Ks. dr Rzeszowski: Kościół nie może upodabniać się do laickiego świata, ale nie musi go potępiać

„Kościół żyje w coraz bardziej laickim i wielokulturowym świecie, nie jest to jednak powód, aby Kościół się z tego świata wycofywał czy go potępiał, ale też nie może się do niego upodabniać. Powinien w nim być we właściwy sobie sposób, zachowując swój duchowy charakter” – mówił dziś w Gnieźnie ks. dr Wojciech Rzeszowski, rektor gnieźnieńskiego seminarium duchownego, sekretarz Konferencji Rektorów Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych.

Podczas inauguracji nowego roku akademickiego w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie ks. Rzeszowski zwrócił uwagę na rolę Kościoła i kapłanów jako duchowych przewodników we współczesnym, coraz bardziej otwartym i zróżnicowanym kulturowo świecie, szczególnie w obszarze wychowania młodego pokolenia. Jak zauważył „nie tyle może, co raczej skazane jest na konieczność nieustannych wyborów pośród różnych wartości oferowanych przez współczesny świat”

Rektor PWSD podkreślił również, że przemiany kulturowe, obyczajowe, technologiczne zachodzące we współczesnym świecie nie są powodem, dla którego Kościół miałby się z tego świata wycofywać lub go potępiać. Nie może się też do niego upodabniać. Może być natomiast wyraźnym punktem odniesienia dla świata.

„Kapłani żyjący w tym ponowoczesnym świecie narażeni będą na stopniową alienację społeczną, ale właśnie ten złożony świat coraz bardziej będzie potrzebował jasnych i stałych punktów odniesienie – mówił ks. Rzeszowski. – Sytuacja ta może rodzić pewne napięcia i uczucie rozdarcia między oczekiwaniami świata, w którym żyją kapłani, a oczekiwaniami Boga, któremu poświęcili swoje życie. Konflikt ten nie będzie niszczący tylko dla tych, którzy posiadają wyraźną tożsamość i są w niej głęboko zakorzenieni” – wskazał ksiądz rektor.

Tożsamość kapłańska – podkreślił – ma decydujące znaczenie dla pełnienia posługi kapłańskiej dzisiaj i w przyszłości. Ona gwarantuje, że kapłaństwo nie stanie się nigdy reliktem przeszłości. "Współcześni kapłani muszą ciągle na nowo pogłębiać tą fundamentalną zasadę trzymania się Słowa Bożego, aby ono mogło kształtować ich życie. Wówczas będą rzeczywistym, żywym i przejrzystym obrazem Chrystusa-Kapłana, a dla świata dobrymi przewodnikami, którzy bezpiecznie poprowadzą innych w pielgrzymce ich życia” – przekonywał rektor gnieźnieńskiego seminarium. Rzeszowski.