Drukuj Powrót do artykułu

Krzysztof Penderecki doktorem honoris causa KUL

14 października 2016 | 12:51 | tk / mz Ⓒ Ⓟ

Krzysztof Penderecki, światowej sławy polski kompozytor, otrzymał dziś tytuł doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Uroczystość uhonorowania 82-letniego twórcy była jednym z najważniejszych momentów trwającego w Lublinie V Kongresu Kultury Chrześcijańskiej.

Tytuł doktora honoris causa jest najwyższą godnością nadawaną przez Senat KUL osobom szczególnie zasłużonym na polu nauki, religii lub kultury. Honorowy doktorat przyznano artyście jako wyraz szacunku dla jego dzieł oraz uznania dla wrażliwego humanisty propagującego w swojej sztuce najgłębsze ideały, mocno zakorzenione w tradycji biblijnej.

Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński wyraził kompozytorowi szacunek za bycie ambasadorem Polski w świecie oraz przekazywania w sztuce wartości uniwersalnych. Laudację podczas uroczystości, która odbyła się w Auli im. Stefana kard. Wyszyńskiego KUL wygłosił prof. Leszek Mądzik – znany w świecie reżyser i pedagog, twórca Sceny Plastycznej KUL.

Zauważył on, że twórczość polskiego kompozytora jest odkrywaniem kolejnych tajemnic istnienia. „W obecnej rzeczywistości, gubiącej wartości i niszczącej duchowość człowieka, przykład Krzysztofa Pendereckiego napawa nadzieją na odnalezienie wyjścia z labiryntu absurdu i dehumanizacji” – powiedział prof. Mądzik.

W swojej laudacji przywołał też jedną z wypowiedzi kompozytora: „Moja sztuka, wyrastając z korzeni głęboko chrześcijańskich, dąży do odbudowania metafizycznej przestrzeni człowieka, strzaskanej przez kataklizmy XX wieku. Przywrócenie wymiaru sakralnego rzeczywistości jest jedynym sposobem uratowania człowieka. Sztuka powinna być źródłem trudnej nadziei”.

Sam doktor honoris causa w wykładzie zatytułowanym „Humanistyczny wymiar muzyki”, nawiązał do jednego z najbardziej znanych swoich dzieł, „Pasji według św. Łukasza”. Wyjaśnił, że jego celem jest budowanie „świata człowieka pełnego”, nie można zaś budować bez fundamentów i w izolacji od tego, co było.

Mierząc się z tradycją wielkiego Jana Sebastiana Bacha, podejmując temat pasji, chciałem przedstawić nie tylko dramat Jezusa Chrystusa, ale tragedie dwudziestowiecznych kataklizmów – mówił kompozytor.

„W moim odczuciu artysta nie może bowiem stać obok wydarzeń toczących się tu i teraz, musi znaleźć się w samym ich centrum. I dać w sztuce świadectwo, opowiedzieć się po określonej stronie wartości, wyrazić intensywne emocje, poruszające słuchacza i dające mu do myślenia” – ocenił twórca.

Penderecki wyznał, że sensem twórczości jest dla niego poszukiwanie drogi, w gąszczu różnych możliwych dróg. To poszukiwanie staje się nawet ważniejsze od znalezienia celu. Wskazywał, że sztuka nie znosi stagnacji, a imperatyw poszukiwania łączy się integralnie z imperatywem wędrówki.

Artysta przekonywał, że istnienie muzyki, tak jak humanistyki, jest we współczesnym świecie niezbędne. Muzyka, dowodził, może pomóc człowiekowi przezwyciężyć współczesny kryzys sensu, który dotyka go za sprawą nadmiernej technicyzacji, komputeryzacji i materializacji ludzkiego życia. Kryzys ten można przezwyciężyć dzięki idei wspólnoty, zaś muzyka jednoczy – mówił doktor honoris causa KUL.

W swoim wykładzie Krzysztof Penderecki przywołał też ogłoszony 17 lat temu „List do artystów” Jana Pawła II przypominając, że pisząc o potrzebie Piękna, papież apelował o to, aby odkryć na nowo głęboki wymiar duchowy i religijny sztuki.

Wielki kanclerz KUL abp Stanisław Budzik wskazał, że dzieła Krzysztofa Pendereckiego są „świadectwem czasów współczesnych, rozdartych między grozą ciemności i światłem wiary, stanowią jednak kontynuację wielkiej tradycji muzycznej w kulturze europejskiej”. Podkreślił też, że muzyka polskiego artysty pełni znacząca funkcję w kształtowaniu kultury naszych czasów. Nawiązując do hasła Kongresu – „Wolność ocalona. Chrześcijańskie światło na ludzkich drogach” – metropolita lubelski podziękował kompozytorowi za to, że pokazał jak ocalać to, co w człowieku najcenniejsze: wolność.

Tuż po uroczystości Krzysztof Penderecki ocenił, że dostrzega coraz większy kryzys w kulturze: dominuje muzyka rozrywkowa i coraz mniej kompozytorów jest zainteresowanych europejską tradycją muzyczną.

W rozmowie z KAI artysta wyznał, że z wiekiem „coraz bardziej czuje się katolikiem” dodając, że ma coraz większy sentyment do rodzinnego domu i ogromnej pobożności swojej matki. „Sam coraz częściej lubię zaglądać do kościoła, nie tylko podczas Mszy, ale żeby posiedzieć sobie tam samemu” – powiedział kompozytor.

