Kraków: o mediach podczas debaty „Kraków czyta Jana Pawła II”

W Krakowie z okazji obchodów Roku Jana Pawła II, 1050-lecia chrztu Polski, Dnia Niepodległości oraz XX-lecia Instytutu Tertio Millennio w klasztorze oo. dominikanów odbywa się debata „Kraków czyta Jana Pawła II”. O mediach w kontekście tekstów św. Jana Pawła II dyskutowali Przemysław Babiarz i Bogusław Chrabota.

Znany telewizyjny dziennikarz, Przemysław Babiarz, zaprezentował fragment orędzia papieża Jana Pawła II na XX Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu. Z kolei Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita”, odczytał część listu apostolskiego „Szybki Rozwój”, poświęconą środkom masowego przekazu.

Dyskusję moderował o. Maciej Zięba OP, który zapytał gości o wpływ mediów na kształtowanie opinii publicznej. Redaktor Chrabota podkreślił, że wolność mediów w Europie jest wyjątkowa w porównaniu na przykład do krajów arabskich, gdzie ta wolność odbywa się w ramach przyjętych zasad systemu tego społeczeństwa.

„My natomiast mamy niebywały przywilej, że w naszym kraju jest to dziedzictwo chrześcijaństwa. Że mamy swobodę mówienia i dlatego nie powinniśmy, wywodząc się z takiego społeczeństwa, naruszać pewnej sfery aksjologii, która nas tworzy, zarówno indywidualnie, jak i społecznie przez konkretne wartości” – powiedział.

Z kolei Przemysław Babiarz wskazał, że w odczytanych przez niego słowach Jana Pawła II bardzo wyraźnie widać, że opinię publiczną kształtują różnego rodzaju elity. Wskazał, że na przełomie wieków bardzo wyraźnie te właśnie elity odchodzą od chrześcijańskiego pojmowania świata.

„Warto zauważyć, że obecnie w centrum przekazu medialnego, a przynajmniej w centrum jego głównego nurtu, wcale nie znajdują się wartości chrześcijańskie, a wartości pochodne. Na przykład równość” – wyjaśnił. Dodał także, że w Polsce nie ma co prawda cenzury instytucjonalnej, ale „można powiedzieć, że pewne poglądy uważa się za bardziej eleganckie i za ich głoszenie można spodziewać się zaliczenia do ludzi godnych przeróżnych funkcji i zaszczytów”.

Kolejnym tematem podjętym przez debatujących było działanie, które Kościół mógłby podjąć, aby lepiej ukazać swoją prawdziwą rzeczywistość w mediach. Bogusław Chrabota stwierdził, że dużym ryzykiem jest zapominanie podstawowych wartości, często przez nazywanie ich innymi terminami. „Obowiązkiem zatem nas samych i Kościoła jest rewolucja nominalistyczna – trzeba tym wartościom, które dziedziczymy nadać właściwe imiona.
Że wolność człowieka wywodzi się z Ewangelii. Że podmiotowość człowieka wywodzi się z Ewangelii” – wyjaśniał. Przestrzegł przed mentorstwem w takim nauczaniu: „To nie są czasy dla mentorów – to jest czas dla spokojnego, konsekwentnego i łagodnego apostolstwa wartości”.

Redaktor Babiarz wskazał, że Kościół powinien przede wszystkim głosić Chrystusa. Zaznaczył, że wierzący powinni wskazywać na podstawy leżące u obecnie bezzasadnie zamiennego wykorzystywania pojęć, jak na przykład tolerancji i przykazania miłości. „Kościół ma doskonale rozwinięty język głoszenia słowa Bożego i na tym powinien się skupić, gdyż wtedy będzie miał gwarancję, że przemawia w imieniu Tego, który go założył i posłał oraz w nim działa” – powiedział. Dodał, że Kościół nie może sobie dać narzucić obowiązującej mody w mediach np. w większości tłumaczenia się z różnych zarzutów.

Kończąc dyskusję o. Zięba spytał krótko gości co dla nich oznaczają wartości chrześcijańskie w kontekście wykonywanej pracy. „To jest kwestia prawdy – staram się mówić prawdę. Oraz szeroko rozumiane dobro w kontekście społeczności i pojedynczego człowieka” – przyznał Chrabota. „Absolutnie zgadzam się, że prawda, gdyż tak powiedział Chrystus” – odparł krótko Babiarz.

Sobotnią debatę w Krakowie organizuje Instytut Tertio Millennio wraz z Narodowym Centrum Kultury, krakowskim klasztorem oo. Dominikanów oraz Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II. Katolicka Agencja Informacyjna jest patronem medialnym wydarzenia.