Drukuj Powrót do artykułu

Kraków zaśpiewał dla Jana Pawła II

27 kwietnia 2014 | 08:35 | pra Ⓒ Ⓟ

„Kiedy pomyśli się, dla kogo tutaj się zebraliśmy i na Kogo ta osoba wskazuje, to pojawia się we mnie radość i wzruszenie” – mówił KAI aktor Dariusz Kowalski, który był jednym z uczestników specjalnego koncertu w wigilię kanonizacji dwóch papieży.

Koncert „Kolory Miłosierdzia” dedykowany papieżowi Polakowi odbył się w sobotni wieczór przed sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach.

Franciszkanin, który przywitał ze sceny publiczność zgromadzoną na błoniach przy sanktuarium Jana Pawła II w Łagiewnikach przekonywał, że to koncert niezwykły, dlatego poprosił wszystkich o modlitwę za artystów, którzy będą go wykonywać. „Panie Boże polecamy Ci ten koncert. To ma być Twój wieczór, aby imię Jezusa było uwielbione w naszych sercach, w całej Polsce i na całym świecie” – modlił się zakonnik prosząc, by każdy wyciągnął rękę w stronę sceny. Wtedy wspólnie wszyscy odmówili modlitwę „Ojcze nasz”.

„To będzie koncert pełen wzruszeń i emocji – będziecie się śmiali i płakali, będziecie mieli łzy w oczach. Nie bójcie się tych emocji. Podawajcie sobie nawzajem chusteczki – Ewangelia to konkret” – mówił żartując franciszkanin.

O emocjach towarzyszących wydarzeniu mówili też sami muzycy. „Artyści są po to, żeby wzruszać, czyli przekopać zleżałą i zadeptaną glebę codzienności, bo pod spodem śpią piękne rzeczy. A jeśli jeszcze się coś posieje i wyda to plon, to trzeba się cieszyć” – mówił KAI Mieczysław Szcześniak zaznaczając, że żaden Polak nie zrobił tak dobrego PR-u Polsce i żaden papież nie postawił takich milowych kroków jak Jan Paweł II, który przekroczył próg synagogi czy spotkał się z przywódcami różnych religii w Asyżu. „W czasie, kiedy mamy kult energii na całym świecie – on, z choroby i umierania, zrobił misterium” – wyjaśniał Szcześniak.

„Kiedy pomyśli się, dla kogo tutaj się zebraliśmy i na Kogo ta osoba wskazuje, to pojawia się we mnie radość i wzruszenie” – mówił aktor Dariusz Kowalski. Kanonizację przyrównał do sadzenia sadzonki, która w przyszłości wyda owoce. „Potrzebne są nam takie momenty, kiedy czujemy wspólnotę – to jest chrześcijaństwo. Patrzymy w górę i wszyscy wołamy „ojcze” – mówił wyrażając życzenie, żeby emocje przerodziły się w postawy Polaków.

Zbigniew Wodecki powiedział KAI, że wybór Karola Wojtyły na papieża wyprowadził Polaków z „kompleksu prowincjusza”. „Jan Paweł II spowodował, że staliśmy się obywatelami świata. Wyzbyliśmy się kompleksów, a teraz musimy jeszcze tylko doszusować do ludzi, którzy tych kompleksów nie mieli” – mówił muzyk.

Artyści oprócz własnych utworów zaśpiewali także wspólnie z publicznością „Barkę” i hymn „Abba Ojcze”.

Tuż przed godziną 21.37 na scenę wszedł młody Ukrainiec ze Lwowa. „Stoję tu przed wami, żeby powiedzieć jedno – może banalne, ale dla mnie bardzo ważne – słowo: dziękuję Polsko, dziękuję Polacy” – mówił Petro podkreślając, jak ważna jest świadomość solidarności między narodami. Powiedział, że pokój, który był celem stawianym przed poprzednimi pokoleniami nie został osiągnięty, ale może to stać się dziś z prostego powodu: „Na niebie, czuwa nad nami i chroni nas święty Jan Paweł II – nigdy nas nie zawiódł i tym razem też nas nie zawiedzie” – przekonywał młody Ukrainiec, po którym na scenie zabrzmiały słowa Ryszarda Rynkowskiego „wznieś serce nad zło”.

Zebrani przed sanktuarium Jana Pawła II zapalili świece. „Wznieśmy je wysoko. Niech będą symbolem naszej siły i odwagi” – mówili prowadzący koncert Krzysztof Ziemiec i Agata Młynarska a Kuba Badach i Natalia Kukulska zaśpiewali utwór „Nie lękajcie się!”.

W rozmowie z KAI Natalia Kukulska powiedziała, że wśród artystów wyraźnie odczuwalna była atmosfera wspólnoty i przyjaźni. O tym, że to nie był zwykły koncert świadczy fakt, że artyści wcześniej uczestniczyli we Mszy św. „Mogliśmy się skupić i pomodlić. Cieszymy się tym dniem, ale to tylko przedsmak – prawdziwa radość będzie jutro” – mówiła Kukulska, która podkreślała, że Jan Paweł II jest dla niej wielkim duchowym wsparciem i często wraca do jego słów.

W koncercie udział wzięli: Kuba Badach, Rafał Brzozowski, Piotr Cugowski, Wayne Ellington, Edyta Geppert, Włodzimierz Korcz, Dariusz Kowalski, Natalia Kukulska, Monika Kuszyńska, Alicja Majewska, Joanna Moro, Ryszard Rynkowski, Muniek Staszczyk, Mieczysław Szcześniak, Zbigniew Wodecki, Ania Wyszkoni i Adam Woronowicz.

Organizatorzy szacują, że przed sanktuarium Jana Pawła II zgromadziło się kilkanaście tysięcy osób.

S. Bożena, orionistka z Warszawy przyjechała do Łagiewnik z rodzoną siostrą. „Ojciec Święty towarzyszył mi od dzieciństwa. Sprawił, że jest tym kim jestem, czyli szczęśliwą siostrą zakonną i uczę się żyć, by być świętym, jak on” – mówi zakonnica ciesząc się, że w tym wyjątkowym czasie może odwiedzać miejsca związane z Karolem Wojtyłą. Siostra przed relikwiami Jana Pawła II zostawiła intencje wielu osób, które prosiły o modlitwę w Krakowie. „Patrząc na papieża rodzi się pragnienie bycia świadkiem. On dał nam przykład. Od niego chcę się uczyć – dziś, jutro, do końca” – zapewniała s. Bożena.

„Płakać się chce ze wzruszenie, że mamy świętego. Bardzo się cieszę, że jestem tu z całą rodziną” – mówiła pani Ola, która wraz z mężem i dwójką dzieci przyjechała spod Świdnicy. Maksymilian i Zosia znają siostrę Faustynę i Jana Pawła II z opowiadań rodziców, a dziś oglądali miejsca związane ze świętymi. „Mówimy naszym dzieciom, że po tych kamieniach chodził ojciec święty a dzisiaj one deptają te same ścieżki. Pokazujemy, że papież kochał ludzi, że kochał dzieci. Jest dla nas wzorem” – opowiadała kobieta.

Tuż przed koncertem w Łagiewnikach zgromadzeni na błoniach przed sanktuarium Jana Pawła II uwiecznieni zostali na specjalnej panoramicznej fotografii. Po koncercie młodzież z Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” prowadziła czuwanie modlitewne w Kościele Relikwii. Sanktuarium bł. Jana Pawła II jest otwarte całą noc dla pielgrzymów, którzy przychodzą tu na modlitwę.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.