Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: zakony debatowały o nowej ewangelizacji

16 listopada 2012 | 19:59 | led, jms Ⓒ Ⓟ

„Doświadczenie wiary osób konsekrowanych a nowa ewangelizacja” – pod takim tytułem odbywało się w Krakowie w dniach 13-16 listopada, Ogólnopolskie Sympozjum czterech Konferencji Życia Konsekrowanego. Najważniejszym celem spotkania było wspólny namysł nad tym, jak polscy zakonnicy i zakonnice mają odpowiedzieć na współczesne potrzeby Kościoła dotyczące wiary i nowej ewangelizacji. W spotkaniu uczestniczyło ponad 300 osób – przełożeni zakonów oraz instytutów świeckich.

Tożsamość życia konsekrowanego

Przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji KEP bp Grzegorz Ryś wygłosił referat pt. „Kierunki nowej ewangelizacji (na podstawie wskazań Synodu ds. nowej ewangelizacji)”. Zaznaczył, że „nowa ewangelizacja to ten wymiar Ewangelii, który jest skierowany do ochrzczonych, którzy porzucili praktyki chrześcijańskie” i dodał, że „ewangelizacja zaczyna się wtedy, gdy docieramy do osoby, gdy jest spotkanie Osoby z osobą”. Bp Ryś zwrócił uwagę, że ważne jest także ustalenie przyczyn dla których ludzie porzucają praktyki religijne.

Bp Ryś tłumaczył także, że dokument synodalny daje wyraz wielkiemu optymizmowi, podkreślając, że nawet takie problemy, jak globalizacja, ubóstwo, migracje, ateizm i agnostycyzm czy współczesne kryzysy polityczne i inne, powinny, mimo trudności i cierpień, jakie powodują, stać się jeszcze jedną okazją do ewangelizacji. Dokument zwraca też uwagę na dwa wymiary świadectwa: dar i doświadczenie kontemplacji, w której milczenie pozwala lepiej przyjąć Słowo Boże, i służba ubogim, postrzegana jako rozpoznawanie Chrystusa w ich obliczach.

Zdaniem hierarchy misja ewangelizacyjna wypływa ze źródła jakim jest Trójca Święta. Dlaczego macie się bać iść do świata? – zapytał biskup. „W tym wszystkim nie chodzi o nas, ale o Boga, który prowadzi ten świat do pełni szczęścia. Podejmując tę misję w posłuszeństwie, nie należy się bać” – mówił. Biskup zwrócił też uwagę, że
orędzie synodalne mocno akcentuje rolę parafii w procesie ewangelizacji.

Z kolei o. Dariusz Kowalczyk nie ukrywał, że dziś znaczenie zakonów w Kościele zmalało, a do głosu doszły nowe ruchy. Ale zdaniem prelegenta nie mija czas zakonów. Przywołując przykład św. Franciszka z Asyżu i św. Franciszka Ksawerego, jezuita dowodził, że odpowiedzią na obecny kryzys życia religijnego w świecie powinien być entuzjazm i gorliwość osób konsekrowanych.

Zakonnik zauważył, że zlaicyzowany świat łatwo się gorszy i że najbardziej gorszą go nieczystość, chciwość i wygodne życie osób duchownych. Stąd potrzeba wiarygodnego świadectwa, jednak nie tylko pojedynczych osób, ale całych wspólnot. „Wspólnota zakonna nie tylko służy misji, ale sama jest misją” – dodał.

Mszy św. w pierwszym dniu sympozjum przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski zapewnił zakonnice i zakonników, że Kościół ich potrzebuje. „Potrzebuje nie tylko tego, co robicie, ale przede wszystkim tego, kim jesteście” – sprecyzował.

Metropolita krakowski skupił się na ślubach, które dobrowolnie składają osoby konsekrowane i przekonywał, że odpowiedzią na współczesną kulturę hedonistyczną świata jest ich ślub czystości; na żądzę posiadania – ślub ubóstwa; a na źle pojmowaną wolność – ślub posłuszeństwa.

