Kraków: sympozjum „Kościół wobec małżeńskich sytuacji nieregularnych”
17 listopada 2016 | 17:21 | pra Ⓒ Ⓟ
„Kościół wobec małżeńskich sytuacji nieregularnych w świetle posynodalnej adhortacji apostolskiej Amoris laetitia papieża Franciszka” – pod takim hasłem odbyło się dziś sympozjum organizowane przez Wydział Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.
Pierwszą sesję sympozjum w Auli Instytutu Teologicznego Księży Misjonarzy w Krakowie otworzył ks. prof. Paweł Bortkiewicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza wykładem „Prawo stopniowości a stopniowość prawa w odniesieniu do małżeństwa i rodziny”.
W adhortacji „Amoris laetitia” papież Franciszek przywołuje fragment nauczania Jana Pawła II, w którym użyto dwóch sformułowań: prawo stopniowości i stopniowość prawa. Jan Paweł II użył tego sformułowania w swoim przemówieniu na zakończeniu synodu poświęconego rodzinie w roku 1980 a później w adhortacji „Familiaris consortio”.
„Prawo stopniowości mówi o tym, że człowiek dąży w swoim życiu do pewnej doskonałości, do Chrystusa; idąc pewnymi stopniami wstępuje coraz wyżej, coraz bardziej ku pełni zjednoczenia z Chrystusem. Prawo stopniowości zostaje zaakceptowane przez nauczanie Kościoła, w odróżnieniu od stopniowości prawa, które sugerowałoby pewną zmienność prawa, ale także zmienność prawa w odniesieniu do prawa naturalnego, do prawa Bożego. Sugerowałoby, że także sam Bóg jest tutaj zmienny” – wyjaśnia ks. prof. Bortkiewicz i dodaje, że papież Franciszek potwierdza to rozróżnienie i aprobatę dla jednego i sprzeciw wobec drugiego.
Ks. prof. Bortkiewicz zwrócił jednak uwagę, że „w nauczaniu Jana Pawła II prawo stopniowości oznacza stopniowe wchodzenie ku szczytom, wspinanie się ku górze, jaką jest zjednoczenie z Bogiem, a w nauczaniu papieża Franciszka prawo stopniowości zostaje użyte w kontekście schodzenia jak gdyby w dół i przyzwolenia na sytuacje słabości, a więc stanowi pewien bardzo niebezpieczny temat interpretacyjny”.
Ks. dr Andrzej Wójcik w swoim wystąpieniu „Czy sytuacje nieregularne mogą zawierać elementy prawdziwego małżeństwa?” postawił pytanie „co łączy sytuacje nieregularne z małżeństwem”. Odpowiadając stwierdził, że taką rzeczywistością jest „proces dojrzewania miłosnej relacji pomiędzy kobietą i mężczyzną”, „naturalna skłonność w relacji między kobietą a mężczyzną”, którą papież Franciszek nazywa miłością.
Krakowski kanonista odwołując się do „Amoris laetitia” zwrócił uwagę, że małżeństwo nie jest czymś, co przychodzi niejako z zewnątrz do małżonków i każe im zalegalizować współżycie, ale instytucja małżeństwa wypływa z samej głębi relacji między kobietą a mężczyzną. „Istnieje naturalny proces dojrzewania miłości do konsensu. Miłość między mężczyzną a kobietą ciąży ku konsensowi. Nawet, kiedy wzajemnie nie zdają sobie z tego sprawy. To jest w nich. Nawet jeśli to negują, tego się boją i to odrzucają” – mówił ks. Wójcik.
Prelegent zaznaczył, że papież Franciszek sugeruje duszpasterzom, aby nie stosowali normy niestopniowalności prawa jako czegoś, co będzie z zewnątrz nieustannie tych ludzi oskarżało. „Papież zachęca duszpasterzy, żeby odkrywali te elementy, które mogą być znakiem dojrzewania człowieka w tej relacji do odkrycia tego czym jest prawdziwa miłość małżeńska” – mówił ks. Wójcik podkreślając papieskie wezwanie do towarzyszenia mężczyznom i kobietom żyjącym w sytuacjach nieuregulowanych – zarówno tym, którzy mogą zawrzeć małżeństwo, jak i tym, którzy tego zrobić nie mogą.
Obecny na sali dziekan wydziału nauk społecznych UPJPII w Krakowie ks. prof. Antoni Świerczek zapytał czy można prawdziwie towarzyszyć komuś, kto błądzi, nie pokazując mu istoty prawdy. „Oczywiście, trzeba to robić w perspektywie prawdy i można zacząć dialog od stwierdzenia „masz zawrzeć małżeństwo, bo jak tego nie zrobisz, to żyjesz w grzechu”, ale to może nie przynieść żadnego efektu i trzeba ten dialog zacząć na innym poziomie” – odpowiadał ks. Wójcik.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.