Ks. dr Łysień: poezja Herberta jest drogowskazem w zbanalizowanym świecie

Wiara Zbigniewa Herberta przejawiała się w niepokoju pytań o Boga i do Boga – uważa ks. dr hab. ks. Leszek Łysień, filozof i kapłan diecezji bielsko-żywieckiej. Zdaniem duchownego, choć zmarły w 1998 roku poeta nie identyfikował się całkowicie z chrześcijaństwem, był człowiekiem wierzącym w pełnym tego słowa znaczeniu. Dzięki inicjatywie ks. Łysienia, wykładowcy metafizyki w Instytucie Teologicznym w Bielsku-Białej, powstał spektakl słowno-muzyczny oparty na tekstach autora „Struny światła”, który zostanie zaprezentowany 29 września w bielskim kościele pw. św. Barbary w Mikuszowicach Krakowskich.

Jak przyznaje ks. Łysień w rozmowie z KAI, Herbert bardzo często, co widać na przykład w takich utworach jak „Homilia” lub „Ostania prośba”, wydaje się rozbijać skostniałe schematy myślenia o Bogu. „Rozbija pewną sztywną dogmatykę, w której wszystkie pytania i odpowiedzi są z góry znane, ustalone, przebiegają według pewnego wyreżyserowanego schematu” – zauważa doktor filozofii i przytacza odpowiedź, gdy Herbert, zapytany kiedyś, kim jest dla niego Bóg, użył tylko jednego słowa – „Niepojęty”.

„To jest moim zdaniem jakieś niesamowite wyznanie wiary w Kogoś, kogo nie da się ująć w jakieś zgrabne schematy, jednoznaczne formułki. Jest to wyznanie wiary w Kogoś, kogo trzeba poszukiwać. I to poszukiwać boleśnie, w cierpieniu, w niepokoju” – dodaje ksiądz, który przyznaje, że fascynuje się poezją Herberta od dawna, a kilka lat temu postanowił ją także recytować.

Autor „Wędrówek po metafizyce” podkreśla, że język poetycki Herberta jest pełen precyzji i przejrzystości. „O tę wyrazistość semantyczną Herbert nieustannie walczył w czasach wówczas rozmytej semantyki. Dziś, kiedy znaczenia słów umykają, kiedy są one manipulowane przez różne czynniki polityczne lub polityczno-religijne, Herbert jest drogowskazem precyzji, jasności przejrzystości językowej, rzetelności” – mówi kapłan i przypomina, że Herbert wielokrotnie przyznawał, że choć nie jest pewny tego, czym jest dobro, ale jest pewien tego, czego życiu nie powinien czynić.

„Tu jest widoczny ten Herbertowski nonkonformizm: trwanie przy wartościach raz zadecydowanych i raz przejętych” – dodaje ks. Łysień i zaznacza, że Zbigniew Herbert jawi się jako swoista gwiazda na firmamencie współczesnego nieba – „skomercjalizowanego świata, demokracji zbanalizowanej”.

Proboszcz mikuszowickiej parafii św. Barbary ks. Andrzej Chruszcz podkreśla, że inspiracją do pomysłu wystawiania spektaklu słowno-muzycznego w świątyni były przeżywany obecnie w Kościele Rok Wiary i odbywający się w Bielsku-Białej Tydzień z Ewangelią. „Różne są sposoby przemawiania Boga do człowieka. A nuż w Roku Wiary to słowo wiersza Herberta złowi jedną lub drugą duszę dla Pana Boga. Albo po prostu umocni wiarę tych, którzy na to spotkanie przyjdą” – wyjaśnia i zapewnia o modlitwie i intencji dobrych owoców tego przedsięwzięcia.

„Spotkanie z poezją Zbigniewa Herberta” odbędzie się w kościele św. Barbary w Mikuszowicach Krakowskich 29 września po Mszy o 18.00. Wiersze recytować będzie ks. Leszek Łysień, śpiewać – Aleksandra Danielewicz, a towarzyszyć im na harfie i skrzypcach – Kaja Cyganek i Kacper Cyganek.