Kraków: Wieczór Pełnej Łaski u saletynów

W niedzielę 30 października w parafii Matki Bożej Saletyńskiej w Krakowie, odbył się Wieczór Pełnej Łaski. Dziesiątki młodych uczestniczyło w Mszy św. i uwielbieniu oraz wysłuchało konferencji o. Tomasza Nowaka OP i o. Tomasza Biłki OP.

Pierwszy do przybyłych zwrócił się o. Nowak, który przeczytał fragment o zwiastowaniu Maryi. „Maryja naprawdę jest pełna łaski i może nas nauczyć życia w pełni” – podkreślił zakonnik. Wyjaśnił, że słowa te pomagają każdemu odnaleźć swój kierunek w życiu.

O. Nowak wskazał, że Maryja powinna być wzorem dla każdego katolika. „Kobieta, kiedy poczyna się w niej życie, nie wie o tym od razu – wie po czasie. Podobnie Maryja. I podobnie jest z nami – kiedy przychodzi do nas anioł z opowieścią kim ja jestem i co mam robić to nie wiemy od razu, że to jest o mnie i dla mnie. Przyszliśmy tutaj, by uwielbiać i ja mam przekonanie, że ten fragment o zwiastowaniu też jest uwielbieniem” – powiedział. Duchowny podkreślił również, że w uwielbieniu jest obecność Boga, ale nie wiadomo co niej wyniknie.

Dominikanin zastanawiał się czy jest możliwe, aby Maryja powiedziała „nie” i czy w swoim „tak” była wolna. „Dlaczego Ona mówi tak? Trzeba sobie uświadomić, że jest bez grzechu pierworodnego. Ona traktuje Boga jak przyjaciela. Nie ucieka przed Bogiem jak Adam. Nie boi się także drugiego człowieka. Ona słowa anioła słyszy takimi, jakie są” – podkreślił.
O. Nowak zauważył, że niestety większość wierzących, kiedy Bóg do nich przychodzi ze swoim słowem i propozycją, boi się, że On ich skrzywdzi, że coś im zabierze. „Zobaczcie ile w nas jest takich pokręceń. Trzeba brać przykład z Maryi. Wejść na prostą drogę. Nie bójmy się zmieszania, rozważania słowa Bożego i oddania prowadzenia Bogu” – zachęcił przybyłych.

Do opisu Maryi z Apokalipsy św. Jana odniósł się o. Biłka. „Maryja jest obleczona w słońce, ale to nie znaczy, że nic jej nie brakuje. Że ona nie jest pragnącą. Jej wiara ma postać pragnienia” – zaznaczył. Zakonnik wyjaśnił, że takie samo pragnienie ma każdy wierny. „Wejdź w te swoje pragnienia i tęsknoty, a odkryjesz tam Boga. Odkryjesz, że to pragnienie jest pragnieniem Boga, które Bóg w Tobie złożył. I to pragnienie nie zmaleje jak przyjmiesz Boga, ale będzie rosło. Pragnienie w Maryi było tak wielkie, że ściągnęło na ziemię Boga. Ona była zdolna do przyjęcia Pana. I to jest to, co mamy dziś zrobić. Odnaleźć się w Bogu jako pełni i syci” – powiedział.

O. Bułka dodał, że Dobrą Nowiną jest to, że nietrwały świat należy do Matki Chrystusa. „Ona ma nad nim swoją władzę. Pozwól się jej otulić i oblec. Maryja daje nam szkaplerz, który jest znakiem Bożej obecności. Weź ten właśnie płaszcz Maryi” – wezwał.

Do szkaplerza odniósł się jeszcze o. Nowak, który powiedział, że ludzie nie mają pytać Maryi, co mogą jej dać. „Jej chodzi o to, by ona mogła Wam coś dać. Jestem przekonany, że Maryja chce dać wam dziś szkaplerz. Jedyne słowo, które jest potrzebne to wasze „tak”. Wtedy naprawdę będziesz obdarowany, bo w tym jej płaszczu odnajdziesz to kim jesteś i co masz robić w życiu” – powiedział na zakończenie konferencji głoszonej ze współbratem zakonnym.

Wieczory uwielbienia z dominikanami w krakowskim kościele MB Saletyńskiej odbywają się dwa razy w roku. Wieczór Pełnej Łaski przypada na październik i jest poświęcony Maryi.