Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: pożegnanie prof. Gabriela Turowskiego

17 grudnia 2021 | 18:32 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ

Rodzina, przyjaciele, przedstawiciele środowiska naukowego i członkowie Środowiska, a także delegacja zakonu bożogrobców pożegnali 17 grudnia w Krakowie prof. Gabriela Turowskiego – profesora immunologii, przyjaciela Jana Pawła II i publicystę. Mszy św. w kaplicy cmentarza na Salwatorze przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.

Prof. Gabriel Turowski zmarł w wieku 92 lat 2 grudnia. Był jednym z lekarzy uczestniczących w ratowaniu życia i zdrowia Jana Pawła II po zamachu. – Pragnę wyrazić mu moją wdzięczność za troskę o zdrowie św. Jana Pawła II po zamachu na Placu św. Piotra – mówił rozpoczynając Mszę św. kard. Stanisław Dziwisz. Wspomniał przyjacielską bliskość, jaka łączyła zmarłego z papieżem. – Ważne i twórcze były spotkania prof. Turowskiego i jego żony z Ojcem Świętym tu w Krakowie a, także w Castel Gandolfo – dodał dawny sekretarz polskiego papieża. – Niech św. Jan Paweł II wyjdzie ci na spotkanie i przedstawi cię dobremu Bogu, prosząc o dar przebywania w królestwie Bożym Jezusa Chrystusa. Pamiętaj po tamtej stronie o tych, których zostawiasz i wspieraj także w dobrym naszą ojczyznę, której wiernie służyłeś – powiedział kard. Dziwisz.

Gabriel Turowski urodził się w 1929 roku w Monasterzyskach na Podolu. Jak wspominał w pogrzebowej homilii związany ze Środowiskiem i z zakonem bożogrobców ks. Jan Abrahamowicz, jako dziecko przyszły profesor był świadkiem rzezi dokonanej przez Ukraińców na Polakach. Będąc ministrantem, towarzyszył księdzu w pochówku polskich cywilów. Po zakończeniu II wojny światowej został wysiedlony z Podola i trafił najpierw do Gorzowa Wlkp., a potem do Krakowa, gdzie w roku 1949 poznał na studiach przyszłą żonę Bożenę.

Był absolwentem chemii i biologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, światowej sławy profesorem immunologii klinicznej, doktorem bakteriologii i mikrobiologii. Przez wiele lat pracował w III Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Krakowie oraz prowadził Laboratorium Immunologii Transplantologicznej. Jest autorem ponad 300 prac naukowych. Uczestniczył w pracach nad licznymi patentami z zakresu biotechnologii.

– Wychował się w głęboko religijnej rodzinie i taką rodzinę sam stworzył. Jeszcze w czasach studenckich uczestniczył codziennie w porannej Mszy św. w kościele św. Floriana. Tam spotkał ks. Karola Wojtyłę. Ówczesny wikariusz, siedząc w konfesjonale, zwrócił uwagę na dwoje młodych ludzi, którzy modlili się wspólnie z jednego mszalika. Byli to Gabriel i Bożena Turowscy – opowiadał ks. Abrahamowicz.

Prof. Turowski należał do tzw. Środowiska – kręgu bliskich znajomych „Wujka”, jak nazywano ks. Wojtyłę. Z żoną uczestniczyli w duszpasterstwie turystycznym ks. Wojtyły, wycieczkach w góry, kajakach. – Znajomość Wuja Gapy z Karolem Wojtyłą trwała nieprzerwanie aż do 2005 roku, w którym Jan Paweł II powrócił do domu Ojca. Prof. Turowski wielokrotnie bywał u Ojca Świętego, w Castel Gandolfo i na Watykanie – mówił kapłan, wspominając Wigilie i okrągłe rocznice ślubu państwa Turowskich, obchodzone w Rzymie.

– Znamienna jest troska prof. Turowskiego o dobro Kościoła. Kiedy w 1972 roku rozpoczął się synod archidiecezji krakowskiej, od razu włączył się w jego prace w ramach profesorskiego zespołu synodalnego, który spotyka się do dziś. Żył Kościołem i kochał Kościół. Po wyborze kard. Wojtyły regularnie uczestniczył wraz ze Środowiskiem w comiesięcznej Eucharystii u albertynów, najpierw o łaski dla Ojca Świętego, a po jego kanonizacji – prosząc o wstawiennictwo świętego – dodał.

Po zamachu 13 maja 1981 r. prof. Turowski już trzy dni później czuwał przy łóżku cierpiącego papieża. Uczestniczył w pracach 14-osobowego zespołu w Poliklinice Gemelli. Był członkiem międzynarodowego 6-osobowego konsylium specjalistów z całego świata zwołanego przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej do oceny przebiegu leczenia Jana Pawła II po zamachu na jego życie. W jednej z rozmów zwrócił uwagę papieża na zbieżność daty i godziny zamachu z objawieniami w Fatimie. Wspomnienia tych doświadczeń zawarł w książce „Zamach, czyli jak zło w dobro się obróciło”.

W 2002 roku profesor został przyjęty do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. W 2015 roku otrzymał stopień komandora. Codziennie modlił się za chrześcijan w Ziemi Świętej i wspierał ich finansowo. – Jego wiara była spokojna, wyważona, męska, nieznosząca egzaltacji, a zarazem roztęskniona za Bogiem – opowiadali jego konfratrzy.

Został odznaczony Złotym Medalem Papieskim IV Roku Pontyfikatu. W 2011 roku został Honorowym Obywatelem Miasta Krakowa.

Był także publicystą prasy katolickiej, znawcą pontyfikatu Jana Pawła II, członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

W wydawnictwie Biały Kruk współtworzył, wspólnie z Leszkiem Sosnowskim, pełny zbiór tekstów Jana Pawła II „Europa zjednoczona w Chrystusie” oraz wybór fragmentów homilii i przemówień papieskich „Pielgrzymki polskie Ojca Świętego Jana Pawła II do swej Ojczyzny”. Jego inicjatywą było przygotowanie uaktualnionej „Litanii Narodu Polskiego – Ilustrowanego leksykonu polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych”. Bestsellerem stały się jego unikatowe wspomnienia zebrane we wznowionej w 2014 r. książce „Karol Wojtyła. Przyjaciel, Kardynał, Papież, Święty”.

Za dzieło jego życia należy uznać monumentalną kronikę „Jan Paweł II. Dzień po dniu. Ilustrowane Kalendarium Wielkiego Pontyfikatu 1978-2005”. Był inicjatorem cyklu sesji naukowych „Promieniowanie świętości Jana Pawła II” (2008-2010) oraz towarzyszących mu wydawnictw i wystaw. Na licznych spotkaniach w kraju i poza jego granicami dawał świadectwo o życiu i świętości papieża i jego zmaganiach z cierpieniem.

Był także współautorem albumu „Biskup Karol Wojtyła” z 2008 roku. W 2003 roku założył Fundację „Szlaki Papieskie Jana Pawła II” i został jej pierwszym przewodniczącym.
Jak wspominają jego współpracownicy, był człowiekiem niezwykle sumiennej i wytężonej pracy.

– Żegnamy dzisiaj człowieka modlitwy i żywej wiary, dla którego najważniejsze były trzy świętości: Kościół, ojczyzna i rodzina. Niech ten przekaz pozostanie z nami – apelował ks. Jan Abrahamowicz.

Po Mszy św. ciało prof. Turowskiego spoczęło w grobowcu na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.