Ks. Drob: mam nadzieję, że beatyfikacja nie skończy się na wymachiwaniu narodowymi flagami

Mam nadzieję, że beatyfikacja nie skończy się na wymachiwaniu narodowymi flagami na Placu św. Piotra – powiedział ks. Jan Drob, prezes Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia (DNT). Dodał, że kwintesencją pontyfikatu papieża – Polaka była nieustanna walka o ludzkie życie, od poczęcia do naturalnej śmierci.

Ks. Drob przypomniał, że fundacja, którą kieruje, została powołana jako organizacja, której działalność ma upamiętniać pontyfikat Jana Pawła II przez promowanie nauczania papieża Polaka i wspieranie określonych przedsięwzięć społecznych, głównie w dziedzinie edukacji i kultury.

– Fundacja to najpiękniejszy żywy pomnik Jana Pawła. Stypendyści sami mówią, że odczuwają opiekę Papieża nad tym dziełem. Nasza praca to wyraz umiłowania młodzieży, wydobywania nauczania papieskiego, przekładanie tego wszystkiego na młodych ludzi. Dlatego beatyfikacja powinna być dniem modlitwy i nieustannym wracaniem do nauczania papieskiego – podkreślił ks. Drob.

Prezes Fundacji DNT ma nadzieję, że beatyfikacja Jana Pawła II nie skończy się jedynie na wymachiwaniu narodowymi flagami na Placu św. Piotra. – Wciąż słyszymy, że że biura podróży prześcigają się w pozyskiwaniu klientów, aby przewieźć ich do Rzymu. Ale usłyszmy najważniejsze, aby dzień beatyfikacji był dniem zadumy nad papieskim nauczaniem – podkreślił ks. Drob.

Jego zdaniem kwintesencją pontyfikatu papieża – Polaka była nieustanna walka o ludzkie życie, od poczęcia do naturalnej śmierci. – Wiemy, że świat chce na bok odsunąć cierpienie, starszych ludzi, nie chce ich widzieć. Jan Paweł II walczył o człowieka, o jego godność, troszczył się o jego wieczność. My zaś mając świadomość życia wiecznego, nie staramy się ratować każdej duszy – zauważył ks. Jan Drob.