„ABC” życia konsekrowanego: wiara, ofiarne miłowanie i ciągłe nawracanie się

Nieustanne pogłębianie swojej wiary, ofiarne miłowanie i ciągłe nawracanie się to „ABC” życia konsekrowanego, przekonywali wyższych przełożonych zakonnych prelegenci drugiego dnia sympozjum.

O wierze w życiu osób konsekrowanych mówił o. Wojciech Giertych OP, teolog Domu Papieskiego i wykładowca w Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza „Angelicum” w Rzymie. Podkreślał on, że wiara jest pierwszym impulsem nadprzyrodzonego życia w duszy ludzkiej. „Gdy wierzący świadomie wychyla swój umysł ku Bogu, ze względu na Niego samego, ma miejsce bezpośrednie zetknięcie się z tajemniczym, ale żywym Bogiem. Od tej chwili Boże życie obecne w człowieku jest wprowadzone w ruch” – mówił. Dominikanin tłumaczył, że skoro wiara jest cennym darem, nie należy jej ignorować. „Skoro jest ona darem żywym, można się prawom rozwoju tego życia przyjrzeć. Skoro może ona wzrastać i może także zamierać, należy zapoznać się z zasadami jej karmienia, aby nie zamierała, lecz rzeczywiście spełniała tę funkcję, jaką Bóg, jej Dawca, jej przydzielił” – wyjaśniał o. Giertych.

Według niego wiara nie niszczy rozumu, ponieważ w samej wierze jest miejsce dla myślenia. Dodał ponadto, że oczyszczenie wiary może przyczynić się do jej wzrostu. „Wiara, która jest pierwszym darem, nadaje pozostałym cnotom rozruch, a te z kolei mają wpływ na cały porządek moralny” – wyjaśniał duchowny. Jego zdaniem dla człowieka wierzącego wiara zawsze pozostaje tajemnicą. Mimo tego, zdaniem o. Giertycha, warto uruchamiać rozum, aby przyglądać się wierze i próbować ją opisać. „Dla wiary punktem wyjścia jest objawiona przez samego Boga prawda, która przez wysiłek wierzącego rozumu może być precyzyjnie ujmowana” – tłumaczył.

Zdaniem o. Giertycha im głębiej człowiek trwa w wierze, tym bardziej jest przemieniany, a wiara otwarta na życie nadprzyrodzone nie wymaga wiedzy i wykształcenia. „Z czasem wierzący rozpoznaje, że obcowanie z Bogiem niesie duchowe owoce” – podkreślał.

Prelegent zaznaczał, że wiara dojrzała jest wiarą uformowaną przez miłość, przez co uwrażliwia na rady ewangeliczne. „Człowiek wierzący dojrzale żyje w wewnętrznym przekonaniu i reaguje na to co Bóg mu podpowiada” – powiedział.

Zdaniem teologa, w życiu konsekrowanym człowiek wie, że został szczególnie wybrany przez Boga i wyrzeka się wielu rzeczy, a człowiek który składa śluby przylgnął mocno do Boga. Według niego różne formy życia konsekrowanego mają różne misje i zadania, ale one nie są najważniejsze, ważniejsze jest życie konsekrowane, które pozostaje niezmienne. O. Giertych wyznał ponadto, że osobiste spotkanie z Bogiem jest ważniejsze od wszelkich innych form. Dodał także, że życie konsekrowane jest cenione w Kościele, ponieważ przypomina o prymacie Boga.

Mówiąc o wierze, o. Giertych przestrzegał, że nie można redukować jej tylko do duchowego przeżywania. „Wiara to nie kwestia uczuć, ale przekonań” – mówił.

W trakcie sympozjum Mszy św. dla jego uczestników przewodniczył abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce. W homilii abp Celestino Migliore podkreślił, że poszukiwania, badania i rozważania w dziedzinie wiary muszą się mocno opierać na szlakach wytyczonych przez słowo Boże w Piśmie Świętym. „Nawet tylko pobieżnie przeglądając Biblię, możemy zauważyć podstawowe etapy pedagogii wiary, to znaczy sposobu, w jaki Bóg przez tysiące lat towarzyszy człowiekowi, stawia przed nim pytania związane z wiarą i daje mu wystarczające światło, aby zrozumiał prawdy wiary i dojrzewał na swojej drodze wiary” – tłumaczył.

