Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: podopieczni Fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko” zdobyli swoje K2

26 września 2018 | 17:31 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ

Dla uczczenia 15. rocznicy istnienia Fundacji Anny Dymnej „Mimo wszystko”, jej podopieczni zdobyli w środę swoje K2 – czyli krakowski Kopiec Kościuszki. We wspinaczce towarzyszyli im himalaiści: Kinga Baranowska, Ryszard Pawłowski i Krzysztof Wielicki.

„Osoby z niepełnosprawnościami uświadamiają nam, co jest w życiu najważniejsze” – mówiła Anna Dymna. Aktorka podkreślała, że dla nich zdobycie Kopca Kościuszki jest jak zdobycie K2. „Nie umiemy sobie wyobrazić, jak to jest, gdy ktoś cały czas leży, nie wychodzi z domu, a nagle wspina się na Kopiec Kościuszki. A to są ludzie tacy jak my, chcą wyjść na spacer, zobaczyć niebo, nawet zachmurzone” – dodała.

Podczas konferencji prasowej poprzedzającej wspinaczkę Anna Dymna przywołała oddychającego za pomocą respiratora Janusza Świtaja, uczestnika wyprawy i laureata konkursu „Człowiek bez barier”. Z dumą opowiadała, Świtaj znalazł w sobie siłę, aby pracować i studiować. Człowiek, który swoim dramatycznym apelem o zakończenie uporczywej terapii rozpoczął w Polsce dyskusję o eutanazji, dziś kończy psychologię na Uniwersytecie Śląskim i jest – jak określiła aktorka – „królem życia”.

Janusz Świtaj zdobył K2 jako pierwszy. Wspierał go himalaista Krzysztof Wielicki i grupa GOPR-owców. „Dla człowieka, który przez 15 lat siedział zamknięty w czterech ścianach, podpięty do respiratora i mający sprawną tylko głowię, kopiec Kościuszki jest jak K2, a wejście na niego jest wielkim przeżyciem, wielkim wyzwaniem, bo droga na kopiec jest wąska i kręta” – podkreślał w rozmowie z dziennikarzami.

„Znam losy, życie moich podopiecznych. Ich życie, każdy dzień to pięcie się po drodze z przepaściami, pełnej cierpienia, często samotności” – komentowała Dymna. Według niej, wyprawa na K2 jest symboliczna, bo dla jej podopiecznych Kopiec Kościuszki może być jak ośmiotysięcznik.

Aktorka towarzyszyła w wejściu na Kopiec Łukaszowi Waśniowskiemu z zespołem Downa. Po drodze uzdolniony muzycznie chłopak zwierzył się jej: „Aniu, ofiaruję ci siłę i miłość”.

Na Kopcu Kościuszki zawisła obok polskiej flagi flaga Fundacji „Mimo wszystko”, a trębacz z Wieży Mariackiej odegrał hejnał mariacki.

Uczestnicy wyprawy na K2 reprezentują realizowane przez Fundację projekty, m.in. ośrodki terapeutyczno-rehabilitacyjne „Dolina Słońca” i WTZ w nadbałtyckim Lubiatowie, Festiwal Zaczarowanej Piosenki, Ogólnopolskie Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko” czy Akademię Odnalezionych Nadziei. Do udziału w wyprawie zaproszono 15 osób z niepełnosprawnościami. Wśród nich są m.in. poruszający się na wózkach Agnieszka i Grzegorz Sajnajowie, Mirosław Pawłowski i Michał Ziomek, a także osoby niepełnosprawne intelektualnie. W gronie bohaterów „Każdy ma swoje K2” znalazł się również Krzysztof Globisz, wieloletni przyjaciel fundacji.

W ciągu 15 lat działalności Fundacja Anny Dymnej „Mimo wszystko” wsparła leczenie, rehabilitację i edukację blisko 27 tys. osób w całej Polsce.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.