Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: rozpoczęły się uroczystości beatyfikacyjne Klary Szczęsnej

27 września 2015 | 10:45 | pra Ⓒ Ⓟ

O godz. 10.30 w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęła się Msza św. beatyfikacyjna czcigodnej służebnicy Bożej Klary Ludwiki Szczęsnej, współzałożycielki Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sióstr sercanek).

Rok 2015 jest dla sióstr sercanek szczególnym i symbolicznym rokiem. Właśnie w Roku Życia Konsekrowanego i w roku 250 rocznicy ustanowienia święta Najświętszego Serca Jezusowego dla Polski odbywa się beatyfikacja siostry zakonnej, osoby konsekrowanej i jednocześnie czcicielki i apostołki Serca Jezusowego, jaką niewątpliwie była siostra Klara Szczęsna.

„Jest to też wskazanie przez Kościół w tym roku jubileuszowym w Polsce i w Roku Życia Konsekrowanego na osobę konsekrowaną, która rzeczywiście – jak mówi motto jej życia – oddała wszystko dla Serca Jezusowego. To nie jest osoba, która zachwyca swoimi tytułami naukowymi. Nie jest to osoba, która nas zajmuje swoją spektakularną zewnętrzną działalnością. Jest to osoba bardzo skromna, cicha i wierna Ewangelii już od lat dziecięcych” – mówi s. Sebastiana Choroś SłNSJ, asystenta generalna zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

S. Sebastiana zwraca uwagę na trudne dzieciństwo i młodość założycielki zgromadzenia sióstr sercanek, które przypadły na czas zaborów i wiązały się m.in. z ucieczką z domu. Ludwika Szczęsna wstąpiła do ukrytego zgromadzenia Sług Jezusa. Jak zaznacza s. Sebastiana, Matka Klara bardzo je kochała, ale zdecydował się je opuścić ponieważ chciała wypełnić wolę Bożą, którą odczytała w Krakowie z pomocą ks. prof. Józefa Sebastiana Pelczara, z którym współzakładała nowe zgromadzenie.

„To były trudne decyzje i ona je podejmowała rezygnując z czegoś, opuszczając coś, można powiedzieć – umierając dla czegoś, aby wybrać coś lepszego dla większej chwały Bożego Serca, w którym była rozmiłowana; to łączyło ją z biskupem Pelczarem, dlatego razem dali początek nowej rodzinie zakonnej” – mówi sercanka.

„Symbol serca, wyhaftowany na habicie Matki Klary, odkrywa przed nami tajemnicę jej świętości, do której Bóg zaprasza każdego chrześcijanina. To droga zwyczajnej codzienności, ale przeżywanej z miłością – zaznaczył kard. Stanisław Dziwisz w specjalnym liście zapraszającym diecezjan na beatyfikację do Sanktuarium św. Jana Pawła II. – Niech Sługa Boża Klara Szczęsna, wkrótce błogosławiona, wyprasza nam łaskę miłowania Boga ponad wszystko i pełnienia Jego woli w życiu codziennym. Niech jej przykład zachęci nas do budowania cywilizacji miłości we współczesnym świecie i uruchamia wyobraźnię miłosierdzia wobec bliźnich potrzebujących pomocy i wsparcia” – dodał metropolita krakowski.

Ludwika Szczęsna pochodziła z diecezji płockiej. Urodziła się 18 lipca 1863 r. w Cieszkach. Uczestnicząc w rekolekcjach w Zakroczymiu zetknęła się z o. Honoratem Koźmińskim, który pomógł jej rozeznać powołanie. W 1885 roku podjęła decyzję wstąpienia do tworzącego się Zgromadzenia Sług Jezusa. Przez osiem lat posługiwała w Warszawie, a potem w Lublinie. Na prośbę ks. prof. Józefa Sebastiana Pelczara o przysłanie sióstr Sług Jezusa do pracy w przytulisku dla służących przyjechała do Krakowa.

Będąc pod duchowym kierownictwem ks. Pelczara, stała się wkrótce jego najbliższą współpracownicą, bo już 15 kwietnia 1894 r. wspólnie założyli nową rodzinę zakonną – siostry sercanki. Jako pierwsza sercanka Ludwika przyjęła imię s. Klara. Zmarła 7 lutego 1916 r. w Krakowie, w opinii świętości; miała 53 lata. Zgromadzenie liczyło już wówczas ponad 120 sióstr i było zatwierdzone przez Stolicę Apostolską.

25 marca 1994 r. kard. Franciszek Macharski dokonał w Krakowie otwarcia procesu beatyfikacyjnego służebnicy Bożej Matki Klary. 20 grudnia 2012 r. papież Benedykt XVI podpisał dekret heroiczności jej cnót, a 5 czerwca 2015 r. Ojciec Święty Franciszek promulgował dekret o cudzie przypisywanym wstawiennictwu czcigodnej służebnicy Bożej Klary Szczęsnej.

Beatyfikacja Klary Szczęsnej jest pierwszą tego typu uroczystością, która odbywa się w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. Liturgii w imieniu ojca świętego przewodniczy legat papieski – kard. Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Akt beatyfikacji należy do publicznych, autorytatywnych i liturgicznych aktów Urzędu Nauczycielskiego Kościoła. „Ojciec święty, mocą swej władzy apostolskiej, po zasięgnięciu opinii kompetentnych komisji, stwierdza wobec wiernych, że dany czcigodny sługa Boży, zarówno w swoim życiu jak i w momencie śmierci odznaczał się cnotami Boskimi w stopniu heroicznym. Z tego względu przysługuje mu odtąd tytuł błogosławionego. Jest to równoznaczne z pozwoleniem na oddawanie mu publicznej czci, zgodnie z zasadami Kościoła Katolickiego” – wyjaśnia ks. Stanisław Mieszczak SCJ i dodaje, że po beatyfikacji cześć ta może być oddawana w diecezji, która prosiła o ten akt. Inne diecezje mogą zwrócić się ze stosowną prośbą do Stolicy Apostolskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.