Zdaniem hierarchy przełom w wierze, dokonany przez Jezusa, zaowocował w późniejszym czasie różnymi opracowaniami systematycznymi, traktatami teologicznymi, w których wiara opisywana jest w kategoriach cnoty teologalnej. „To znaczy wartości, której przedmiotem jest sam Bóg, Jego tajemnica, Jego słowa i działania, jest to cnota otrzymywana w darze od Boga, przez Niego wlana, podtrzymywana, utrzymywana, ale też przez Boga próbowana” – wyjaśniał arcybiskup.

O nadużyciach władzy we wspólnotach kościelnych oraz procesach nawrócenia mówiła Ewa Kusz, psycholog, seksuolog, terapeuta i była przewodnicząca Światowej Konferencji Instytutów Świeckich.

Kusz zwróciła uwagę na takie nadużycia władzy jak: nadużycie seksualne duchownych wobec dzieci i młodzieży, nadużycie władzy przez przełożonych kościelnych wobec podwładnych, przemoc fizyczna lub psychiczna wychowawców wobec podopiecznych w ośrodkach opiekuńczych oraz nadużycia, świadome lub nie, wychowawców wobec wychowanków przez ingerencję w różnych grupach religijnych. Zdaniem prelegentki nadużycia te spowodowały kryzys autorytetu Kościoła i biskupów. „Formy nadużycia władzy uderzają w nią samą i podważają jej wiarygodność, ale także w autorytet Boga, na który się ta władza powołuje” – mówiła Kusz.

Zdaniem Ewy Kusz nadużycia te wynikają często ze złego przygotowania i z nieradzenia sobie z postawionymi zadaniami. „Nadużycia władzy często wynikają ze złego przygotowania a sprzyja temu także kultura klerykalna, poczucie wyższości i doskonałości” – wyjaśniała b. przewodnicząca Światowej Konferencji Instytutów Świeckich.

Kusz zwróciła także uwagę na proces nawrócenia, który polega na spotkaniu z prawdą i spotkaniu z miłością. „Konfrontacja z prawdą, osobista lub wspólnotowa, powoduje przyznanie się do winy, ale nie kończy się uznaniem grzechu” – wyjaśniała. Jej zdaniem świadkiem nadużycia przeważnie jest osoba z najbliższego otoczenia, ale odnosi się także do wspólnoty, ponieważ tam mogą sięgać konsekwencje.

Według psycholog połączenie uznania winy, wypowiedzenie jej wobec osób, których ona dotyczy, podjęcie zmian, stanowi o rozpoczęciu procesu nawrócenia. Prelegentka podkreśliła także, że konfrontacja z prawdą to również doświadczenie dobra, które dzieje się we wspólnocie. Przestrzegała, że nie można pominąć także konfrontacji z mediami, czyli należy dobrze przygotować się do uczciwego przekazania informacji na ten temat.

Według Ewy Kusz spotkanie z prawdą jest trudne bez spotkania z miłością przebaczającego Boga. „Nieraz bolesne spotkanie z Bogiem pomaga w spotkaniu z prawdą, a miłość pasterska objawia się również w trosce o sprawcę nadużycia” – podkreśliła. Zwróciła także uwagę na potrzebę prewencji i przygotowania do dobrego pełnienia zadań przez opiekunów. Jej zdaniem zagrożenia potrzebują stałej formacji. „Uczciwe i głębokie zmierzenie się z tym we wspólnocie Kościoła prowadzi do odnowy. Dzięki temu wspólnoty mają szansę stać się bardziej ewangeliczne” – podkreśliła Kusz.

Życie konsekrowane ma wpływ na kształtowanie ludzkich sumień i charakterów

Z uczestnikami konferencji spotkał się m.in. abp Wacław Depo z Częstochowy. Przewodniczący Komisji Mieszanej: Biskupi – Wyżsi Przełożeni Zakonni podkreślił, że życie konsekrowane miało zawsze wielki wpływ na kształtowanie ludzkich sumień i charakterów, i że zawsze było świadectwem świętości Kościoła.

