Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: gala wręczenia Nagrody im. ks. Józefa Tischnera

24 kwietnia 2016 | 12:21 | luk Ⓒ Ⓟ

W sobotę wieczorem na Scenie im. St. Wyspiańskiego PWST w Krakowie odbyła się uroczysta gala wręczenia Nagrody Znaku i Hestii im. ks. Józefa Tischnera. Tegorocznymi laureatami zostali o. Jan Andrzej Kłoczowski, Jerzy Sosnowski i ks. Józef Krawiec.

O. Kłoczowski OP został wyróźniony w kategorii pisarstwa religijnego lub filozoficznego za "całokształt twórczości, w której buduje mosty między teologią, filozofią i psychologią". Jerzy Sosnowski otrzymał nagrodę w kategorii publicystyki i eseistyki na tematy społeczne za książkę "Co Bóg uczynił szympansom?". Z kolei ks. Józef Krawiec otrzymał nagrodę w kategorii inicjatyw duszpasterskich i społecznych za działalność na rzecz ludzi społecznie wykluczonych, zwłaszcza bezdomnych i więźniów.

Po odebraniu statuetki o. Kłoczowski powiedział, że zastanawia się czy przytoczone w uzasadnieniu jego wyróżnienia stwierdzenie, że "buduje mosty" rzeczywiście jest prawdą. "Z trudnością, ale zgadzam się z tym sformułowaniem. Trzeba chyba powiedzieć rzecz bardzo podstawową i trudną. Filozofia, teologia i psychologia mówią bardzo różnym językiem. A więc budowanie mostów jest trudną rzeczą – bo stają często naprzeciw siebie bardzo wysokie brzegi. Myślę, że budowanie mostów oznacza wysiłek – znalezienie takiego języka, który byłby zrozumiały dla wszystkich. Ważne są w tym wierność i prawda – i ich poszukiwanie jest najważniejsze w pracy intelektualnej" – stwierdził.

Z kolei Jerzy Sosnowski zauważył, że kiedyś miał kłopot z połączeniem zagadnienia istnienia i doświadczenia religijnego: "Jeśli ten mur zdołałem choć trochę osłabić – to wewnątrz siebie. A książka jest zawsze zaproszeniem do spotkania. I jeśli w to miejscu po tym zburzonym murze przyszli i wierzący i niewierzący – to wielka radość".

"Cieszę się bardzo z tego wydarzenia – traktuję to jako nagrodę grupową dla osób, którym pomagam i którzy nam pomagają. W swojej pracy często widzę, że od każdego człowieka można się czegoś nauczyć. I trzeba pamiętać, że dialog w relacji z bliźnim jest najważniejszy" – powiedział natomiast ks. Józef Krawiec.

Po wręczeniu nagród odbyła się dyskusja z laureatami, którą poprowadzili ks. Adam Boniecki i Henryk Woźniakowski. Redaktor Woźniakowski spytał laureatów o to czy Kościół w Polsce wciąż "jest źródłem wody żywej dla społeczności".

"Widziałem zawsze, że w Kościele jest pokarm dla głodnych, choć nie zawsze potrafią go znaleźć. Jestem głęboko przekonany, że on jest. Często jednak jak się popatrzy na Kościół przez pryzmat tego, co mówią niektórzy, to boli serce. Ale jak się popatrzy przez takie inicjatywy jak działania księdza Krawca, widzimy jednak, że Kościół jest blisko człowieka" – stwierdził o. Kłoczowski. Dodał, że istotne w tym względzie jest odpowiednie przygotowanie księży, żeby współpracowali z wiernymi, by Kościół nie był tylko "instytucją świadczącą pobożne usługi dla ludności".

Publicysta Sosnowski w odpowiedzi przytoczył zdarzenie jak po jednym z kazań księdza proboszcza w swojej parafii napisał do niego "list w zasadzie z jego recenzją". "Po godzinie dostałem odpowiedź, że bardzo mi ten ksiądz dziękuje, bo ktoś wreszcie zareagował na jego kazanie. Więc rzeczywiście może tan laikat powinien żywiej brać udział w Kościele" – ocenił. Uznał, że niepokojące jest patrzenie na Kościół jako na klub, do którego człowiek może się zapisać, a jak mu się nie podoba to wypisać.

"Ja czuję, że Kościół to moja ojczyzna. Mam świadomość, że ludzie, których spotykam na co dzień często tej ojczyzny nie mają. I czuję nieraz, że Kościół daje mi i im taką bliskość" – dodał z kolei ks. Józef Krawiec.

Padło również pytanie o przyszłość Kościoła w Polsce za kilkadziesiąt lat. "Trzeba tu przypomnieć ważną myśl ks. Tischnera, że chrześcijaństwo się zaczyna. Że ono przechodzi pewną metamorfozę i szuka może bardziej adekwatnego, prostszego i bardziej świętego języka, aby mogło się urzeczywistnić. Chrześcijaństwo przez kontakt z Bogiem przywraca człowiekowi wiarę w siebie i w to, że może starać się żyć dobrze" – powiedział o. Kłoczowski. Dodał, że nie trzeba kształcić działaczy kościelnych, ale dawać przestrzeń do rodzenia się prawdziwych przewodników duchowych.

"Według mnie najbardziej niepokojące byłoby takie pozorne życie – że wszystko zostaje po staremu. Może trochę ludzi mniej chodzi do Kościoła, ale chodzi. Tylko trzeba pamiętać, że należy dbać o to, co jest w środku, co nie może ulecieć" – dodał Sosnowski.

Ks. Józef Krawiec ocenił, że w przyszłości Kościoła w Polsce ważne jest poszukiwanie. "Nie można się zmęczyć szukaniem dobrej drogi docierania do człowieka. Nie może być muru, który łączy dwa światy – duchowieństwa i świeckich. Trzeba ciągle szukać mądrych rozwiązań, na które ma się wpływ" – stwierdził.

Wieczór zakończył koncert poetycko-muzyczny pt. "Poeci Tischnera" z udziałem Ewy Kaim, Iwony Konieczkowskiej oraz Łukasza Tischnera, przy akompaniamencie Tadeusza Leśniaka z zespołem.

Dotychczas Nagrodę Znaku i Hestii im. ks. Józefa Tischnera otrzymali m.in. Janina Ochojska, s. Małgorzata Chmielowska, ks. Michał Heller czy Wojciech Jagielski. Wczorajsza gala zakończyła 16. Dni Tischnerowskie, które odbywały się pod hasłem "Drogi wolności". Organizatorami 16. Dni Tischnerowskich byli: Instytut Myśli Józefa Tischnera, Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna im. Ludwika Solskiego w Krakowie, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie oraz wydawnictwo Znak.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.