Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: podsumowano tegoroczne prace przy ołtarzu Wita Stwosza

11 grudnia 2017 | 14:54 | led | Kraków Ⓒ Ⓟ

W kościele Mariackim w Krakowie historycy sztuki oraz konserwatorzy podsumowali dziś kolejny rok prac konserwatorskich realizowanych przy ołtarzu Wita Stwosza. Kompleksowe prace rozpoczęły się w 2015 roku, a zakończą prawdopodobnie w 2021 r. Arcydzieło sztuki późnego gotyku jest jednym z najwybitniejszych dzieł sztuki i najczęściej podziwianym zabytkiem.

– Ołtarz Wita Stwosza to jest niewątpliwie najwybitniejsze dzieło sztuki jakie powstało na ziemiach polskich i na dodatek zachowało się w tym miejscu, do którego zostało wykonane. Krótko mówiąc w kraju, który był w stanie wojny, gdzie zdarzały się takie nieszczęścia jak wszędzie, pożary wichury, trzęsienia ziemi, które występowały także tu w Krakowie. To, że on się zachował i przetrwał jest jakimś absolutnym fenomenem – mówił w trakcie spotkania podsumowującego prace konserwatorskie wykonane w 2017 roku, prof. Paweł Pencakowski, historyk sztuki.

– To wspaniałe dzieło i pomnik naszej historii, bo Wit Stwosz co prawda przybył z Niemiec i był Niemcem, ale pracował dla miasta Krakowa, dla dynastii królewskiej oraz dla polskich biskupów. W związku z tym to kawałek naszej kultury i przede wszystkim część kultury chrześcijańskiej, ponieważ przedstawia skondensowaną wiedzę na temat współpracy czy współdziałania Chrystusa i Maryi w dziele odkupienia człowieka – tłumaczył profesor.

Kompleksowe prace badawcze i konserwatorskie ołtarza Wita Stwosza w kościele Mariackim w Krakowie rozpoczęły się we wrześniu 2015 roku. Koszt prac szacuje się na około 14 mln zł.

Do prac wykorzystywane są najnowsze technologie badawcze, takie jak lasery czy tomograf techniczny. Pozwalają one, m.in. ocenić stan zabytkowych rzeźb, zobaczyć ich konstrukcyjne elementy oraz zbadać związki organiczne, które znajdują się na rzeźbach.

W pracach uczestniczą specjaliści z Polski, a także eksperci z zagranicy: konserwatorzy dzieł sztuki, historycy, fizycy oraz chemicy, dla których zetknięcie się z rzeźbami Wita Stwosza w takiej bliskości jest rzeczą niezwykle atrakcyjną.

Obecnie zdemontowano kwatery rewersów skrzydeł ruchomych, które w najbliższym czasie poddane zostaną pracom konserwatorskim. Jedna z płaskorzeźb, którą można było podziwiać w bazylice Mariackiej przed renowacją, przedstawia dwunastoletniego Jezusa nauczającego w świątyni.

– Dzisiaj spotykamy się, aby podsumować działania w 2017 r. Prace prowadziliśmy przy kwaterach rewersów i skrzydeł nieruchomych oraz rzeźbach predelli. W tej formie i w tym obszarze będziemy działać również w roku 2018. Zapowiada się również, że ze względu na rozliczne prace planowane w bazylice, już w przyszłym roku wkroczymy w obszar sceny szafy środkowej – zapowiedział dr Jarosław Adamowicz, konserwator dzieł sztuki, kierujący pracami przy ołtarzu Wita Stwosza.

Kompleksowa konserwacja i renowacja ołtarza pozwala na przeprowadzenie wielu badań i analiz, które pozwolą historykom na poznanie szczegółów warsztatu Wita Stwosza. – Badania są kontynuacją z lat wcześniejszych z tą różnicą, że tomografii komputerowej, którą wykonujemy w Instytucie Odlewnictwa, z technicznych powodów nie możemy poddać płaskorzeźb – wyjaśnił dr Adamowicz.

Badacze posiłkują się tradycyjną fotografią w promieniach rentgenowskich i stosują badania analityczne, które pozwalają zdiagnozować pierwotną budowę technologiczną i historyczną. Konserwatorzy analizują również skład pierwiastkowy, który pozwala m.in. na określenie jakie barwniki zostały zastosowane, stosowane są także lasery do oczyszczania struktur drewna.

– Jest pełne poszanowanie dla rzeźby Wita Stwosza, dla ręki Wita Stwosza. W naszym planie nie mamy rekonstruowania płaskorzeźb i rzeźb Wita Stwosza, dlatego że już Piotr Michałowski w połowie XIX w. zaproponował taką myśl, której my jesteśmy kontynuatorami, czyli że to, co powstało z ręki Wita Stwosza, jest doskonale czytelne i uzupełniać tego w formie rzeźbiarskiej nie ma sensu – tłumaczył konserwator dzieł sztuki.

W gorszym stanie jest polichromia i złocenia, dlatego że te warstwy kolorystyczne były wcześniej wielokrotnie przerabiane. Dlatego konserwatorzy wracają do pierwotnej technologii i do uzupełnień i złoceń używają tych samych barwników, których używano w drugiej połowie XV w.

Jedna z ciekawostek, które odkryli konserwatorzy podczas prac wykonanych w tym roku dotyczy jednej z kwater ołtarza. – Jedna z kwater znajdujących się na odwrocie stanowiła w pierwszym momencie stół roboczy dla gruntowania płaskorzeźb, mamy ślady odciśniętych elementów architektonicznych na odwrocie jednej ze scen. Czyli to co dziś jest płaskorzeźbą w pierwszym momencie stanowiło blat roboczy do tworzenia kolejnych elementów. To może jest rzecz dość subtelna, delikatna i istotna dla historyków sztuki i konserwatorów, ale to są właśnie te niuanse, które znajdujemy, a o których wcześniej nie wiedzieliśmy – podkreśla dr Adamowicz.

Badacze odnaleźli też fragmenty pergaminowe z tekstem pisanym odręcznie, które stosowano jako materiał zabezpieczający miejsca newralgiczne, czyli te gdzie np. pękły drewniane deski.

Ołtarz Wita Stwosza powstał w latach 1477-1489. W głównej części ołtarza artysta przedstawił scenę Zaśnięcia Marii Panny w otoczeniu apostołów, a nad tą sceną jej Wniebowzięcie. Na ruchomych skrzydłach ołtarza można zobaczyć Zwiastowanie, Hołd Trzech Króli, Zesłanie Ducha Świętego, a po ich zamknięciu, płaskorzeźby nawiązujące do wydarzeń z życia Marii i Chrystusa. Ołtarz w czasie II wojny światowej został zrabowany przez hitlerowców. Odnaleziono go w Norymberdze. Do Bazyliki Mariackiej powrócił w 1957 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.