Drukuj Powrót do artykułu

Koszalin: weterani wojenni wspierają więźniów

07 września 2017 | 22:19 | km | Koszalin Ⓒ Ⓟ

Podczas XIV Europejskiego Festiwalu Filmowego Integracja Ty i Ja osadzeni w koszalińskim Zakładzie Karnym, mieli okazję przekonać się, że nie tylko mury więzią człowieka. Jak je opuścić podpowiadali im weterani wojenni. – Temat przewodni festiwalu „Życie można zacząć wiele razy” mocno wpisuje się w jednostki penitencjarne, w więzienne mury – powiedziała ppłk Wiesława Panaszewska, dyrektor ZK.

Spotkanie zgromadziło 7 września w auli Zakładu Karnego w Koszalinie 80 osadzonych i liczne grono gości Małego Festiwalu Ty i Ja, towarzyszącego trwającemu od 5 września w Koszalinie XIV EFF Integracja Ty i Ja.

– Temat przewodni festiwalu „Życie można zacząć wiele razy” mocno wpisuje się w jednostki penitencjarne, w więzienne mury. Jest skierowany do osób, które odbywają karę pozbawienia wolności – powiedziała ppłk Wiesława Panaszewska, przekazując weteranom wojennym przewodzenie w nietypowej dla osadzonych lekcji wychowawczej.

Spotkanie poprowadził Krzysztof Głombowicz, sportowiec i komentator sportowy, który sam długo nie mógł się pogodzić z kalectwem nabytym w wyniku choroby Heinego-Medina.

– Niewiele się różnimy – zwrócił się do osadzonych – my także byliśmy kiedyś za kratami, tyle że niepełnosprawności. Już jesteśmy wolni, ale wielokrotnie zaczynaliśmy swoje życie od nowa. Każdy z nas popełnił jakiś błąd.

Przekonywał, że także każdy z osadzonych może być wolnym człowiekiem. – Pod jednym warunkiem: nikt za was tego nie zrobi. Kiedyś stąd wyjdziecie i będziecie musieli starać się, żeby swoje życie zmienić – mówił.

Weterani wojen w Iraku i Afganistanie opowiedzieli zebranym swoje losy, będące walką nie tylko z wrogiem na linii frontu, ale także tym we własnej głowie. Sierżant Szymon Mutwicki opowiedział o tym, jak w zasadzce talibów stracił nie tylko kolegę, ale też poczucie bezpieczeństwa, co ostatecznie zaprowadziło go do psychiatry.

– Czy mnie wyleczono? Raczej zaleczono, bo tego nie da się wyleczyć. Ale podejmuję z tym walkę – powiedział. Wyjaśnił też więźniom, co obecnie zajmuje jego zdrowiejącą głowę: pasja fotograficzna i pilotowanie szybowców. – Jestem dużym człowiekiem, ale jestem taki malutki. Cieszę się jednak z tego, że umiałem się przyznać: potrzebuję pomocy – mówił.

Podczas spotkania zaprezentowano także program resocjalizacji “Paragraf 178a”, a podopieczni Centrum Kultury 105 w Koszalinie wykonali koncert akordeonowy.

Dyrektor Panaszewska, która od 7 lat przyjmuje w mury ZK Mały Festiwal Ty i Ja, została uhonorowana statuetką festiwalu.

Europejski Festiwal Filmowy Integracja Ty i Ja to wydarzenie kulturalne, podejmujące temat niepełnosprawności osób, które ona dotyka oraz wciąż stawianych wobec nich barier w przestrzeni społecznej. Przez 14 lat istnienia festiwal zebrał wiernych widzów i bohaterów, a także uznanie na arenie krajowej i międzynarodowej, goszcząc m.in. w Parlamencie Europejskim, Londynie, we Włoszech.

EFF „Integracja Ty i Ja” to przede wszystkim festiwal filmowy. W tym roku prezentuje 27 godzin projekcji obrazów fabularnych, dokumentalnych i amatorskich z całego świata, które walczą o festiwalowe nagrody – Motyle 2017. Tegoroczny festiwal otworzył wernisaż wystawy Fotokonfrontacje, prezentujący w auli KBP sylwetki niepełnosprawnych żołnierzy, weteranów wojennych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.