża zwrócił uwagę dziennikarzom podczas briefingu rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SJ.

Ks. Lombardi zauważył, że czarny dym, wczoraj wieczorem i dzisiaj rano wskazuje, iż nie osiągnięto 2/3 głosów. Nie jest to zaskoczeniem, bo tylko wybór Piusa XII w 1939 roku nastąpił po trzech głosowaniach. Nie można uważać, że mamy do czynienia z wielkimi różnicami opinii wśród kardynałów.

Odpowiedział też na pytanie jak robi się dym? W piecu bardziej nowoczesnym, gdzie mieści się wkład o wymiarach 25 x 15 x 7 cm, zaś dym racjonowany jest przez system elektroniczny, pozwalający, by trwał on około 7 min. Ks. Lombardi podał też skład chemiczny czarnego i białego dymu. Dodał, że dym nie wyrządził szkód w Kaplicy Sykstyńskiej ani też kardynałom.

Rzecznik Watykanu dodał, że wczoraj na inauguracji konklawe obecny był także Prefekt Domu Papieskiego, abp Georg Gänswein. Poinformował on, że Benedykt XVI uważnie śledził Mszę św. w intencji wyboru jego następcy i spędził sporo czasu modląc się w intencji konklawe. Podkreślił duchowy wymiar wyboru nowego papieża.