Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Dziewiecki: wyrok ws „Gościa” jawnie niesprawiedliwy

06 marca 2010 | 17:37 | rm Ⓒ Ⓟ

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach ws „Gościa Niedzielnego” jest jawnie niesprawiedliwy – uważa ks. Marek Dziewiecki, psycholog i duszpasterz. W ubiegłym roku, komentując pierwszy wyrok w tej sprawie ksiądz zapewniał, że jest gotów ponieść karę więzienia za swoje słowa.

Ks. Dziewiecki w felietonie na antenie Radia Plus Radom przypomniał, że sędzia Ewa Tkocz wydała wyrok korzystny dla powódki i nakazała, by na łamach "Gościa Niedzielnego" ukazały się przeprosiny ze strony wydawcy tego tygodnika. W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia stwierdziła, że "chrześcijaństwo jest religią miłości i taki też powinien być język, jakim powinni posługiwać się autorzy katolickiego tygodnika". – Tego typu uzasadnienie urąga wszelkim standardom państwa prawa, gdyż żaden sąd cywilny nie ma prawa wydawać wyroku w oparciu o coś innego niż prawo stanowione przez to państwo – powiedział ks. Dziewiecki. – W Polsce nie istnieje żaden przepis prawa państwowego, który pozwalałby sądom państwowym wydawać wyroki w oparciu o zasady chrześcijaństwa – zaznaczył.

Ks. Dziewiecki mówił, że niezależnie od – jego zdaniem – niezgodnego z prawem uzasadnienia wyroku, sędzia posłużyła się wybiórczą, a w konsekwencji zafałszowaną interpretacją chrześcijaństwa. – Otóż chrześcijaństwo jest nie tylko religią miłości, ale też religią prawdy i mądrości, gdyż nie istnieje miłość niemądra, ani miłości, która kłamie lub która milczy w obliczu zła czy krzywdy – tłumaczył. – Jezus, który najbardziej kochał człowieka, w najbardziej też stanowczy sposób nazywał zło po imieniu, a ludzi, którzy zajmowali funkcje publiczne i publicznie czynili zło, publicznie, prosto w oczy i przy tłumach ludzi, upominał i wzywał do nawrócenia: „Biada wam, przewodnicy ślepi” ( Mt 23, 16). „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie” (Łk 13, 3). Fundamentem chrześcijaństwa i warunkiem miłości jest Jezusowa zasada: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (J 8, 32) – mówił duszpasterz z Radomia.

Ks. Dziewiecki powiedział, że wyrok sądu w Katowicach jest jawnie niesprawiedliwy także z tego powodu, że pani Alicja Tysiąc formułowała swoje oskarżenia w odniesieniu do „Gościa Niedzielnego” na twierdzeniu, że jest osobą prywatną, a o poglądach i zachowaniach osób prywatnych media nie powinny informować. – Tymczasem powódka zakpiła z sądu pierwszej i drugiej instancji, gdyż swoim zachowaniem już po ogłoszeniu wyroku w pierwszej instancji, jeszcze tego samego dnia zorganizowała konferencję prasową, co nie jest typowe dla osób prywatnych. Dzień później spotkała się z przewodniczącym SLD i to na terenie sejmu. Potwierdziła w ten sposób, że chce funkcjonować i funkcjonuje jako osoba publiczna. A o poglądach czy zachowaniach osób publicznych każdy obywatel, a tym bardziej dziennikarz, ma prawo mówić publicznie – mówił ks. Dziewiecki.

W jego opinii, sąd drugiej instancji – podobnie jak wcześniej sąd pierwszej instancji – „nie widzi” powyższych faktów i wydaje wyrok nie w oparciu o prawo, lecz w imię cynicznej poprawności politycznej. Zauważył, że od dwóch tysięcy lat ludzie przewrotni próbują zastraszać chrześcijan po to, by uniemożliwić im głoszenie Ewangelii i by zamknąć im usta w obliczu zabijania niewinnych dzieci czy w obliczu innych form brutalnego zła. Podkreślił też, że na wielu chrześcijan ludzie przewrotni wydali wyrok śmierci. Stwierdził, że można zabić człowieka, który głosi prawdę, ale prawda pozostanie prawdą i będą ją głosić kolejni uczniowie Jezusa. – Nikt z ludzi nie jest w stanie zabić prawdy, gdyż nikt z nas nie jest w stanie zmienić ani unicestwić rzeczywistości. A rzeczywistość krzyczy: człowiekowi nie wolno zabijać człowieka – powiedział ks. Marek Dziewiecki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.