Drukuj Powrót do artykułu

Kościół znakiem nadziei

05 listopada 2011 | 17:39 | xpb / ms Ⓒ Ⓟ

Znakiem nadziei dla świata jest Kościół. Najpierw jednak sam Kościół musi to odkryć i zrozumieć – powiedział bp opolski Andrzej Czaja podczas obrad XVII Colloquia Torunensia.

Bp Czaja zauważył, że Kościół w Polsce żyje i działa w innych warunkach społeczno-politycznych i uczy się żyć w tych warunkach. Niewątpliwie Kościół może czuć się zagubiony w dzisiejszej rzeczywistości. Przyczyn zagubienia Kościoła jest wiele. Jedną z nich jest pusty aktywizm. Pasterze i wierni świeccy za mało czerpią u Boga, a przez to nie mają co dać światu. Innym zagrożeniem dla Kościoła jest rozkład rodziny, laicyzacja życia wiernych, ograniczanie duszpasterstwa do katechezy, religijność bez wiary itp.

– Nowy posiew chrześcijaństwa w postaci nasilających się prześladowań chrześcijan na całym świecie jest głównym znakiem nadziei dla świata – powiedział bp Czaja i zaznaczył, że męczeństwo zawsze jest posiewem wolności i przyczyną odrodzenia duchowego. – Chrześcijaństwo nie jest moralizatorstwem, jego początkiem nie jest etyczne działanie, ale jest darem. Bóg daje się nam – powiedział biskup dodając, że ten dar zobowiązuje do miłości.

Podczas swojego wystąpienia bp Czaja zaznaczył, że trzeba się otworzyć bardziej na to, co daje nam Bóg. –Kościół w Polsce musi stać się Kościołem słuchającym. Nie możemy roztrwaniać Bożego Słowa – podkreślił bp Czaja. Ideologizacja wiary jest niebezpieczeństwem. Chrześcijanie nie mogą ulegać pokusie relatywizmu i subiektywnemu wybieraniu prawd wiary oraz interpretowaniu Pisma Świętego, bo to prowadzi do utracenia Boga. Człowiek bez Boga może dać światu tylko śmierć.

Bolesne doświadczenia II wojny światowej pokazały, że tam, gdzie nie ma Boga panoszy się nienawiść, niesprawiedliwość i śmierć. Problem nadziei w świecie naznaczonym tragedią ludobójstwa ukazany został w wykładzie dr. Piotra Cywińskiego, dyrektora Muzeum Oświęcimskiego na temat: „Nadzieja pośród krematoriów”. Wykład został odczytany przez Zbigniewa Nosowskiego, redaktora naczelnego „Więzi”.

W swoim wykładzie dr Cywiński zaznaczył, że wielokrotnie spotyka się z ludźmi, którzy przychodzą do obozu w Oświęcimiu, płaczą, oburzają się na milczenie ludzi tamtych czasów, a sami wracają do domów i palcem nie ruszą, by ratować życie dziecka, które ginie tuż za jego ścianą, w sąsiednim domu. – Dziś nikt nie odbierze nam życia za pomoc potrzebującym, a tymczasem dziś sprawiedliwych jest jeszcze mniej niż wówczas – podkreślił dr Cywiński.

Dyrektor Muzeum Oświęcimskiego zauważył, że jedność Europy budowana na korzeniach chrześcijańskich jest nadzieją na uniknięcie wojny. Zwrócił uwagę także na fakt budzenia nadziei przez Jana Pawła II i Benedykta XVI podczas spotkań modlitewnych w Asyżu. – Nadzieja, która umierała w Auschwitz budzi się w Asyżu, gdzie gromadzą się na wspólnej modlitwie wyznawcy wszystkich religii świata – zakończył prelegent.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.