Krzysztof Penderecki jest jednym z największych współczesnych kompozytorów i dyrygentów. Urodził się 23 listopada 1933 r. w Dębicy. Wychował się w rodzinie o ormiańskich i niemieckich korzeniach. W latach 1955-1958 studiował kompozycję w Akademii Muzycznej w Krakowie, której to uczelni został po latach rektorem, a do dzisiaj jest jej profesorem.

Międzynarodowy rozgłos przyniosły mu utwory komponowane w tzw. technice zwanej sonoryzmem. Do najwybitniejszych należy „Pasja według św. Łukasza”. U progu lat 70. XX w. Penderecki porzucił technikę sonorystyczną i powrócił do technik tonalnych orkiestrując w stylu niemieckiej muzyki symfonicznej z końca XIX stulecia.

W swej twórczości artysta sięga do wielkich i uniwersalnych tematów, związanych z religią i historią. Do najważniejszych dzieł Krzysztofa Pendereckiego należą: „Pasja wg św. Łukasza”, „Polskie Requiem”, „Ofiarom Hiroszimy – tren”, za który otrzymał w Paryżu nagrodę UNESCO czy symfonia-oratorium „Siedem bram Jerozolimy”, przygotowana na zamówienie miasta Jerozolimy z okazji jubileuszu 3000 lat Świętego Miasta.

Fragmenty dzieł Krzysztofa Pendereckiego wykorzystał Andrzej Wajda w filmie „Katyń”.

Po śmierci Jana Pawła II w 2005 r. na jego cześć Penderecki skomponował na orkiestrę kameralną „Chaconne – in memoria Giovanni Paolo II”.
W 2005 r. kompozytor został odznaczony przez prezydenta RP Orderem Orła Białego.

Pełny treść wykładu

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Krzysztof Penderecki doktorem honoris causa KUL

14 października 2016 | 09:40 | tk / mz Ⓒ Ⓟ

Krzysztof Penderecki, światowej sławy polski kompozytor, otrzymał 14 października tytuł doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Uroczystość nadania tego tytułu 82-letniemu twórcy jest jednym z najdonioślejszych momentów trwającego w Lublinie V Kongresu Kultury Chrześcijańskiej.

Tytuł doktora honoris causa jest najwyższą godnością nadawaną przez Senat KUL osobom szczególnie zasłużonym na polu nauki, religii lub kultury. Honorowy doktorat przyznano artyście jako wyraz szacunku jego dla dzieł oraz uznania dla wrażliwego humanisty propagującego w swojej sztuce najgłębsze ideały, mocno zakorzenione w tradycji biblijnej.

Laudację podczas uroczystości, która odbywa się w Auli im. Stefana kard. Wyszyńskiego KUL wygłosił prof. Leszek Mądzik – znany w świecie reżyser i pedagog, twórca Sceny Plastycznej KUL.

Zauważył on, że twórczość polskiego kompozytora jest odkrywaniem kolejnych tajemnic istnienia. „W obecnej rzeczywistości, gubiącej wartości i niszczącej duchowość człowieka, przykład Krzysztofa Pendereckiego napawa nadzieją na odnalezienie wyjścia z labiryntu absurdu i dehumanizacji” – powiedział prof. Mądzik.

W swojej laudacji przywołał też jedną z wypowiedzi kompozytora: „Moja sztuka, wyrastając z korzeni głęboko chrześcijańskich, dąży do odbudowania metafizycznej przestrzeni człowieka strzaskanej przez kataklizmy XX wieku. Przywrócenie wymiaru sakralnego rzeczywistości jest jedynym sposobem uratowania człowieka. Sztuka powinna być źródłem trudnej nadziei”.

Krzysztof Penderecki jest jednym z największych współczesnych kompozytorów i dyrygentów. Urodził się 23 listopada 1933 r. w Dębicy. Wychował się w rodzinie o ormiańskich i niemieckich korzeniach. W latach 1955-1958 studiował kompozycję w Akademii Muzycznej w Krakowie, której to uczelni został po latach rektorem, a do dzisiaj jest jej profesorem.

Międzynarodowy rozgłos przyniosły mu utwory komponowane w tzw. technice zwanej sonoryzmem. Do najwybitniejszych należy 'Pasja wg św. Łukasza”. U progu lat 70. XX w. Penderecki porzucił technikę sonorystyczną, i powrócił do technik tonalnych orkiestrując w stylu niemieckiej muzyki symfonicznej z końca XIX stulecia.

W swej twórczości artysta sięga do wielkich i uniwersalnych tematów, związanych z religią i historią. Do najważniejszych dzieł Krzysztofa Pendereckiego należą: „Pasja wg św. Łukasza”, „Polskie Requiem”, „Ofiarom Hiroszimy – tren”, za który otrzymał w Paryżu nagrodę UNESCO czy symfonia-oratorium „Siedem bram Jerozolimy”, przygotowana na zamówienie miasta Jerozolimy z okazji jubileuszu 3000 lat Świętego Miasta.

Fragmenty dzieł Krzysztofa Pendereckiego wykorzystał Andrzej Wajda w filmie „Katyń”.

Po śmierci Jana Pawła II w 2005 r. na jego cześć Penderecki skomponował na orkiestrę kameralną „Chaconne – in memoria Giovanni Paolo II”.

W 2005 r. kompozytor został odznaczony przez prezydenta RP Orderem Orła Białego.

Tekst laudacji prof. Leszka Mądzika

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.