Metropolita częstochowski wyraził zakonom wdzięczność za przedszkola, ochronki, domy dziecka, ośrodki pomocy dla dzieci i ludzi młodych niepełnosprawnych fizycznie i umysłowo, domy samotnej matki, kuchnie dla ubogich, świetlice i wakacje dla dzieci z ubogich i patologicznych rodzin, ośrodki resocjalizacji dla anonimowych alkoholików, noclegownie, pomoc w hospicjach, organizowanie opłatków i święconek dla ubogich, jak również za modlitwę i pokutę zakonów klauzurowych.

Zakonnice i zakonnicy dzielili się swoimi świadectwami o życiu wspólnot, z których się wywodzą. S. Ausilia Gołębiowska z klasztoru klarysek kapucynek w Ostrowie Wielkopolskim zaznaczyła, że wspólnota otwiera się na nową ewangelizację poprzez łączenie się z Kościołem przez życie kontemplacyjne i w ten sposób przyczynia się do jego rozwoju.

Z kolei s. Martyna Kot, Misjonarka Miłości, wyjaśniała na czym polega posługa w jej zgromadzeniu. „Naszą misją jest praca dla uświęcenia najbiedniejszych z biednych” – mówiła. „Biedni są dla nas darem, bo trzymają nas w realności” – podkreśliła zakonnica dodając, że celem tej posługi jest doprowadzenie osoby ubogiej do Chrystusa, nierzadko w trudnych okolicznościach.

Natomiast o. Dariusz Drążek CSsR, opowiadał o doświadczeniach z własnego życia. Mówił, że już jako młody chłopiec przyjeżdżał do Radia Maryja, najpierw był wolontariuszem, później odbywał w nim praktyki. Opowiadając o pracy w radiu podkreślał, że trudno jest przekazać Dobrą Nowinę w natłoku wielu informacji. „Zastanawiamy się jak w zalewie informacji ma dotrzeć słowo o Bogu. Wiadomo, że nie jesteśmy doskonali, ale szukamy środków i staramy się to robić” – podkreślił.

Świadectwem podzieliła się również członkini Instytutu Świeckiego Chrystusa Króla w Poznaniu, nauczycielka języka polskiego. Podkreśliła, że dar wiary jest dla niej tak oczywisty jak posiadanie oczu czy słuchu. Jej zdaniem nauczyciel zawsze powinien być świadkiem wartości. „Żadne warunki zewnętrzne nie usprawiedliwiają braku tej postawy” – mówiła.

Natomiast br. Paweł Flis, albertyn, mówił, że posługa jego zgromadzenia wyrasta z wierności Chrystusowi i pomocy biednym. Osoby ubogie często są lekceważone na rynku pracy, dlatego zgromadzenie samo zaczęło go tworzyć poprzez budowę gospodarstwa, w którym pracę znaleźli bezdomni oraz fundację, w której pracują osoby ubogie. „Pierwszą troską zgromadzenia było odczytanie na nowo przesłania Brata Alberta i otwarcie na nowe wyzwania” – podkreślił albertyn.

O tym, że św. s. Faustyna jest wzorem dla osób konsekrowanych i wszystkich, którzy pragną zjednoczenia z Chrystusem, udziału w Jego życiu i zbawczej misji – mówiła s. Elżbieta Siepak ZMBM. Zaznaczając, że w naszych czasach często mówi się o kryzysie życia konsekrowanego zakonnica podkreśliła, że odpowiedzią Boga na ten i inne kryzysy czy choroby współczesnej cywilizacji jest dar, jaki dał w życiu św. s. Faustyny. „W św. s. Faustynie mamy wzór szczególny, bo ukształtowany bezpośrednio przez samego Jezusa, który w wielu objawieniach i doświadczeniach mistycznych sam kierował jej życiem duchowym: pouczał, strofował, tłumaczył, wymagał, ukazywał to, co wartościowe, i to, co niszczy życie nadprzyrodzone” – wyjaśniała s. Siepak.

