Koszalin: bp Dajczak poświęcił nowy oddział w Szpitalu Wojewódzkim

Miłosierdzie powinno być tym szczególnym lekiem, które my wszyscy, a szczególnie zdrowi chorym, powinniśmy obficie przekazywać, jako najważniejszy lek Ewangelii – przypominał bp Edward Dajczak w homilii wygłoszonej podczas diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorego.

W tym roku obchody odbyły się w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie. Bp Dajczak w szpitalnej kaplicy przewodniczył Mszy św. w intencji wszystkich chorych i pracowników Szpitala Wojewódzkiego oraz wszystkich posługujących chorym w diecezji.

Biskup odwiedził również pacjentów oddziału onkologicznego oraz udzielał pacjentom sakramentu namaszczenia chorych. – Specjalizacja lekarska jest niezwykle ważna, jakość leków też, sprzęt, ale potrzeba człowieka, który ogarnięty miłością tę całą rzeczywistość czyni bardziej szlachetną, ludzką – mówił ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski.

Bp Dajczak życzył też wszystkim korzystającym z opieki tego szpitala, by Jezus Zmartwychwstały był dla nich siłą. – A także motywacją dla tych, którzy się chorymi opiekują. Na oddziale onkologicznym usłyszałem piękne słowa. Jedna z pań powiedziała, że miłość pracujących w szpitalu ludzi, czasem nawet dotknięcie ręki, dodaje nadziei – dodał.

W rozmowie z KAI hierarcha zwrócił uwagę, że bliskość i troska o chorych powinno być tym, co uszlachetnia człowieka. – Zadaniem Kościoła jest ciągłe pokazywanie, że rozwój techniczny, większe możliwości, zawodowe kompetencje są niezwykle ważne, ale w tym wszystkim jest człowiek – chory i ten drugi, który podchodzi do setnego czy tysięcznego chorego z miłością – mówił biskup.

Ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej poświęcił także oddany właśnie do użytku oddziały Ratunkowy i Intensywnej Terapii Dorosłych. To pierwszy obiekt, który powstał w ramach wielkiej rozbudowy i modernizacji Szpitala Wojewódzkiego. – Niech to miejsce będzie domem błogosławieństwa i ogniskiem miłości i powstawania do życia. Niech lekarze mądrze, pięknie i szlachetnie stosują sztukę leczenia, pielęgniarki troskliwie pełnią swoją służbę, a wierni doznają tu uzdrowienia i umocnienia na drodze przejścia z tego świata – modlił się podczas poświęcenia oddziału bp Edward Dajczak.

Szpital w Koszalinie jest jedynym wielospecjalistycznym szpitalem w regionie. Zapewnia opiekę nie tylko 600 mieszkańcom, ale także dziesiątkom turystów w okresie letnim. Jako jedyny w tej części województwa jest szpitalem wysokospecjalistycznym, z szeroko rozbudowanym pionem zabiegowym, zdolnym nieść skuteczną pomoc pacjentom z urazami wielonarządowymi oraz poszkodowanym w wypadkach masowych – mówi szef szpitala Andrzej Kondaszewski dodając, że jest to placówka na miarę XXI wieku.

Lek. med. Sławomir Strzałkowski, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przyznaje, że na takie warunki ratowania chorych czekał wiele lat.

Swoje gratulacje z powodu zakończonej inwestycji składali także m.in. minister Bartosz Arłukowicz, wiceminister Stanisław Gawłowski, senator Anna Sztark oraz marszałek i wojewoda województwa zachodniopomorskiego.

– Jakość służby zdrowia powoli się poprawia. Nie możemy narzekać na jakość opieki medycznej, bo jakość polskich lekarzy doceniana jest w całej Europie, polskie pielęgniarki to ludzie doskonale przygotowani do wykonywania zawodu, a takie nowoczesne szpitale pozwolą im tylko rozwijać skrzydła – mówił minister Arłukowicz.

Minister przypomniał, że jeszcze jako student Akademii Medycznej miał praktyki medyczne w koszalińskim szpitalu, także na oddziale ratunkowym. – Znam ten szpital dobrze nie tylko jako polityk ale także jako jego pacjent. Koszalin to prawie moje miasto – zapewniał pochodzący z Darłowa polityk.

Obiekt wraz z kompletnym wyposażeniem kosztuje prawie 22 mln złotych. Finansowany jest częściowo z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.