Drukuj Powrót do artykułu

Kościoły oczekują od Juszczenki „pojednania” Ukrainy

12 stycznia 2005 | 15:00 | //mr Ⓒ Ⓟ

Kościoły chrześcijańskie oczekują od przyszłego prezydenta Wiktora Juszczenki, że pogodzi on Ukrainę ponad podziałami etnicznymi, religijnymi i społecznymi.

W liście gratulacyjnym do Juszczenki ekumeniczny patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej I, wyraził zadowolenie z jego zwycięstwa w wyborach. „Nieustannie modlimy się o to, aby Bóg obdarzył pokojem, sprawiedliwością, postępem i wolnością naród ukraiński, który tak długo musiał cierpieć” – napisał honorowy zwierzchnik prawosławia.
„Prawosławie na Ukrainie jest podzielone, a Kościół ma «bolesną świadomość» tego nie do zaakceptowania braku jedności” – przypomniał Bartłomiej I. Dodał, że Patriarchat Ekumeniczny wielokrotnie wyrażał troskę z tego powodu i gotowość pomocy w przezwyciężeniu tego podziału.
Zdaniem prawosławnego patriarchy nowy początek na Ukrainie mógłby stanowić „dogodny” czas na ożywienie kościelnych wysiłków na rzecz pojednania.
Kolejne listy gratulacyjne nadesłali zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar oraz zwierzchnicy ukraińskich Kościołów prawosławnych: metropolita Filaret, głowa Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego oraz abp Igor zwierzchnik Ukraińskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Oba te Kościoły nie są uznawane przez światowe prawosławie, a jedynym uznawanym jest Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego.
Kard. Huzar obiecał Juszczence, że będzie się modlił, aby nowy prezydent „mógł spełnić nadzieje, jakie pokłada w nim naród”. Metropolita Filaret określił zwycięstwo kandydata opozycji jako pierwszy krok do większej wolności, demokracji i prawa. Wyraził nadzieje, że Juszczenko „stworzy warunki dla owocnego dialogu między różnymi gałęziami prawosławia ukraińskiego oraz dla rozwoju zjednoczonego ukraińskiego Kościoła prawosławnego”.
Abp Igor napisał, że życzy Juszczence sukcesów w odnawianiu państwowości ukraińskiej. W imieniu swego Kościoła wyraził nadzieję, że skończy się czas „szorstkiego” stosunku do Kościołów ze strony religijnych organów władzy państwowej, a jego miejsce zajmie „owocne partnerstwo”.
Także wspólnota żydowska z zadowoleniem przyjęła zwycięstwo wyborcze Juszczenki. Przewodniczący ukraińskiego kongresu żydów, Wadim Rabinowicz i naczelny rabin w Kijowie, Mosche-Reuven Asman napisali, że pod kierownictwem Juszczenki na Ukrainie może zapanować demokracja na miarę europejską, w której zostaną uporządkowane stosunki między grupami etnicznymi.
Żydowscy zwierzchnicy przypomnieli, że Juszczenko jest „synem więźnia Auschwitz”. Nawiązali też do faktu, że w czasie protestów po sfałszowanych wynikach pierwszej tury wyborów prezydenckich setki demonstrantów znalazły schronienie w centralnej synagodze Kijowa. Ich zdaniem, rozpoczęty tam „jedyny w swoim rodzaju dialog międzyreligijny” powinien być kontynuowany i rozwijany.
„Wspólnota żydowska zawsze stanowiła nierozłączną część wieloetnicznego społeczeństwa ukraińskiego i nią pozostanie” – napisali Rabinowitsch i Asman.
Natomiast jedna z organizacji ukraińskich zaproponowała, by 22 stycznia gmach ukraińskiego parlamentu wspólnie pobłogosławili przedstawiciele wszystkich Kościołów chrześcijańskich.
W dwa tygodnie po wyborach o fotel prezydencki na Ukrainie Centralna Komisja Wyborcza poinformowała 10 stycznia o ostatecznym zwycięstwie Juszczenki. Według tych danych, w powtórzonej drugiej turze wyborów 26 grudnia Wiktor Juszczenko otrzymał 51,99 proc. głosów, a jego konkurent Wiktor Janukowycz 44,2 proc. Janukowycz nie uznał tego wyniku i odwołał się do Sądu Najwyższego. Zapowiedział, że jeśli nie zadowoli go orzeczenie sądu, odwoła się do Trybunału Praw Człowieka. Jego zdaniem, nastąpiło sfałszowanie o dwa miliony głosów, które dało zwycięstwo Juszczence.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.