Kraków: na Rynku trwa wigilia dla bezdomnych i ubogich

Na Rynku Głównym w Krakowie trwa wigilia dla najuboższych. Zjeżdżają na nią potrzebujący z całej Polski. To już siedemnasta edycja tego wydarzenia.

Pomysłodawcą akcji jest Jan Kościuszko, słynny restaurator. „Oczekiwanie ze strony ludzi jest ogromne, wystarczy popatrzeć na ich twarze. Jesteśmy świadkiem pewnego socjologicznego fenomenu” – powiedział organizator o idei przyświecającej przygotowaniu wigilii na krakowskim Rynku. Zwrócił uwagę, że do Krakowa przyjeżdżają potrzebujący z najdalszych zakątków Polski, takich jak Koszalin, Szczecin czy Wrocław, gdyż wiedzą, że „zastaną tutaj stół wigilijny”.

„Pomiędzy nami i ludźmi jest tylko ten stół, który staje się jasną w przekazie i najbardziej transparentną formą pomocy” – dodał Kościuszko. Stwierdził, że w tę ostatnią niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia w Krakowie mogą spotkać się ci, którzy mogą i chcą pomóc, a z drugiej strony ci, którzy chcą lub muszą skorzystać z tej wyciągniętej do nich ręki.

Specjalnymi gośćmi dzisiejszej wigilii dla bezdomnych byli prezydent miasta Krakowa Jacek Majchrowski oraz minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. Jacek Majchrowski wyraził szczególne podziękowania dla organizatorów za ich zaangażowanie „z takim sercem, z takim podejściem, z takim zrozumieniem”. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił z kolei jaką ważną rolę spełniają takie akcje społeczne: „Pomoc państwa nie może się odbywać bez współpracy z ludźmi dobrej woli i organizacjami pozarządowymi, oni są temu państwu i ludziom bardzo potrzebni”.

Akcji towarzyszy także zbiórka konserw i produktów żywnościowych. Przekazywane dary na bieżąco rozdawane są potrzebującym. „Jesteśmy pierwszy raz, chcieliśmy złożyć dar. Może nie wszyscy tutaj wyglądają jakby potrzebowali, ale może to właśnie oni najbardziej potrzebują – zainteresowania i bliskości drugiego człowieka w tym wyjątkowym czasie” – powiedział pan Tomasz, którego syn włożył paczkę żywnościową do specjalnego pudełka przygotowanego przez organizatorów.

Zorganizowanie w Krakowie największego wigilijnego stołu w Polsce dla najuboższych stało się już tradycją. W ubiegłym roku rozdano około 50 tys. posiłków – składały się na nie wigilijne potrawy w postaci pierogów, barszczu czy zupy grzybowej. Dzisiejsze wydawanie posiłków potrwa aż do zmierzchu.