Według niej Faustyna dzisiaj jest wspaniałym wzorem całkowitego zaufania Bogu i ofiarnej miłości bliźniego. „Taka postawa wypływa z głębokiego poznania tajemnicy miłosierdzia Bożego i jej kontemplacji w codzienności, a także owocnego korzystania z bogactwa Kościoła, zwłaszcza z Eucharystii, i gorącego nabożeństwa do Matki Bożej” – mówiła. s. Siepak.

Zdaniem zakonnocy w „Dzienniczku” św. s. Faustyny można wyczytać cały program, jaki ma Jezus dla osób konsekrowanych. „Życie zakonne Siostry Faustyny nacechowane było niezwykłym radykalizmem. Nie było w nim żadnej połowiczności w zachowaniu ślubów i reguły zakonnej, w miłowaniu Boga i ludzi, nie było ustępstw na rzecz – jak mawiała – zepsutej natury czy ulegania podszeptom złego ducha” – zaznaczyła prelegentka.

Według s. Siepak źródłem światła i siły do tak radykalnego życia było nieustanne poznawanie tajemnicy miłosierdzia Bożego i jej kontemplacja w codzienności. „Nie używała przy tym żadnych nadzwyczajnych środków, ale takie, jakie są dostępne dla każdego chrześcijanina, a tym bardziej dla osoby zakonnej: rozmyślanie nad słowem Bożym, nad tajemnicami różańcowymi, stacjami drogi krzyżowej, rachunek sumienia, czytanie książek dotyczących życia duchowego, głębokie życie sakramentalne, dni skupienia, rekolekcje, codzienna troska wzrastanie w miłości. Rzecz w tym, że te środki stosowała systematycznie i wytrwale” – wyjaśniała siostra.

Udział osób konsekrowanych w dziele nowej ewangelizacji

W ostatnim dniu sympozjum jego uczestnicy rozmawiali m.in. na temat ich roli w nowej ewangelizacji oraz w dziełach apostolskich.

Matka Weronika Sowulewska OSBCam, przewodnicząca Konferencji Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce podkreśliła, że konieczność bycia świadkami w życiu konsekrowanych poprzez praktykowanie rad ewangelicznych odnosi się do wszystkich rodzajów życia konsekrowanego. „Klasztory kontemplacyjne stanowią duchowe i modlitewne zaplecze dla współczesnej ewangelizacji. Klasztory te mają pod duchową opieką ludzi zwracających się o modlitwę, a proszący o nią zapewniają później o jej skuteczności” – mówiła m. Sowulewska. Dodała, że „dar i doświadczenie kontemplacji, modlitwa i adoracja Jezusa to świadectwo dla świata” – dodała.

Według zakonnicy klasztory kontemplacyjne budzą zainteresowanie nie tylko ze względu na ich ukrycie i tajemniczość, ale przede wszystkim dlatego, że „przebywa w nich Pan, którego ludzie szukają”.

Na temat nowej ewangelizacji w dziełach apostolskich mówiła m. Leticja Niemczura CSSJ. Przewodniczącą Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych zaznaczyła, że nowa ewangelizacja jest wciąż potrzebna i nagląca, tam gdzie światło wiary osłabło. W zaangażowaniu osób konsekrowanych w działania apostolskie nie chodzi o ich różnorodność czy wielkość, ale o serce, które wkładają w nie ewangelizatorzy – tłumaczyła prelegentka.

Zdaniem m. Niemczury, ważnymi dziedzinami życia, które wymagają ewangelicznego działania, jest przede wszystkim rodzina i to określiła jako wielkie zadanie dla osób konsekrowanych. Wymieniła także naukę dzieci i młodzieży, która stanowi przyszłość Kościoła. „Musi rozpoznawać ich potrzeby, aby doprowadzić ich do Chrystusa. Ważna jest umiejętność bycia z młodymi” – podkreśliła siostra. Według niej istotne są także wspólnoty parafialne, które stanowią podstawową strukturę wiary. Jej zdaniem do kościołów parafialnych udają się ludzie w najważniejszych momentach swojego życia, dlatego warto to wykorzystać na płaszczyźnie ewangelizacyjnej. „Kościół pilnie potrzebuje takich braterskich wspólnot i zgodnej współpracy” – zaznaczyła.

