Kraków: Półmaraton Marzanny wyrazem solidarności z bezdomnymi

Ponad sto osób zgłosiło się do Drużyny Dzieła Pomocy św. Ojca Pio na Półmaraton Marzanny i towarzyszący mu bieg na 10 km. Startując 18 marca w Krakowie, chcieli zwrócić uwagę na sytuację osób bezdomnych. W koszulkach z hasłem „Ulica dobra do biegania, nie do mieszkania” pokazali, że los bezdomnych nie jest im obojętny.

– Mieszkam w domu. Po ulicy tylko biegam. Nawet nie myślę o tym jakie mam szczęście. Chyba większość z nas tak ma, a przecież nigdy nie wiadomo. Biegnąc z Dziełem mam poczucie, że to nie tylko kolejny półmaraton, ale coś więcej, coś co ma głębszy wymiar, zwłaszcza teraz w okresie Wielkiego Postu – mówi Anna Ozga, która w drużynie Dzieła Pomocy startuje już po raz czwarty.
I właśnie taka idea przyświeca startującym z Dziełem Pomocy – chęć wsparcia osób, którym tak w życiu się pookładało, że stracili własny dom. Akcja ma także zwrócić uwagę innych zawodników, kibiców czy przechodniów, że sytuacja osób bezdomnych mimo końca zimy dalej jest ciężka.

– Biegnę, aby dzięki mojemu wysiłkowi ktoś z ludzi przechodzących tego dnia, bądź z biegaczy – bo są to wspaniali dobrzy ludzie – i widzących tę naszą misję zwrócił swoje serce choć na chwilę na problem bezdomności i wzbudził w sobie wrażliwość na drugiego człowieka. Chcę, aby mój bieg w tej drużynie był modlitwą za te osoby bez domu – podsumowuje Jolanta Chojnacka, która w koszulce z logo Dzieła Pomocy startuje nie tylko na krakowskich biegach.

Na 105 zgłoszonych osób, ponad 60 pobiegło po raz pierwszy, co pokazuje, że akcja ciągle wzbudza zainteresowanie i że świadomość problemu bezdomności jest ciągle żywa. Jeden z zawodników, Zdzisław Karpiński, w barwach Dzieła Pomocy pobiegł już po raz 5.

W Półmaratonie Marzanny drużyna pobiegła już po raz szósty. Jej skład z roku na rok jest coraz większy. Część biegaczy o inicjatywie dowiaduje się od innych zawodników, część z zapowiedzi medialnych, część z portali społecznościowych. Wśród tegorocznych zawodników znaleźli się wolontariusze Dzieła, a także dwaj bracia kapucyni. Mimo mrozu i śniegu, na trasie biegu startującym towarzyszyli kibice – pracownicy i wolontariusze Dzieła z transparentami.

Dzieło Pomocy św. Ojca Pio to kapucyńska organizacja, która na co dzień towarzyszy ponad 2000 osób bezdomnych pomagając doraźnie – w łaźni, pralni i garderobie oraz przez pomoc specjalistyczną: socjalną, psychologiczną, duchową, a także aktywizację zawodową. W tym roku start w Półmaratonie Marzanny wpisał się w kampanię społeczną NIESTYGMATYCY.PL prowadzoną w ramach jubileuszowego Roku Ojca Pio.