Drukuj Powrót do artykułu

Kościół świadkiem wytrwałości w nadziei

19 grudnia 2013 | 09:49 | (KAI/RV) / br Ⓒ Ⓟ

Somalia wciąż pozostaje jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na świecie, również dla pracowników organizacji humanitarnych. Z Mogadiszu dotarła właśnie wiadomość o zabójstwie sześciu lekarzy. Przypomnijmy, że już w sierpniu organizacja Lekarze bez Granic postanowiła wycofać się z tego afrykańskiego kraju po 22 latach bezinteresownej służby. W tej sytuacji Kościół katolicki pozostaje jedną z niewielu instytucji o zasięgu międzynarodowym, które pozostały w Somalii.

„Somalia powraca do normalnego życia, ale bardzo powoli. W ludziach pojawiła się nadzieja, choć wciąż jeszcze są tam wrogowie nadziei, pokoju i pojednania. Musimy więc być bardziej wytrwali niż siły zła. Ci, którzy opowiadają się za życiem, wzajemnym poszanowaniem i pokojem, muszą być bardziej zdeterminowani niż ich przeciwnicy” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Giorgio Bertin, administrator apostolski diecezji Mogadiszu.

Podkreślił, że „papież Franciszek przypomina nam o potrzebie zaangażowania na rzecz ubogich. Aby jednak wyciągnąć ludzi ze skrajnej nędzy, musi to być zaangażowanie inteligentne, które powinno się przejawiać również w polityce i gospodarce, a nie tylko w pomocy humanitarnej”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.