Natomiast ks. Tomasz Sielicki Tchr, przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce mówił o zakonnikach w roli apostołów nowej ewangelizacji. „Wezwanie do nowej ewangelizacji może dać wrażenie, że coś zaniedbaliśmy. Tak nie jest. Chodzi o to, by dać odpowiedź na zmieniający się świat i otwarcie się na nowe zadania i wyzwania” – podkreślił. Jego zdaniem trzeba wyjść i działać, być otwartymi i pozwolić młodym duchownym na działanie, bo oni często mają ciekawe pomysły na ewangelizację.

Według ks. Sielickiego zakonnicy powinni m.in. być posłusznymi wobec Ducha Świętego, ponieważ to On wzywa do nowej ewangelizacji, wyzbyć się potępienia dla niewierzących, dawać świadectwo i pomagać każdemu, monitorować programy TV i na nie odpowiadać, a także organizować dni otwarte dla mieszkańców dzielnic, zwłaszcza na emigracji, tworzyć parafialne sale kinowe i dyskusyjne i otwierać kościoły. Zwrócił także uwagę na to, aby być dyspozycyjnym, w sakramencie pokuty oraz do indywidualnych rozmów z wiernymi.

Z kolei Teresa Stawarz, przewodnicząca Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich mówiła na temat ewangelizacji społeczeństwa od wewnątrz i podkreślała rolę osób i instytutów świeckich w życiu Kościoła. „W naszą misję wpisana jest świeckość i apostolstwo, które się wzajemnie przenikają. Świeckość to aktywne bycie w świecie, liczące się z jego autonomią i prawami” – mówiła. „Naszą misją jest także współpraca z wierzącymi i niewierzącymi w dążeniu do dobra wspólnego” – dodała.

Zdaniem prelegentki apostolstwo polega na obecności i świadectwie przez nawiązywanie kontaktów z ludźmi i udzielanie im wsparcia. „Do naszej misji należy zaangażowanie w budowanie społeczeństwa, odpowiadanie na cierpienie i niesprawiedliwość, stawanie w obronie życia i na poszukiwaniu prawdy, dobra i piękna” – podkreśliła. „Kościół potrzebuje instytutów, aby wypełnić swoją misje, a świeccy są wiernymi świadkami Boga” – zaznaczyła.

Najważniejszym celem sympozjum było wspólnotowe przemyślenie jak polscy zakonnicy i zakonnice mają odpowiedzieć na współczesne potrzeby Kościoła, wyrażone przez papieża Benedykta XVI przy okazji zwołania Synodu biskupów, poświęconego nowej ewangelizacji oraz w związku z otwarciem Roku Wiary.

Przełożeni zakonni bronią TV TRWAM

W trakcie sympozjum przełożeni wyżsi reprezentujący żeńskie i męskie instytuty życia konsekrowanego w Polsce wystosowali list do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym wyrazili swój zdecydowany sprzeciw wobec nie przyznania Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym. Podkreślili, że decyzja ta „zdradza niedemokratyczne standardy funkcjonowania państwowej instytucji, mającej z założenia stać na straży podstawowych wartości nowoczesnego społeczeństwa, jak wolność słowa, demokracja, prawda, troska o godność i wolność człowieka”.

***

W Polsce istnieje 100 zgromadzeń żeńskich – czynnych, 19 zakonów żeńskich – kontemplacyjnych, 60 zakonów i zgromadzeń męskich oraz 40 instytutów świeckich. Należy do nich blisko 36 tys. osób (ok. 20 tys. sióstr zakonnych, ok. 13 tys. zakonników, ponad 1,4 tys. mniszek i 1,2 tys. członków instytutów świeckich).
Osoby konsekrowane nie tylko się modlą i pokutują, lecz także prowadzą apteki, domy pomocy społecznej, hospicja, jadłodajnie, noclegownie, domy dziecka, ośrodki wychowawcze dla dzieci i młodzieży, świetlice środowiskowe, ośrodki leczenia uzależnień, przedszkola, szkoły, uczelnie, ośrodki rekolekcyjne, sanktuaria czy misje.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.